PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=611080}
7,7 14 tys. ocen
7,7 10 1 13643
Diablo III
powrót do forum gry Diablo III

Dupa dupa dupa!

użytkownik usunięty

2 część i dodatek to cud i miód. Do tego trudna od 1 aktu. A to to jakieś nie porozumienie...

Przereklamowane i łatwiutkie. Nie polecam.

ocenił(a) grę na 8

D2 trudne? Jaja sobie robisz? Na normalu Diablo padał po 3 uderzeniach meteorytem. Natomiast na piekle wystarczyło mieć optymalny build pod którąś z postaci i też się szło jak przez masło.

ocenił(a) grę na 7
Moai

Trochę obiektywizmu. Rozumiem że kiedy ktoś zaczyna temat od „dupa dupa dupa” to łatwo jest się zirytować, ale twoja odpowiedz jest nie całkiem zgodna z prawdą.
1. Diablo na norm. zabijało się około 24 lvl, więc meteor był na stosunkowo niskim poziomie. Na zabicie Diablo trzeba było znacznie więcej niż 3 meteo. Poza tym czarka to postać która zadawał chyba największy dmg w grze, ale miała też stosunkowo mało życia i zanim te 3 meteo by spadły to mogła już nie żyć. Reasumując normal w 3 jest łatwiejszy niż normal w 2 (przynajmniej ja mam takie odczucie).
2. Co do piekła i buildów postaci. Nie było takiego builda, który by nie miał problemów na hell. Postacie miały olbrzymi dmg, ale tylko od jednego rodzaju obrażeń, wystarczył boss z niewrażliwością i była lipa.
PS. Co do poziomu inferno to głupotą jest oczekiwanie czegoś więcej niż podniesionego poziomu trudności (bo przecież jest to poziom trudności a nie dodatek do gry lol ).
Ostatnie zdanie jest skierowane do kolesia kilka postów pod twoim. Jest to chyba jasne, ale chciałem uniknąć nieporozumień

ocenił(a) grę na 8
Coen_3

1.Meteor + Pole statyczne. Masz to nawet zaproponowane w poradniku do Diablo 2. Aż sama się zdziwiłam, że to zadziałało.
2. Trap assasin, hammerdin - to są buildy które najczęściej są polecane, bo idzie się jak przez masło.

I tak Normal jest jednak bardziej wymagający od normala w D2, takie przynajmniej na razie mam wrażenia. Ale wszyscy wiedzą, że to od Koszmaru zaczną się schody. Ja w D2 w ogóle tego nie odczułam, bo Moja Amazonka Spamowała Furią Błyskawic, co było wszystkim byle nie trudnym czy wymagającym. Osobiście dużo bardziej wolę system umiejętności z Diablo 3 bo mogę w pełni odczuć frajdę grania daną postacią, mogę eksperymentować, i zmieniać co mi się podoba. I fakt, Normal nie jest jakiś wybitnie wymagający w obu częściach, ale dla mnie plucie się, że w D3 jest łatwo, podczas gdy w D2 wcale nie było lepiej jest oznaką, że niektórzy przez nostalgię nie są obiektywni. Ja grałam w Diablo 2 przez 6 lat z przerwami, na początku to się mocno w to zagrywałam, potem już mniej. I denerwują mnie ludzie, co uważają, że "Ci co grali w D1 i D2 nie będą zachwyceni z nowego produktu" - otóż pudło! U mnie jest zupełnie odwrotnie, nie mogłam się od D3 oderwać lokacje, system umiejętności , kowalstwo i najemnicy dają sporo frajdy. I osobiście nie mam teraz ochoty wracać do wcześniejszych odsłon, chcę przejść D3 każdą postacią i wycisnąć z każdej tyle ile się da.

ocenił(a) grę na 9
Coen_3

Dokładnie, niewrażliwość na żywioły w D2 nie było żadnym problemem, wystarczył pala w ekipie albo najemnik z infinity. W 3 jednak hell single sprawia trochę problemów, choć to też pewnie tylko kwestia sprzętu jaki ma się założony. Jedyne co mnie na razie martwi to to, że ten bn wydaje się trochę taki martwy.

użytkownik usunięty

D2 to, D2 tamto. Zagraj sobie w III na inferno to zobaczymy.

ocenił(a) grę na 7

Czym sie rozni Inferno od Hella w DIII ? Ze championy maja jeden skill wiecej, wiecej zycia i wala mocniej... Blizzard dal dupy... mowili ze na Inferno sie gra zaczyna... ja sie pytam w ktorym momencie? Liczylem na jakies instancje, dodatkowe questy, eventy, side bossy a nie tylko kitowanie elit ktore sie da kitowac i omijanie elit ktore maja cie na strzal. DIII jest przereklamowane i nie jest warte swych pieniedzy, torchlight ktory jest za darmo oferowal podobny poziom rozrywki.

ocenił(a) grę na 8
Lobocop

1. Nikt nie obiecywał instancji czy dodatkowych questów, więc nie wiem skąd te wyobrażenia.
2. Czym D2 na Inferno różniło się od D2 na Hellu? Siłą stworów, podobnie jak w D3.
3. Torchlight za darmo? Dobre.

użytkownik usunięty
kingman1

Właśnie, Inferno to poziom trudności, a nie dodatek z instancjami i questami.
Torchlight za darmo? Dobre [2]

ocenił(a) grę na 7

No co jedynka byla za darmo :P

Ja po 12 latach spodziewalem sie czegos bardziej rewolucyjnego a nie remake'u DII. Poziom trudnosci jest podobny co w grach arcade 1992 roku :D Po prostu zamiast zrobic cos co bedzie wyzwaniem dla gracza po katem skilla (umiejetnosc rozplanowania crowd controla, cooldownow, znajomosc technik, etc. ) to mamy typowego arcada gdzie kite'ujemy elity po calym poziomie :P a kiedy juz uzbieramy sprzet to okazuje sie ze nie trzeba kitowac tylko mozna juz stac w miejscu. Oczywiscie, jest to prawda ze w DII tak bylo i wszystkim sie to podobalo, ale to byla gra wyprodukowana w XX wieku, ja jako gracz w 2012 mam wieksze wymagania, uciekanie elitom przez pol aktu ich nie spelnia.

ocenił(a) grę na 8
Lobocop

Nie, nie była za darmo.

Ale właśnie tutaj pojawia się problem: czy zmieniać to, co było w Diablo dobre? Przecież gdy Blizzard postanowił zmienić system umiejętności, od razu podniósł się raban. Co by było, gdyby Blizzard ośmielił się zmienić styl rozgrywki.
Blizzard od samego początku mówił, że to będzie stare dobre Diablo z małymi zmianami.

ocenił(a) grę na 7
kingman1

Rzeczywiscie nie byla za darmo :| Choc ja pamietam sciagalem klienta dawno temu z oficjalnej strony. Mozliwe ze to byla open beta.

Path of Exile bedzie co prawda z mikro platnosciami ale bedzie, nie wiem czy graliscie ale juz beta nie odbiegala wiele od wielkiej produkcji jaka jest DIII. Do tego jest jeszcze Drakensang, ktory tez jest przyjemny do grania.

No ale ok. Jak sobie to tak przemyslalem to powiem ci, ze masz racje, Blizzard w pewnym sensie mial zwiazane rece przez fanow tytulu, aczkolwiek powiedz mi kto nie narzeka na system kitowania lub po prostu stania w miejscu jak juz ma sie sprzet. Ja np najwiecej przyjemnosci czerpie z walk z bossami na inferno bo maja pewna mechanike walki. Trzeba poznac animacje bosow opracowac taktyke i sie jej trzymac. Walka z Belialem nie cierpi bledow gracza, pobiegniesz w zla strone i lezysz. Ale wiesz ze zginales bo sam dales ciala, natomiast elity w pierwszym Akcie moga miec taki set skilli ze majac 5 MF buffow nie mozesz progresowac dalej bo wchodzisz ze wszystkimi obronnymi passivami do piwnicy i giniesz w przeciagu ulamku sekundy. Moim zdaniem to nie rozrywka ktorej oczekiwalismy.

ocenił(a) grę na 8

Właśnie, a w poziomie Normal chodzi o to żeby był łatwy.

użytkownik usunięty
Alex2422

Twórcy powiedzieli że normal jest czymś w stylu "tutoriala"

W trzeciego 'Diabła' jeszcze nie grałem ale jak kurz bitewny w sklepach po kolejkach opadnie to sobie zakupie i pogram.
Cała ta dyskusja przypomina mi nieco porównywanie 'starych' Gwiezdnych Wojen (epizod 4-6) i tzw. 'nowych' GW. (epizod 1-3).
A stare to miały klimat itd. a nowe to takie plastikowe i bez duszy itd. Powrót Jedi oglądałem gdzieś około 1986 roku w kinie i wcale nie uważam, że stare są lepsze. Są po prostu adresowane do innego rodzaju odbiorcy i powstały w innych uwarunkowaniach nazwijmy to kulturowych. Myślę, że ta sama zasada obowiązuje w przypadku 'Diabełka' 2 i 3. D1 i D2 skończyłem nie raz i nie dwa i pewnie w D3 też pogram bo po prostu lubię tego typu gatunek gier. A na koniec dodam tylko, że 'marketing' Blizzardu i tak już zrobił swoje. Wielką sztuką jest wydawać co kilka lat gry i sprzedawać je w milionowych nakładach w takim tempie.

ocenił(a) grę na 8
trocero77

"Wielką sztuką jest wydawać co kilka lat gry i sprzedawać je w milionowych nakładach w takim tempie. "
w końcu ktoś to powiedział ;)
taki dla przykładu electronic arts napierdyla nowymi pozycjami co tydzień ale kto w to gra dłużej niż 2 tygodnie? blizzard ma bagatela 4 tytuły na krzyż i kolejną cześć serii wypuszcza co dekade ale jakoś dalej jest jedną z najlepszych ekip robiących gry. nie jestem fanem każdej pozycji ale powiedzmy sobie szczerze - starcraft: naście lat i ludzie dalej twierdza ze to najlepszy RTS jaki wyszedł, warcraft? seria mistrz, na podstawie jednej mapy nową gre zrobiono (ok, DOTE stworzyl kto inny ale jak nie patrzeć prekursor league of legends powstał w swiecie warcraft). idąć dalej - world of warcraft ;) jesli ktos twierdzi ze powstalo kiedykolwiek mmo ktore w okresie swojej najlepszej świetności bylo lepsze to grał chyba tylko w lineage 2 na privach. no i diablo. diablo 3 - gra ktora zniknęła z pólek sklepowych w polsce 2 dni, gdzie w beta wersje mozna bylo ciupac od daaawna a pierwsze gameplaye na youtubie maja chyba sto lat i kazdy kto ma internet wiedzial jak ta gra bedzie wygladała i czym to jeść i ktos mi teraz powie ze sie rozczarował?
proponuje odinstalować skidrow cracka i pograc w prawdziwe diablo III w trybie multiplayer.
ale hejterzy i tak będą hejtować ;)