tak jak wyżej. Serial jest naiwny i nijaki do bólu - czasem próbuje być dramatem trzymającym w napięciu, a momentami staje się tandetną komedią dla nastolatków co w efekcie daje mnóstwo żenujących wręcz scen i aż się chce wyłączyć telewizor w niektórych momentach.
Część wątków jest kompletnie niezrozumiała, a podejmowane przez bohaterów decyzje są absurdalne i nielogiczne, zaś snute intrygi są od samego początku oczywiste. Ciekawie jest jedynie momentami, kiedy aktorzy mają przebłyski dobrej gry, a scenariusz nie jest chamsko uproszczony. Określenie "TEEN DRAMA" to raczej obraza dla nastolatków. Oczywiście nie zabrakło również komicznej poprawności politycznej, przedstawiającej np. dziewczynę w burce jako DJ'a i eksperta od broni, przecież to nie ma prawa się udać.
Szkoda, bo sam pomysł na scenariusz jest świetny, tyle że wykonanie nieco gorsze.