Szkoda kasy na przebrzmiałą historię sprzed lat, zwłaszcza, że bohater od dawna jest na wolności. A jest przecież mnóstwo aktualnych, 100 razy ciekawszych tematów jak choćby sprawa Arka Kraski czy zaginięcie Iwony Wieczorek, które powinno się sfilmować i które wielu ludzi z chęcią by obejrzało. Poza tym główny wątek...

Od początku do końca żadnego zaskoczenia, zero emocji, wszystko takie oczywiste i to nie tylko dlatego, że znamy fakty. Koleżanka mnie wzięła na premierę, obejrzeliśmy to, ponudziliśmy się oglądając i tyle. Do poziomu genialnego "Długu" to są niedoścignione lata świetlne.

Po UJ takie zbędne komentarze że odgrzewany kotlet itd. przecież to nie jest to samo to jest historia opowiadana z perspektywy innej osoby polecam trochę poczytać na ten temat a nie się głupio wypowiadać :)

Nie oglądałem filmu ale po trailerze widać różnice artystyczne miedzy filmem K.Krauze ...

Milion niedokończonych wątków, nielogicznych sytuacji, skakanie ze sceny do sceny bez wyjaśnienia.
Dramat.

Schemat, schemat. Nic więcej.

Dodatkowo - strasznie nędzny plakat. Bardzo grube te kropki w nagłówkach na plakacie

Reżyserem filmu jest Denis Delić, znany głównie z seriali, ale też takich hitów, jak 'Ja wam pokażę' i 'Dywizjon 303' z Maćkiem Zakościelnym. xD

Także wiadomo, czego możemy się spodziewać.

Patrząc na pierwsze oceny i komentarze kino sobie na pewno odpuszczę,
poczekam aż będzie w sieci bez pośpiechu. Dług Krauzego oglądałem kilka razy a to widać jest gniot.

A w szczególności za plakat.

obraz życia w polskim więzieniu zbliżony jest do prawdziwego, to taki film jest potrzebny, wartościowy i oczekiwany, i to niezależnie od głównego wątku.

Nie będę poruszał tematu, że historia znana itd i można było zrobić film na inny ważny temat. Nie o to chodzi. Film kompletnie nie oddaje tego co jest w jego opisie. Klimat marny, nie czuć napięcia i syfu lat 90. Główny bohater jeździ Alfą Romeo Spider, a jego oprawca Toyotą Land Cruiser (chyba). Może i były takie...

jest również lekki posmak homoseksualnych fantazji reżyserów. Większości narodu się spodoba bo naród polski dzisiaj lubi takie klimaty, nagie męskie spocone torsy i robaki. Ten rok zaczął się iście penisowo w polskim kinie, najpierw Vega, teraz Mój Dług, czekamy na kolejne polskie filmy walczące z patriarchatem. Naga...

To nie jest remake "Długu" Krzysztofa Krauzego. To ta sama historia opowiedziana z perspektywy Sławka Sikory, którą opisał w swojej książce "Mój Dług" (wydanej jeszcze gdy siedział w więzieniu). Polecam przeczytać, żeby poznać historię głębiej (jest jeszcze książka tego samego autora - "Osadzony", napisana już po...

Czy jednak nie i pobiegł(zadzwonił/napisał) do pierwszej lepszej fundacji, która pomoże mu go ułaskawić?

Swoją droga film i jego historia mocno naciągane. Nie ma wyraźnych oznakowań czasowych, przez co można odnieść wrażenie, że wszystko dzieje się aż do przesady szybko; przychodzi Bołądź, chwilę rozmawia,...

Dawno nie widziałam tak dobrego filmu. Wywołuje skrajne emocje. I do tego na faktach, co lubię. Idzie na moją listę ulubionych. Oskar ode mnie dla debiutu Saka!

Powiem szczerze, dość sceptycznie podchodzilem do filmu,  oglądałem Dlug Krazego i tak myślałem co tam jeszcze mozna dodać ?
   A jednak można, i kaźdemu kto lubi kino, dobre polskie kino polecam obejrzeć historię Długu do końca, warto obejrzeć zakonczenie historii pod postacią "Mòj Dług". Każdy ma swój  dług w życiu...

Skandalicznie zaniżona ocena. Nie przepadam za kinem więziennym ale ten jest niezły!

Lekko sztampowy, ale wnosi coś nowego, skoro bazuje na wspomnieniach Sikory, tego matołki nie wzięły pod uwagę, wystawiając niskie oceny, życie przynosi więcej niespodzianek, niż najbardziej zmyślone fabuły.

Oryginalny Dług ma klimat, surowy obraz i świetną obsadę aktorską (poza drewnem Joanną Szurmiej). Nowa wersja to typowy gniot ala syf od Wegi. Pewnych historii lepiej nie opowiadać na nowo.