na pc to sie grać nie dało - grafika była tragiczna w porównaniu do układów ega
ega ? moze chodzilo ci o AGA ? ale ta gra byla napisana pod Amige 500 gdzie zesół dwoch ukladów tworzył OCS
Amigaowe gry nie byly pixelowat mialy plynny scroll ekrany no i mialy genijalna muzyke ;-]
Ogólnie wersja na Amigę była lepsza pod względem efektów dźwiękowych które nadawały wspaniały klimat grze. Takie efekty jak pohukiwanie ptaków czy strumyk wody, tego nie było na PC. A zatem dla tej świetnej gierki warto kupić Amigę.
niedawno odpalilem wersje na swoim Atari 520 STE ..niestety nie ma plynnego scrolingu slabe efekty brak muzy .. mniej kolorow .. Atari SUX
jednak pięćseta nadal wymiata :-]
No ja akurat miałam Amigę 600 ale szęśćsteka miała tę wadę że nie wgrywały się takie fajne gierki jak Bubba 'n' stix czy Moonstone oraz inne stare gry. Dopiero po zwiększeniu RAMU za pomocą i za pomocą "Kickstarta" można było wgrać te stare cudowne gry.
skad taka bzdura ? ja mam Amige 600 takze i gry ktore wymieles ladowaluja sie bez problemu
zaznacze ze mam orginaly.
To o czym mowisz moglo byc jesli Amiga 600 byla wyposazona w twardy dysk 2.5 cala i pamiec standartowa ..ale na to byl sposob (2 przyciski myszki przy resecie - bootmenu wylaczenie dysku - uruchomienie gry ze stacji dyskietek )
No właśnie dziwna sprawa ale u mnie tak było że stare gry nie wgrywały się. Może jesteś większym specem ode mnie i potrafiłeś obejść ten problem jak mówisz.
Masz rację. Wersje Amigowe gier 2d z lat 1980-1993 często były lepsze niż wersje Pc i to nie tylko pod względem graficznym, ale też miały bogatszą zawartość czy posiadały soundtrack jakiego nie było na Pc.
Do tego Joystick pod C-64/Amigę był lepszy niż Joystick pod Pc.
Ale zdarzało się przy niektórych grach, że wersja C-64 była lepsza niż Amigowa poza grafiką rzecz jasna.