Jak myslicie jaki aktor by sie nadawal zeby zagrac Bezimiennego i reszte ?
Xardasa mógłby zagrać Anthony Hopkins. Ale i tak nic nie zastąpi polskich głosów Xardasa i Bezimiennego, bo to właśnie one nadały im cały charakter.
Anthony Hopkins rzeczywiscie niezly by byl. Xardas mysle ze mogl by zagrac ten Christopher Lee. Do bezimiennego z g1/g2 to moze Josh Holloway by troszke pasowal z aktorow ktorzy przychadza mi do glowy a do bezimiennego z gothic 3 to moze Gerard Butler.
Saturasa może.... ale tylko może Morgan Freeman... ale reszty chyba nie da się zastąpić. Diego - Antonio Banderas?
Morgan Freeman mogl by byc Saturasem ale Antonio Banderas Diego juz raczej nie :P
Ja marzę żeby film na podstawie Gothica w ogóle powstał. Gothic to dla mnie część dzieciństwa i setki godzin spędzonych w tym świecie. Świetnie by było zobaczyć ekranizację tego arcydzieła. Może niedługo w dobie braku nowych pomysłów na filmy i manii powstawania reebotów,reemaków, sequeli,prequeli ktoś wpadnie na pomysł sięgnięcia do tej serii gier. Kurcze marzy mi się trylogia Gothica zrealizowana choć w połowie z takim rozmachem jak LOTR.
Też byłoby nieźle,jeśli miałoby to być w stylu Gry o tron to ja jestem za,na pewno byłby to hit. No ale na razie nie widać żeby ktoś z branży filmowej interesował się zekranizowaniem Gothica. A szkoda.
No ale np Księcia Persji zekranizowano. Dobry reżyser,niezła obsada,fajne zdjęcia a film co najwyżej dobry. Bo niezbyt ciekawa fabuła. A w Gothicu fabuła aż prosi się o przeniesienie na ekran bo sama w sobie jest genialna.
Tylko, że ja się boję, żeby jeszcze powierzyli to Uwe Bollowi, bo to w końcu niemiecka gra, więc lepiej niech się za to nie biorą.
Odświeżmy temat. Wyobraźmy sobie że ekranizacja Gothica powstanie . Kogo widzielibyście w rolach legendarnych bohaterów serii?
Bezimienny - Gary Oldman,
Xardas - Stephen Lang,
Diego - Danny Trejo,
Gorn - Delroy Lindo,
Saturas - Ving Rhames,
Lee - Tim Roth,
Lester - Hugo Weaving (tylko zgolić by go trzeba),
Thorus - Dave Batista.
Starałem się tak dobrać w miarę realną do zgarnięcie ekipę.
Może do Miltena Michael Weatherly...
Jeszcze mógłbym dopisać:
Cor Kalom - John Malkovich,
Y'Berion - Joe Pantoliano,
Cor Angar - Terry Crews,
Ur-Shak - Michael Clarke Duncan,
Gomez - Christopher Walken,
Lares - Kevin Bacon,
Kruk - Johnny Depp (już z myślą o kręceniu sequela xD)
Trochę się jeszcze wytłumaczę z tego Kruka. Otóż uważam, że sama jego postać w grze była taka nijaka. Od tak, zwykły gostek potężnie uzbrojony. Dlatego, moim zdaniem, można by się pokusić o jakąś świetną, oryginalną charakteryzację (oczywiście najważniejsze elementy, czyli zbroję i miecz, zostawić), a do tego trzeba zatrudnić arcymistrza owego fachu...
No myślę, że Michael Clarke Duncan nie nadaje się do roli Ur-Shaka. Hmm... może dlatego, że nie żyje? ;)
2 lipca 2012 o godz. 17:51, kiedy napisałem ten komentarz, z pewnością jeszcze żył...
Że tak odbiegnę od aktorów zagranicznych - mnie się zawsze Bezi z Żebrowskim kojarzył :) a biorąc pod uwagę role, w jakich ten pan grywa, w sumie i tutaj by się nadawał.
w sumie masz racje, Żebrowski jako bezi byłby dobry, ale myślę, że najlepszy byłby Gary Oldman.
Christopher Lee jako Xardas to była by rewelka, ale gdyby dodac do tego głos pana Marzeckiego to było by to arcydzieło
Sean Bean byłby najbardziej podobny do beziego według mnie. Karolak w roli Wrzoda też pasowałby ;D.
Moje typy to:
- Xardas - Rutger Hauer
- Cor Kalom - Hugo Weaving
- Gomez - Kurt Russel
- Lester - Mark Strong
- Kruk - Rory McCann
Co do reszty to jakoś nikt mi nie przychodzi do głowy. Ewentualnie Miltena mógłby zagrać ten gościu, który grał George'a w Chirurgach.
Lester - Edward Norton
Diego - jeffrey wright (popatrzcie na jego facjate :D)
Gomez - Burt Reynolds
Gorn - Danny Trejo
Saturas - Edward James Olmos
Wrzód - Steve Buscemi!!!
Bezi - jak mówiłem, Żebrowski :)
Bezimienny - Żebrowski (też zawsze mi się kojarzył!!!), a z zagranicznych Sean Bean
Diego - Danny Trejo
Milten - Ashton Kutcher
Gorn - Denzel Washington
Lester - Stanley Tucci
Xardas - Al. Pacino
Kruk - Gary Oldman
Saturas - Samuel L. Jackson
Corristo - Bob Gunton
Lares - Brad Pitt
Y'Berion - Ben Kingsley
Wrzód- Sean Bean(przecież w każdym filmie czy serialu On ginie na początku! A jak wytrzymać z wrzodem więcej niż jeden rozdział!?)
Beziego mógłby zagrać też: http://www.filmweb.pl/person/Bartosz+Porczyk-157151
Z wyglądu i pod względem wieku jest dość podobny i myślę, że by się sprawdził ;P
Zgadzam się. To musi być ktoś młodszy, np. Chris Hemsworth. Wg mnie nawet podobny;) albo ewentualnie Dustin Clare (Gannicus ze Spartakusa) ;)
Clare dobry, lepszy niż playboyowaty Hamsworth. Dla mnie wciąż najlepszy byłby Urban.
Dlaczego playboyowaty? ;) Hemsworth jest nawet podobny. Pamiętam jak go zobaczyłam po raz pierwszy: "Ooo Bezimienny!" ;)