Przed chwilką również zobaczyłam na stronie telltale, że dodano daty wydania odcinka 4. Zwiastun bardzo mi się podoba ;D Szczególnie ciekawi mnie ten motyw z tymi świecącymi drzwiami, ciekawe gdzie prowadzą. W ogóle pospieszyli się z wydaniem kolejnego odcinka bo spodziewałam się go tak koło połowy czerwca. Ale oczywiście nie narzekam ;)

Nie chcę tu spamować, ale masz zarąbisty avatar :D

wow to wręcz dla mnie idealnie; grę odkryłam jakiś tydzień temu i pochłonęła mnie całkowicie:), przynajmniej nie bd musiała długo czekać :D

27 maja, nie 25, zmyliłeś mnie :/ A już się tak ucieszyłam. Ale to i tak dobrze, bo też myślałam, że będzie gdzieś w połowie czerwca. Z drugiej strony smutno mi, że gra niedługo się skończy :(

Kurcze, fakt, 27, nie 25. Najmocniej przepraszam za wprowadzenie w błąd.

Wybaczam :) Jednak tak bardzo nie mogę się doczekać jutra, że chyba zaraz zacznę odliczać godziny :D Mam nadzieję,że ten epizod nie będzie za krótki.

Wykrakałaś, najkrótszy odcinek póki co :D

70 minut.... dopiero co się rozgrzałem ... szczególnie jeśli chodzi o finałową scenę :/

Ale za to mega klimatyczny. Gdzie poszliście najpierw i z kim stoczyliście walkę?

Do rzeźnika, a tłukłem się z Diabłem bo wydał mi się strasznym skurczybykiem.

To tak samo jak ja. Potem jeszcze Woodyemu fajke kopsnąłem :D. Ale finał zapowiada się ciekawie. Ogólnie gra troche zmieniła charakter. Śledztwo w sprawie morderstw zamieniło się w wojne z mafią, szkoda. Choć ten motyw ala Brudny Harry też jest spoko.

Ja zacząłem od kantoru.
A z kim da się bić? Nie licząc Diabła?
Odcinek faktycznie klimatyczny, ale jednak poprzednie odcinki bardziej ;). Zabrakło mi tutaj jakichś ciekawych akcji albo zwrotów fabularnych, póki co to chyba jedyny epizod pozbawiony tych elementów.

Można bylo walnąć też Woodyemu.

Ludzie strasznie czepiają się tego epizodu. Ja bawiłem się dobrze. Seria nic nie straciła. Czwarta część to moim zdaniem uwertura, wstęp do finału. Zakończyli kilka wątków; Beast and Beauty, Colin, Toad. Nadal nie wiemy dokładnie kto zabił i w jakim celu. Crooked Man, Mary (?), Tweedles, Jersey Devil, Georgie i Vivian. Więzili innych Fables? Ale kogo właściwie? Zmuszali do pracy, ale przy czym? Czekam na piątą część i lepiej, żeby odpowiedzi były dobre.

Może wreszcie na scenę wkroczy rudy (Cryer). :P Nie wydaje mi się, że za zabójstwami stoi Crooked Man albo ktoś z jego ludzi - to chyba byłoby za proste. No chyba że cały finałowy epizod sprowadzał się będzie do ścigania mordercy.

Jak zawsze moje decyzje pokrywały się z większością (po za 1 epizodem gdzie najpierw poszedłem do księcia i zabiciem 1 z braci) tutaj mam kompletnie na opak :D
Nie wysłałem Colina na farmę
Wysłałem Toada na farmę
Odpaliłem fajkę.

Ostatnia decyzja to był pewniak. Najpiękniejsza scena w tym epizodzie to po skopaniu Diabła, wyszedłem bez słowa i z Drwalem zapaliliśmy. W finale też to idealnie wyszło.
Jednak te 70 minut... Pamiętacie jak w 1 sezonie TWD odcinek potrafił trwać blisko 3h? I ostatni wydawał się super krótki bo trwał 1,5h. Teraz te najdłuższe tyle trwają.
O ile klimat dla mnie dalej jest powalający, to jednak mogło to być zrobione lepiej np. więcej wątków śledczych (jak w 1 epizodzie), bo tak sama historia wydaje się być ostro przyśpieszona.

Właśnie , ogólnie odcinek był całkiem niezły tylko że zdecydowanie za krótki. Mogliby przynajmniej przedłużyć końcową scene z Croocked man'em, no ale trudno... Boję się żę ostatni odc będzie podobny, a rozwiązanie całego problemu w 5 min pozostawi tylko wielki niedosyt :/