PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=615645}
7,7 3 200
ocen
7,7 10 1 3200
Spec Ops: The Line
powrót do forum gry Spec Ops: The Line

Perełka

ocenił(a) grę na 10

Mimo co najwyżej średniego gameplay'u i usterek technicznych (przynajmniej w wersji na X360), Spec Ops wyróżnia się na tle innych shooterów ze względu na tematykę, którą porusza. Gry rzadko tykają problem moralności, lecz tym razem twórcy brutalnie i bez upiększaczy ukazują wojnę. Dostajemy sceny drastyczne, które są jeszcze gorsze do przyjęcia, kiedy mamy świadomość tego, że to nic innego, a konsekwencje naszych wcześniejszych działań.
Gra wzbudza emocje, a poprzez ciekawą narrację bawi się z nami ukazując historię taką, jaką chce, żebyśmy ją widzieli.
Do tego świetna końcowa sekwencja. Trochę miesza w bani.
Zdecydowanie jedna z najlepszych gier w jakie grałem. Polecam szczególnie tym, którzy szukają w grach "czegoś więcej".

ocenił(a) grę na 10
BloodyPrzemo

Mimo że to ponoć gra na jeden raz, a powtarzam ją wielokrotnie. Powód? Chyba wykonanie lokacji i klimat...

ocenił(a) grę na 10
Arolowy

Gra na jeden raz? Nie powiedziałbym. Może już drugi raz nie zaskoczy gracza pod względem fabuły, sam gameplay, też raczej nie jest w stanie zatrzymać na dłużej, ale tak jak napisałeś, klimat. Gra jest cholernie klimatyczna. Do tego ta ostra muzyka grająca z radia podczas potyczek. Coś pięknego. Wielka szkoda, że nie będzie kolejnej części, bo panowie z Yager wiedzieli jak zrobić coś, co zapada w pamięć.

ocenił(a) grę na 10
BloodyPrzemo

Ale jednak. Ludzie ją przejdą raz i do niej nie wracają.Ba! Znam ludzi którzy nie przeszli jej całej bo: a) nie spodobała się b) BRAMA ;)
Ogółem rzecz biorąc, Spec Ops czerpie z książki "Jądro Ciemności" oraz filmu (i głównie jego) "Czas Apokalipsy" (cholernie, gorąco, piekielnie polecam).
Muzyka jest genialna. Kolorystyka jest genialna. Reszta udzwiękownia jest genialna. Przemiana bohatera jest genialna (nigdzie z czymś takim się nie spotkałem). Dubbing jest genialny (wiemy że mamy do czynienia z wojskowymi lub nie np. radiowiec). Uzbrojenie jest genialne. Fabuła jest genialna (może i jest to podebrany koncept, ale koniec nieco zmieniony, sam nie wiem co bardziej gmatwa umysł - książka, film czy gra?).

Ale widzę różnice w tych trzech dziełach:
"Jądro Ciemności" pokazuje głęboką psychikę ludzką.
"Czas Apokalipsy" przedstawia obraz wojny w ten sposób że odczuwamy niemal każdy stan emocji.
"Spec Ops: The Line" spaja moim zdaniem jeszcze więcej w jedność - psychikę żołnierza, bezsens konfliktów, głupotę gier komputerowych...

Tak chciało mi się to napisać. :D

Pozdrawiam i dostajesz plusa za avatara. ;)

ocenił(a) grę na 10
Arolowy

I bardzo fajnie, że to napisałeś :) .
Przed zagraniem zapoznałem się zarówno z Jądrem Cielmości, jak i Czasem Apokalipsy. Swoją drogą uważam, że Jądro Ciemności to jedna z tych nielicznych książek, która rzeczywiście powinna być w spisie lektur :) . Chciałem jeszcze tylko napisać o tym, że Spec Ops fajnie pokazuje granicę pomiędzy zgrywaniem bohatera, a faktycznym pomaganiem ludziom. I właśnie scena z bramą pokazuje świetnie, co może się stać, jeśli na siłę chcemy wszystkim pomóc, działając zbyt emocjonalnie bez zapoznania się z sytuacją. No cóż, teoretycznie bohater chciał dobrze... ;)
Dobra, to chyba tyle tych moich wywodów. Pozdrawiam! :)

BloodyPrzemo

Powiem szczerze, że to gruba przesada. Gra jest ciekawa, ale przesadzona i pełna budżetowych zapchajdziur. Twórcy faktycznie chcieli stworzyć coś większego, ale chyba nie potrafili zrozumieć jak wygląda prawdziwa wojna, bo każdy napotkany wróg jest tu palantem i samobójcą, a nasza trójka niby nie herosów kosi na swojej drodze wszystko co widzi, czy nam się to podoba, czy nie. A potem mam niby czuć się źle, bo zginęli jacyś tam cywile, których nawet nie widziałem? I nie miałem na to żadnego realnego wpływu? Wyrżnąłem właśnie cały pułk do cholery! O tym mogliby zrobić wątek!

ocenił(a) grę na 8
czuczul

cośw tym jest. z początku próbowana pokazać opór przed mordowaniem i samemu nie chciało się strzelać. pod koniec jak mówisz - kosiło się wszystko co żywe, a było co kosić. Jednak i tak sama próba opowiedzenia historii rodem z "Czasu Apkokalipsy", to już naprawdę coś! Jednak to coś więcej, niż kolejne Call of Duty.

czuczul

Odkopię bezczelnie, grę ograłem kilka dni temu i ta mowa odnośnie bezsensownej jatki żołnierzy. Sama gra też karci gracza, np przy ekranu ładowania dostajemy pytania "Ilu już zabiłeś amerykańskich żołnierzy?" czy nawet jak spotykamy spikera radiowego i kiedy strzelamy dalej do komandosów to tez komentuje "Hej! Znałem tego gościa, miał fajnego psa!" albo "Ooo ten miał piękną żonę i dwójkę dzieci", gdzie te teksty mają sugerować, że żołnierze to nie manekiny (które też w grze występują jako symbol), a żywi ludzie i przez ślepotę głównego bohatera prowadzimy tą masakrę zamiast się wycofać.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones