Taka "Dynastia" na współczesnym Dzikim Zachodzie. Wątek fabularny i intrygi rodem z "serialu wszechczasów" :) ,wątki poboczne naciągane. Aktorstwo dobre ale role papierowe. Najbardziej spodobał mi się Rip. Pies na smyczy Johna Duttona, lojalny wobec niego, spuszczony jest bezwzględny. W dodatku nieszczęśliwie kocha córkę Johna. Nie dla psa kiełbasa Rip ;) . Na plus PIĘKNE krajobrazy Montany, konie, dobra muzyka (intro przypadło mi do gustu) i w tle współczesne życie kowboja, na ile ono prawdziwe nie wiem. Ogólnie daje naciąganą 7.
Podpisuje się pod Twoją oceną. Film dobrze zmontowany, piękna sceneria, fajna muzyka, kowboje - czuć pieniądz. Niestety kuleje scenariusz, gdyby był bardziej dopracowany serial byłby świetny.