PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=606777}
8,8 23 685
ocen
8,8 10 1 23685
Gothic II
powrót do forum gry Gothic II

Filmowy Gothic 2

ocenił(a) grę na 10

Film składałby się z dwóch części tak jak zrobiono to w przypadku ostatniego Zmierzchu czy Pottera i Insygniów Śmierci. Prawdą jest,że Gothic 2 w 6 rozdziałach jest po prostu za długi na jeden film. Moim zdaniem koniec gdzieś w trzecim rozdziale, najlepiej bo naładowaniu Oka byłby idealny.
Fabuła oczywiście nie odstawała by od wydarzeń z gry, oczywiście nie sposób przenieść na ekran Bezimiennego wykonującego wszystkie questy, dlatego po prostu robiłby te niezbędne do "posuwania" na przód fabuły.
Sprawę gildii oraz przynależności do nich ciężko rozwiązać bo w każdym przypadku Bezi musiałby poznać środowisko gildii oraz mogłoby to wzbudzić niechęć widzów, którzy od maga wolą np. paladyna tudzież na odwrót.
Dlatego mój pomysł jest prosty, Bezimienny nie będzie należał do żadnej gildii, po prostu będzie zdobywał kolejne stroje, w ten sposób, można powiedzieć,że będzie należał do wszystkich.
Na początku by nie pokazywać żmudnego zbierania pieniędzy na darowiznę do klasztoru, trafiłby prosto do miasta. Tu realia filmowe byłyby nieco inne niż w grze i wcielenie do straży przybłędy nawet z najlepszymi intencjami nie byłoby możliwe. Dlatego nasz bohater dołączyłby do najemników. Kolejną zmianę gildii przeszedłby w Górniczej Dolinie gdzie Milten dałby mu cichaczem strój strażnika, który umożliwiałby lepsze kontakty z paladynami w kopalniach aniżeli Bezimienny miałby tam chodzić jako najemnik.Kolejną zmianę gildii Bezi przeszedłby po uwolnieniu Benneta, który w podzięce wykona dla niego zbroję łowcy smoków. Podczas powrotu do GD w 4 rozdziale na zamku znajdzie on prezent zostawiony przez Miltena, Szatę Ognia, stając się tym samym magiem.Na końcu oczywiście zostanie najlepsze - zbroja paladyna, która znajdzie w ładowni podczas podroży do Dworu Irdorath.

ocenił(a) grę na 4
katedra

Recepta na najnudniejszy film w dziejach.

ocenił(a) grę na 10
mhrocznyszatan

wiem, dlatego wolałbym żeby ekranizowali Pasjansa

katedra

To się bardziej nadaje na serial :)

katedra

Trzeba by zacząć od pierwszej części, aby fabuła była jaśniejsza i o wiele bardziej kompletna. Właściwie to z pierwszej części byłby chyba lepszy film. W drugiej pojawiałoby się wiele wzmianek o upadku bariery, więc to bez sensu, żeby zaczynać od ekranizacji drugiej części gry.

ocenił(a) grę na 10
Demolka25

Jeśli chodzi o stroje, to Bezi nie przebierałby się niczym, Hitman, po prostu przed starciem ze smokami czy podróżą do GD ubierałby odpowiedni pancerz.
Cięcia oczywiście byłyby również, myślałem nad pozbyciem się jednego ze smoków, przedostatniego w Dworze Irdorath, również długa droga do dostania się do gildii na początku byłaby zredukowana do zera, mistrzowie z Khorinis mieliby za dużo pracy i nie potrzebowaliby czeladników, pracy w straży miejskiej nikt bez obywatelstwa nie mógłby dostać, klasztor również odpada ze względów finansowych. Na pewno rozbudowany by był przydział do najemników, obicie mord kilku ludzi Silvia, jakieś drobne robótki typu ziele dla Ciphera itd
Film podzielony by był na dwie części więc tym samym można by było przedłużyć niektóre kwestie, jak choćby pobyt na zamku w GD. Ukazanie zmęczonych i pełnych cierpienia twarzy paladynów, atmosferę napięcia a zarazem bezsilności wobec przerażającej liczebności wroga.

Ostatnio na myśl przyszła mi jeszcze jedna scena.
Rozmowa Orika z Bezimiennym o palisadzie orków:
Orik: -Między moimi ludźmi chodzą plotki,że za palisadą orków nie ma żadnego portu czy większego obozu wroga. W każdej plotce bywa ziarnko prawdy, być może to ich taktyka, sam już nie wiem...

Ciekawym pomysłem byłoby również pokazanie w akcji naszych przyjaciół. Mianowicie myślałem nad walką w Dworze Irdorath, w ostatniej komnacie. Beziemu towarzyszyli by Gorn, Milten oraz Diego(wykluczyłem Lestera, który w wyniku bólów głowy nie mógł kontynuować wędrówki wgłąb Dworu, zostanie on w komorze z jaszczuroludźmi broniąc przejścia wraz z Cor Angarem), którzy ramię w ramię przedzierali by się przez zastępy wrogów prując z łuku, puszczając fireballe i machając olbrzymim toporem bojowym. Zaakcentowane by były zdolności łucznicze Diega, znajomość magii ognia Miltena oraz furię bojową Gorna. Walka mogłaby odbywać się w slow motion tak jak odbywało się to w 300:
http://www.youtube.com/watch?v=h8bIEk58LzI

A wszystko to do muzyki:
http://www.youtube.com/watch?v=WzThBsLogws


I jeszcze utwory w ewentualnym soundtracku:

Bezimienny pojawia się na ekranie w zbroi paladyna:
http://www.youtube.com/watch?v=BQMpRWuT6hk

Dwór Irdorath:
http://www.youtube.com/watch?v=Vnxar6WH3sk

Motyw na farmie Onara, scena z najemnikami walczącymi między sobą:
http://www.youtube.com/watch?v=SBATrLRWySg

Bezimienny wchodzi do głównego budynku w klasztorze:
http://www.youtube.com/watch?v=ZJdo3...eature=related

Lot kamery nad obozowiskiem orków w Górniczej Dolinie( do 30 s):
http://www.youtube.com/watch?v=4vi9ZdJnDUE


Największe problemy na pewno stwarzała by postać Beziego, jego charakter i osobowość. W grze wszystko zależy od gracza, dlatego tak trudno byłoby określić jakim byłby bohaterem w filmie. Myślę,że dobrym pomysłem byłoby podkreślenie faktu iż Bezi jest skazańcem. Grzeszki z przeszłości byłyby widoczne w jego decyzjach, często wykonywałby zlecone zadania tylko po to by mieć zysk, sensowne byłoby również umieszczenie go w gildii złodziei. Bezimienny w ekranizacji zdawałby sobie sprawę z ciężaru jaki na nim ciąży gdyż stał się Wybrańcem. W filmie ciekawym zabiegiem mogłyby się okazać rozterki bohatera, wybory jakie musiałby dokonać, czy pozostać nadal wierny Innosowi czy jednak dać się skusić potędze Beliara, czy bronić lud i pomagać mu czy jednak po cichu kantować by mieć zysk dla siebie. Dodatkowym smaczkiem mogłaby być scena w której Bezi zwierza się jednemu z przyjaciół, że czuje się jakby ktoś sterował jego życiem, miał władzę nad tym kiedy może wyciągnąć broń, kiedy może jeść i co ma mówić.

Nawet myślałem nad jedną z ostatnich scen w Dworze Irdorath...
Mianowicie Bezi wychodzi zza drzwi prowadzących do ostatniego smoka-ożywieńca przy tej muzyce:
http://www.youtube.com/watch?v=zEJUC9KFlCU

Idzie w zbroi paladyna mocno poobijanej, widać na niej wgniecenia, jest też miejscami okopcona. Na jego widok odwracają się przyjaciele : Milten, Gorn i Diego, którzy pomogli mu przejść cały Dwór Irdorath( mała zmiana). On idzie po kolei ściągając hełm, rzucając na bok poszczerbiony miecz i na końcu gdy wyciąga Oko Innosa, które straciło moc, muzyka się urywa ze zgrzytem i podchodzi do niego Biff, dźwigając różnego rodzaju skarby: złote talerze, księgi, broń i pyta Beziego:
-Będzie ci to potrzebne?
Po czym Bezimienny wręcza mu amulet

ocenił(a) grę na 5
katedra

Ciekawe, jak by wyglądało, gdyby filmem zajął się ten dżentelmen: http://www.filmweb.pl/person/Uwe.Boll :)

ocenił(a) grę na 10
Capitano_S

Nieeee! Koszmary będą mi się teraz śniły po nocach przez ten twój pomysł!
Tak wgl to film na podstawie Gothica 1 mógłby być niezły, tylko oczywiście fabułę trzeba by mocno zmienić.

użytkownik usunięty
katedra

już to w jakimś temacie pisałam, ale ekranizacja Gothic'a byłaby zapewne totalnym niewypałem jak większość ekranizacji gier. Najlepszym rozwiązaniem jest w ogóle nie bezcześcić wspaniałej serii lub po prostu książka, która byłaby lepsza od filmu tudzież serialu.

ocenił(a) grę na 9
katedra

Gothic jako film (czy serial), ale zrealizowany z rozmachem przez jakiegoś dobrego reżysera - marzenie.

Tylko że, jeśli już to Gothic 1 jest zdecydowanie lepszym materiałem na film. Druga część też jest nie najgorzej prowadzona jeśli chodzi o fabułę (fajnie np. można by było pokazać zniszczoną Górniczą Dolinę, i realia świata gdzie bandyci z Kolonii rozbiegają się po wyspie) ale zdecydowanie to już nie to samo. Historia w drugiej części wpada trochę w takie powielane schematy, typu przyleciały smoki, i od razu mamy głównych oponentów.

Natomiast jedynka to jak dla mnie prawie gotowy materiał na film. Fabularnie ta gra jest genialna, intrygująca, zagadkowa są zwroty akcji, a przede wszystkim realia świata, życia w kolonii karnej rządzonej przez bandytów wymiatają. Tylko do tego trzeba by podejść ambitnie, z wyczuciem, skupić się na klimacie- inaczej by wyszła szmira z tego..

ocenił(a) grę na 9
katedra

Film niebyłby zaakceptowany przez jakieś 66.6% odbiorców... (33.3% lubi najemników, 33.3% magów i 33.3% Palladydów... Ale ze mnie matematyk :D ) Osobiście sam bym chciał taki obejżeć, ale jeśli nagraliby z perspektywy Palladyna to bym był już zniechęcony tak samo jak osoby lubiące Magów czy Najemników :/

użytkownik usunięty
katedra

Nie da się przenieść tego klimatu na film. Albo zrobiliby to amerykanie i opływałoby hollywoodzkim lukrem, albo Niemcy, a wtedy wyszłaby niskobudżetowa kicha.

ocenił(a) grę na 10

Albo Ruscy i byłoby wszystko spoko

użytkownik usunięty
katedra

Nie bluźnij.

ocenił(a) grę na 10

Gruz był spoko,

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones