praktycznie niczym się nie różnią, prócz tym że Ewolucję ciekawiej się ogląda. naprawdę, nic specjalnego, chodź pomysł niezgorszy. też dla młodszych widzów. jako fan oczywiście obejrzę, ale sobie trochę z tym poczekam...
Moim zdaniem to Wolverine & the X-Men jest o wiele ciekawsze od Evo. Po obejrzeniu 3-ech odcinków wygląda na to że będzie sporo odcinków typu complex, a nie stand alone tak jak w przypadku Evo, na czym seria ta wiele straciła w porównaniu z TAS. No i w nowej wersji postaci mają uniformy zbliżone do oryginałów (natomiast uniformy w Evo to jakaś pomyłka) oraz z postaci nie zrobili hm... nie wiadomo czego (Rogue - Goth, Marrow stała się mężczyzną imieniem Spyke, Nightcrawler... uch, ten podobnie jak większość postaci w Evo dostał jakiegoś zachwiania tożsamości). Kreska niestety podobna do Evo, ale to taki amerykański standard ostatnimi laty :(