Od drugiego bodajże sezonu ma już samochód - firmowy z logo baru którego stał się właścicielem i rzeczywiście często go używa. Ale podejrzewam, że w Chicago podobnie jak w Polskich dużych miastach problem z korkami i przede wszystkim zaparkowaniem. Jakoś sobie nie wyobrażam, że zamiast ratować kogoś jeździ w kółko i szuka miejsca. A tak poza tym taksówki w Ameryce są znacznie tańsze - jest więc wygodniej a do tego nie za drogo. To tak w ramach moich rozmyślań ;)
Coś w tym jest z tymi korkami... niestety do 2 sezonu nie dotarłam bo musiałam przerwać oglądanie mam więc nadzieję że kiedyś powtórzą od pierwszego sezonu.
Można całość znaleźć w różnych miejscach w internecie ;) Z tego co pamiętam także na platformach oferujących darmowe seriale on-line.
Tak ale niestety nie mam internetu stacjonarnego a mieszkam w takiej okolicy że ciągle jest słaby zasięg i rozłącza :( więc muszę czekać na powtórki...
dużo ludzi w większych amerykańskich miastach nie mająsamochodów ani prawo jazdów.. ruch jest tak wielki i brak parkingów że najszybsze jest metro albo taksówka