PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=623427}

Titanic

6,1 313
ocen
6,1 10 1 313
Titanic
powrót do forum serialu Titanic

Najwyraźniej aktorstwo było dobre i przekonujące, jako iż część postaci okazała się tak
antypatyczna i budząca dostatecznie żywe emocje, że po kilkunasty minutach kibicowałam
górze lodowej.
Ku memu zaskoczeniu góra lodowa uderzyła już w pierwszym odcinku zresztą.
Spodziewałam się, że twórcy będą starali się przez kilka odcinków poprzedstawiać postaci i
łączące ich relacje. Tymczasem w pilocie pośpiesznie nie tylko wcisnęli kilkudziesięciu
bohaterów, to jeszcze zdąrzyli przywalić górą lodową, opuścili wszystkie szalupy i zaczęli
zatapiać łajbę. Czy to mini-serial? Bo jakoś nie widzi mi się oglądanie przez kolejne 11
odcinków minimum tonięcia, zatapiania i schodzenia pod wodę.

Lorrain

To jest miniserial, będą jeszcze 3 odcinki. Też byłam zaskoczona, że już tak szybko pokazali zderzenie z górą lodową. Ale widząc zapowiedź kolejnego odcinka, można stwierdzić, że jest to serial niechronologiczny. Ja uważam, że należy spokojnie poczekać na kolejne odcinki i później oceniać już jako całość.

użytkownik usunięty
Lorrain

Mnie zniesmaczyło całkowite odejście od prawdy historycznej mam na myśli oczywiście głównie wnętrza Titanica które są tak rażąco źle zrobione że aż szlak trafia człowieka który interesuje się tym słynnym liniowcem... rozczarował mnie jednak ten miniserial który z titanic-kiem ma bardzo mało wspólnego ;/

ocenił(a) serial na 7

Skoro się interesujesz tym liniowcem to powiedz mi co konkretnie tak Cie wzburzyło i dlaczego uważasz że z Titanikiem miał bardzo mało wspólnego?

tytan1912

Wnętrza takie straszne nie są, choć nie są idealne. Bardziej mnie znismaczyły przekłamania faktów, ale jest kilka ciekawych i dość dobrych rzeczy. ..Denerwuje mnie na przykład to, ze na Titaniku nie było żadnych tańców w 1 klasie, a to kolejna produkcja, gdzie się poojawiają ;] Nie było ku temu miejsca. Dopiero potem, na Olympiku, jedynym, który przetrwał z trójki liniowców, przygotowano się do tego, żeby można było tańczyć czy puszczać filmy ;] W tym filmie gdzie własciwie tańczą? Nie w recepcji. Nie w jadalni. Patrząc po boazeriach - czy w palarni panów? Czy w pokoju dla pań, takiej odpowiedzi na męską palarnię? To nie było możliwe. Z kolei grodzie nie były białe, były szersze niż pokazuje to serial, korytarze na dole te,ż nie byly dziwnie malowane. Ale tak ogólnie nie ma tragedii z wystrojem statku.

Podczas nabożeństwa faktycznie byli ludzie z trzech klas, ale nie było możliwości żeby się wymieszali siedząc pani z 1 klasy obok pana z 3 klasy ;]

Restauracja Gatti'ego zupelnie inna niż była. Za to serial ma jeden plus - faktycznie 14 kwietnia 1912 kpt. Smith był w restauracji a la carte, gdzie wydano kolację na jego cześć.

Rozmowa z Ismayem o prędkości nie byla na mostku, a w recepcji, co zeznali świadkowie. Namawiał do przyspieszenia Ismay, nie kapitan, nie działo się to w tym czasie. Poza tym mostek niepodobny ;]

Zderzenie - czemu tylko dwa dzwonki? Powinny być trzy uderzenia w dzwon. Poza tym jakoś strasznie lajtowo podeszli do tej góry lodowej. Na takim luzaku, jakby się dowiedzieli, że się kolacja o chwilę opóźni. I skąd tam tyle ludzi? na mostku wtedy był tylko I oficer, VI oficer i dwóch kwatermistrzów. Dramatyzm uderzenia - mniej niż zero ;p Chwilę po zderzeniu wiedzieli już, że statek tonie? A to ciekawe, doprawdy :)

Kilka razy mamy czepranie z innych filmów - widmo Titanika Camerona - znowu Ligtoller ładuje ludzi do łodzi na sterburcie, a nie na bakburcie. Astor wsadzał żonę z promenady na pokładzie A, przez okno, przechył statku był wtedy już znaczny, bo była spora przerwa między burtą, a łodzią - wchodzili po składanych krzesłach. Z tą łodzią było sporo zamieszania, dlatego to tyle trwało, odsyłanie wyżej, odsyłanie niżej, bezcelowe chodzenie. Astor rękawiczki dał faktycznie żonie.

Andrews nie siedzial sobie w palarni, nie w tym czasie,co go tu umiejscowili, biegał po pokładzie i pomagał w ewakuacji, sprawdzał kajuty. Widział go ok. 2.10 jeden ze stewardów w palarni, czyli z 10 minut przed zatonięciem statku.


Stroje i fryzury z epoką edwardiańską nie mają nic wspólnego ;]

Kiedy ostatnie szalupy odpływały statek praktycznie zatonął, zatem krzyki, że szalup nie ma, bo odpłynęły może i są dramatyczne, ale nie prawdziwe. Szalupy wodowano/próbowano zwodować do ostatniego momentu. Oficerowie do końca walczyli z szalupami składanymi. Przechył statku marny, a już nie ma szalup, co za bzdury. I to spuszczanie owej ostatniej łodzi... to chyba nie na Titaniku tak było, na Titaniku, kiedy dziób był juz praktycznie pod wodą, kiedy komin spadał - wtedy walczono z jedna przewróconą, a druga zalewaną składaną. Strasznie spokojni byli w tym momencie w tym serialu. Potem zas się okazuje, ze trafiła sie jeszcze jedna łódź, zupełnie, jakby ktoś sobie w scenariuszu o tym przypomniał po jakimś czasie.

Szukanie synka wyjęte zywcem z serialu z 1996 roku, tak jak informowanie jakiegos tam faceta, że dziecko jest w rzeczywistości jego.

Nieszczęsna rufa znowu staje dziwnie dęba. A gdzie przełamanie statku? Tak, wiem, budżet. I dlatego tez nie pokazali klasyki - wielkich schodów i kopuły.

Drugi oficer do przewróconej łodzi doplynął duuuużo wczesniej. Trochę obsada łodzi mi nie gra, ale to już szczegół ;p Ludzie w wodzie zachowują się jakby było im własciwie cieplo.

Duff Gordonowie, jak zawsze, wymiatają. No i Lowe przynajmniej nie ma latarki rodem z lat 90-ych

Podoba mi się zwrócenie uwagi na niektóre szczegóły, jakich brak w innych filmach. Rozmowa o grodziach, o przetasowaniach na stanowiskach oficerskich. Co prawda coś mi tam nie gra...jak Boxhall mógł zastąpić Lowe'a? Boxhall był IV, Lowe V. Poza tym obowiązki i numeracja oficerów młodszych się nie zmieniła :)

Podoba mi się tekst o zamykaniu kabin. Faktycznie stewardzi w pewnym momencie zaczęli zamykać kabiny, bo tylko oni mieli do nich klucze. Jeden klucz był do kilkudziesięciu, bali się, że potem zaczną się afery, bo ktoś coś stracił. Z tym, że drzwi inaczej się zamykały, ale to szczegół.

Aktorsko marnie, efektów brak, historie nudne. Przecież możnaby było coś ciekawego stworzyć.

Gdyby zrobić kompilację Pamiętnej nocy z 1958r i wersji Camerona - byłby rewelacyjny, rzetelny film. Tylko wyciąć kretyńską historię o Jacku i Rose.

Lorrain

Wlasnie obejrzalem pierwszy odcinek. bardzo slabo, bardzo.. wszystko chaotyczne bardzo slabe aktorstwo.. bardziej to wyglada na produkcje amatorska. Scenariusz wyglada tak jakby go ktos w pospiechu do wc pisal.

ocenił(a) serial na 10
Zetnakatel

A przepraszam ja mam takie pytanie jak wy oglądaliście to gdzie ,bo ja nie mogę znaleźć ??

tytan5017

http://www.youtube.com/watch?v=hDVHs8nt9tg

Lorrain

1x01 Totalny chaos. W trochę ponad 40 minut przedstawili chyba ze dwadzieścia postaci i prawie zatopili statek przy czym żadna z tych postaci nie wywołuje najmniejszych emocji. Żeby chociaż irytowali ale oni są po prostu nijacy. Nie da się z nikim sympatyzować a kolejne odcinki coś czuję, że będą schematyczne do tego. Jakieś pół godziny historii od wypłynięcia do zderzenia i 10 minut na dalsze losy po wypadku. Obejrzy się ale mocno mnie zawiódł pierwszy odcinek co mnie trochę dziwi bo rękę do tego przyłożyli Brytyjczycy a oni w swoich miniseriach przykładają uwagę do jakości.

ocenił(a) serial na 7
Lorrain

Jest to miniserial z czego wiem że ma mieć 2 odcinki po ok 1,5h. Film zrobiony jak na serial przyzwoicie. Jest opowiedziany nie chronologicznie ale z jakimś pomysłem - lepszym gorszym kwestia gustu. Ktoś napisał że interesuje się kwestią statku i odwzorowanie wnętrz było tragiczne. Jest to kompletna bzdura bo jak na film z niskim budżetem nie ma go co porównywać do Titanica Camerona. Tamten dopracowany do perfekcji kosztował ponad 200 milionów a ten pewnie kilkanaście razy mniej. W porównaniu do starszych filmów w tym temacie to był zrobiony pod względem wizualnym ciut więcej niż przyzwoicie. Jak Aldaron87 chce prawdy historycznej co do wnętrz (bo sam film jest bardzo pokręcony) to polecam www.filmweb.pl/film/Podnieść+Titanica-1980-8729 tam wydali mnóstwo kasy i ponieśli sromotną klęskę...

użytkownik usunięty
tytan1912

Tu się mylisz. Myślę że gdyby scenografię stworzono komputerowo jak to w serialu Sanctuary było by lepiej ale cóż... Lepiej nie zabierać się za coś co jest ponad siły i robione pod komercję niż zakłamywać fakty a film Camerona też miał błędy i rzeczy wrzucona na siłę poprzez bzdetny scenariusz który aż mdlił. Sala jadalniana która jest tak biała że człowiek ma wrażenie że to psychiatryk, mogli by choć darować sobie malowanie na biało drzwi do tego krzesła które kompletnie z dupy wzięte... do tego salon pierwszej klasy który na ścianach ma coś podobnego do kamienia-marmuru. Postacie są tak mdłe że aż mi obojętne... Joseph Bruce Ismay nie był aż tak łysy... Kapitan Smith nie był taki pucowaty na twarzy i nie przypominał świętego mikołaja po hamerykańsku...

ocenił(a) serial na 7

Oczywiście że ci aktorzy dokładnie nie przypominali fizycznie faktycznych postaci, to jest nie potrzebne, czy ogólne podobieństwo przy niskim budżecie nie wystarcza? Nikt nie robi tu dokumentu, ani para dokumentu, tylko film o wydarzeniu posiłkując się tym co się działo i wprowadzając swoje historie i pomysły. Tu nie ma się co oszukiwać, nawet Cameron nie ustrzegł się błędów a dokładne odwzorowane przy tym filmie było nie możliwe ze względu na kasę.

tytan1912

A kiedy to będzie na TVP??

ocenił(a) serial na 7
giovanni50

W sumie w TVP bym się tego nie spodziewał nigdy, jednak jest nikła szansa że się pojawi. Na razie spotkałem sie z tym i tu uwaga: na Romantica TV HD - takim niemieckim tv harlekin :D

tytan1912

Acha

giovanni50

http://www.youtube.com/watch?v=hDVHs8nt9tg

ocenił(a) serial na 5

Ja też się rozczarowałam jeśli chodzi o scenografię. W filmie Camerona widać było ten przepych, to bogactwo, nawet trzecia klasa tak strasznie nie odstraszała:) A tutaj... Jedyne co mają na usprawiedliwienie to to, że skoro to miniserial to pewnie mieli mały budżet.

Skoro się czepiać doboru aktorów - cóż, Cameron też nie dał czadu. Andrews z 10 lat starszy niż był w rzeczywistości...
O nazywaniu Margaret Brown "Molly" (Astor to mówi "Hello, MOLLY!"), co nie mogło miec miejsca, nie wspomninając :)

użytkownik usunięty
Lorrain

4 odcinek był najlepszy choć i tak nie zmienia to mojej oceny :)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
Nick_filmweb

Zdjęcia wnętrz transatlantyku znajdują się w internecie można sobie porównać oryginalne wnętrza z tym tanim czymś z serialu :) prostaczku nie mający żadnej wiedzy tylko to co w tv się dowiedział jak większość szarej masy która łyka wszystko co im tv podrzuci hehe

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
Nick_filmweb

a ciebie trolem :)

no chyba żartujesz, naprawdę daleki jestem od trolla.

ocenił(a) serial na 6
Nick_filmweb

Myślę,że żeby po filmie Camerona porywać się na znowu kręcenie o Titanicu-to trzeba być..Samobójcą.Ale..film mił pokazać coś innego;nie idealnie odwzorowane scenograficznie wnętrza miały tu grać główną rolę-ale..ludzie.To,jacy byli;jakimi byli i co zaglądająca w oczy śmierć w nich zmieniała-lub..wyzwalała..Aktorzy-określani,jako"mrni"-tacy marni wcale nie byli;skoro kibicowaliśmy tej górze lodowej-a mnie przemknęło przez myśl,że.."może jednak był powód,z jakiego mieli się potopić";i dalej-konkluzja-że..jednak wojny..oczyszczają ludzkość ze swoistej głupoty,według której prawideł..dochodzą do szaleństwa;granic idiotyzmu-wynajdując sobie ..problemy typu wyssany palec..Wojna,to Catarsis;po przeżytej wojnie-takiej,jaką była II WW-ludzie umieli siebie kochać nawzajem..Chociaż przez jakiś czas..Jako film ciekawy jako tło psychologiczne tamtej niewątpliwie tragedii-można na nim zawiesić oko..Jednakowoż nawet w tym aspekcie-twórcy filmu mogli się bardziej postarać..Ich..odwaga sięgnięcia znów po ten temat-wprost niezrozumiała! Obejrzałam wersję 3-godzinną;może się zmuszę do całości..Nieprędko.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones