PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=608441}
8,5 5 085
ocen
8,5 10 1 5085
Half Life 2: Episode Two
powrót do forum gry Half-Life 2: Episode Two

Gdyby zamiast 7 rozdziałów dali z 15 i utrzymali poziom do końca.

ocenił(a) grę na 9
grzegorz_cholewa

Ale za to jest lepszy fabularnie. W podstawie było dużo samotnego chodzenia, a tu się coś działo cały czas. No i Alyx do pomocy... :)

ocenił(a) grę na 9
grzegorz_cholewa

Nigdy dodatek nie będzie lepszy od podstawowej wersji gry. Mimo to Episode Two uważam za najlepszy dodatek w historii gier PC.

tomucho77

"Nigdy dodatek nie będzie lepszy od podstawowej wersji gry."

Co ty bredzisz.

ocenił(a) grę na 9
Lecho1523

A czy znasz dodatki które przewyższają podstawową grę ?

tomucho77

Diablo II: LoD, Warcraft 3 FT, StarCraft: BW, Gothic II: NK.

ocenił(a) grę na 9
Lecho1523

I w czym LoD przewyższa D II ? do reszty nie ustosunkuję się bo nie grałem w te tytuły.

tomucho77

Nowe akty, nowe postacie, więcej itemów, więcej potworów, więcej możliwości.

ocenił(a) grę na 9
Moondog

Raczej jeden nowy akt, chyba ze dwie nowe postacie, potwory związane z nowym aktem, itemy swoją drogą. DII: LoD to takie uzupełnienie podstawki o dodatkowe rzeczy, więc szału nie ma.

AcidDrinker93

Lepsza rozdzielczość, powiększenie ekwipunku, słowa runiczne, talizmany...

ocenił(a) grę na 9
Moondog

To chyba jakieś modyfikacje na rozdzielczość były, bo jak ja grałem, to miałem do wyboru tylko dwa parametry. Talizmany zaś tylko zajmowały miejsce, niewielki pożytek z nich był. To samo słowa runiczne - gdzieś widziałem niewielki spis oficjalnych słów, działających tylko na wybranych wersjach gry. Więc pożytek z tego też był niewielki.

AcidDrinker93

Człowieku, gram i grałem w diablo od 1998 i słowa runiczne wraz z talizmanami zmieniły zupełnie oblicze tej gry, zwłaszcza multiplayer.

ocenił(a) grę na 9
Moondog

W moim odczuciu niewiele to zmieniło. Sry.

ocenił(a) grę na 9
Lecho1523

Mi bardzo podobał się Episode Two, ale nigdy bym wyżej go nie ocenił niż podstawkę :)
Dodatek nie może być lepszy od podstawki skoro cała konstrukcja i pomysł to
dzieło podstawowej gry czyli 90%, a dodatek to tylko kalka/plagiat czyli
tylko dodatkowe poziomy.

Spójrzmy na chłodno:

Half Life 1 1998 - Najlepsza gra roku
-Przełom w FPS jeśli chodzi o rozbudowaną fabułę.
-Przełom, jeśli chodzi o fizykę
-FPS, który zmusza do używania szarych komórek i kombinowania
-Świetny projekt lokacji na miarę najlepszych gier pod tym względem
Tomb raider 1996, Tomb raider II 1997 i Unreal 1998
-Dopracowane SI wrogów (komandosów i kosmitów). Współpracują nawet ze sobą.
-Genialny klimat
-Długość gry w sam raz ok 15 godzin

Pojawia się dodatek "Opossing Force" na 4 godziny i który nic nie wprowadził przełomowego,
a ktoś powie, że jest lepszy od podstawki. Jasne :)

Half Life 2 2004 - Najlepsza gra roku. Konkurencja była duża.
-Jeszcze bardziej dopracowana i rozbudowana fizyka niż w 1 części
-Świetna oprawa audiowizualna
-Sterowanie pojazdami
-I znów na bardzo wysokim poziomie to co urzekało w 1 części:
fabuła, SI wrogów, lokacje, klimat
-Długość gry ok 16-17 godz

Pojawiają się dodatki Episode One na ok 4 godziny i Episode Two na ok 8 godzin.
Nic nowego nie wprowadzają, a ktoś powie, że są lepsze od podstawki.

W 2012 pojawił się samodzielny mod "Black Mesa" czyli
Half Life 1 na silniku Half Life 2. Mod powstawał ok 7 lat od 2005 do 2012 i
był tworzony przez ok 40 ludzi. Świetnie wyszedł ten projekt.
Zwłaszcza zyskała grafika i dołożyli soundtrack w pewnych miejscach.
Niewielkie zmiany w stosunku do oryginału.
1 część jest trochę ciekawsza grą od 2 części moim zdaniem.
Szkoda, że brakuje poziomów po przeteleportowaniu się na Xen.
W momencie, gdy wchodzimy w teleport następuje koniec.
Z tego co słyszałem w grudniu 2017 ma być ostateczna wersja razem z
końcowymi poziomami po wejściu w teleport i mają być znacznie bardziej rozbudowane niż
w oryginalnym HL 1.

Moja ocena tej serii wygląda tak po tym jak zagrałem ostatnio 2 raz we wszystkie części:
Half Life 1 1998 - 10
Half Life 1 Opposing Force 1999 - 9
Half Life 1 Blue Shift 2001 - 7
Black Mesa 2012 - 10
Half Life 2 2004 - 10
Half Life 2 Episode One 2006 - 8
Half Life 2 Episode Two 2007 - 9

użytkownik usunięty
tomucho77

Generalnie dodatki mają to do siebie, że już bazują na podstawowej części. Jedyne co mogę napisać to to, że dodatek do 1 części Half Life, Opposing Force, naprawdę dorównywał poziomem do pierwowzoru, a dla mnie był nawet ciut lepszy.

Dla mnie najlepsza część, lepsza fabuła (więcej), prawiono część rzeczy z podstawki (np latarka) mniej jest mega upierdliwych batalii. Szkoda że na tym zakończyli historię.

użytkownik usunięty
exe13

Postać kaprala Shepharda została zamrożona, tak jak Gordon po podstawowej części. Sądzę, że kiedyś kiedyś, kiedy może wyjdzie Episode 3 bądź Half Life 3, Valve sięgnie po postać Adriana, którą tak naprawdę mają jeszcze w rękawie i użyją go w Opposing Force 2. Oby tak się stało.

ocenił(a) grę na 9

Dodatek nie może być lepszy od podstawki skoro cała konstrukcja i pomysł to
dzieło podstawowej gry czyli 90%, a dodatek to tylko kalka/plagiat czyli
tylko dodatkowe poziomy.

Spójrzmy na chłodno:

Half Life 1 1998 - Najlepsza gra roku
-Przełom w FPS jeśli chodzi o rozbudowaną fabułę.
-Przełom, jeśli chodzi o fizykę
-FPS, który zmusza do używania szarych komórek i kombinowania
-Świetny projekt lokacji na miarę najlepszych gier pod tym względem
Tomb raider 1996, Tomb raider II 1997 i Unreal 1998
-Dopracowane SI wrogów (komandosów i kosmitów). Współpracują nawet ze sobą.
-Genialny klimat
-Długość gry w sam raz ok 15 godzin

Pojawia się dodatek "Opossing Force" na 4 godziny i który nic nie wprowadził przełomowego,
a ktoś powie, że jest lepszy od podstawki. Jasne :)

użytkownik usunięty
returner

Dla mnie jest lepszy: nowi przeciwnicy, nowe bronie, możliwość zbierania i zarządzania drużyną, noktowizor, nowa odsłona rozgrywki z innej perspektywy, która miała dla mnie lepszy klimat. Tyle dobroci, a ktoś powie, że jedynka jest lepsza niż Opposing Force. Jasne.

ocenił(a) grę na 9

Porównujemy grę przełomową i zróżnicowaną do
króciutkiego dodatku, który jest kalką i nic nie wnosi.
To już Episode 2 był bliżej HL 2 niż Opposing Force w starciu z HL 1.
Do tego teraz masz Black Mesa - remaster HL 1 na silniku HL 2 jak
ktoś chce szczegółową grafikę. Do tego dodali świetny soundtrack.
Polecam odświeżyć 1 część remasterem jak przeszkadza komuś oprawa graficzna.
Przekonasz się, że HL 1 miażdży swoje dodatki bardziej niż HL 2.

Przechodziłem po kolei ostatnio cały pakiet 2 raz.
Nie da rady inaczej ocenić niż tak:
Half Life 1 1998 - 10
Half Life 1 Opposing Force 1999 - 9 (tu nawet ocena naciągana)
Half Life 1 Blue Shift 2001 - 7
Black Mesa 2012 - 10
Half Life 2 2004 - 10
Half Life 2 Episode One 2006 - 8
Half Life 2 Episode Two 2007 - 9

Szkoda, że nie było Episode 3.
Na szczęście dostaniemy w 2018 remaster System Shock 1 i są szanse na
remastera System shock 2.

użytkownik usunięty
returner

Słuchaj, o co się w ogóle sprzeczasz ze mną? Ja kocham całą serię HL, przeszedłem wszystkie, włącznie z modami po kilkanaście razy. Jestem można powiedzieć z serią od 2001 roku nieustannie. To, że mam większy sentyment do Op4, nie znaczy, że nie uwielbiam jedynki. Po prostu gra z perspektywy żołnierza H.E.C.U. bardziej mnie wciągnęła. Co do HL3, Valve mogło zakończyć trylogię epizodów w 2009 roku, zaraz po EP2 i wjechać powiedzmy dekadę później ze zwieńczeniem historii z pełnoprawną 3 częścią. Nie zapominajmy, że zabawę mogliby przedłużać odmrożeniem Adriana Shepharda w postaci Opposing Force 2 i kontynuacją losów Barneya po EP1 w postaci Blue Shift 2. Pomysłów jest cała masa, tylko Newell i spółka trzepią pieniądze na Steamie i tyle.

ocenił(a) grę na 9

Mieli plan na Episode 3 dziejący się na Antarktydzie.
Szkoda, że zrezygnowali. Zamiast tego pojawił się Portal 1 i 2.
Jeśli powróci kiedyś temat Half Life to z pewnością będzie to nowa część na nowoczesnym silniku. O Episode 3 chyba można zapomnieć.

Co do HL 1 to jego remaster "Black Mesa" z 2012, który tworzono 7 lat nie jest jeszcze w 100% ukończony, bo brakuje ostatnich poziomów po wejściu w teleport dziejących się na Xen. Ponoć w grudniu 2017 mają wydać ostateczną wersję, która będzie je posiadała.

tomucho77

Istniej wiele gier gdzie dodatki są lepsze od podstawek , Epizod drugi to Oryginał w pigułce , jest lepsze od podstawki bo w końcu rusza do przodu fabuła i poznajemy bardziej postacie ,a nie tak szczątkowo jak w poprzednich grach Valve ,powiem więcej ,Episode 2 jest najlepszą grą Valve pod względem warsztatu pisarskiego oni w tym dodatku przebili samych siebie , fabuła w podstawce to sztampa dopiero epizody skupiają się na pojedynczych postaciach a tego mi zawsze w grach Valve brakowało.
Poza tym Epizode 2 ma wszystko to co podstawkę tyle że pigułce ,każdy etap jest bardziej dynamiczny i lepiej skonstruowany pod fabułę ,w podstawce jesteś jednoosobową armią i fabuły tam jak na lekarstwo ,OCZYWIŚCIE ŻE DODATEK MOŻE PRZEBIĆ PODSTAWKĘ A TY SIĘ PO PROSTU NIE ZNASZ.

ocenił(a) grę na 9
grzegorz_cholewa

Ja oceniam po równo oryginalnego HL2 i ten epizod, ep1 nieco od nich odstaje. Ep2 jest świetny fabularnie i bardzo dynamiczny, a oryginał był niesamowicie zróżnicowany.

ocenił(a) grę na 9
grzegorz_cholewa

Można się tylko pod tym podpisać :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones