PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=849662}
7,8 71 755
ocen
7,8 10 1 71755
7,3 34
oceny krytyków
The Last of Us
powrót do forum serialu The Last of Us

Aktorka grająca Ellie to jakieś nieporozumienie. Kompletnie nie pasuje. Zupełnie inna twarz, zero tych emocji jakie mial cyfrowy pierwowzór.

Aretus

Dokładnie. Pyzata brytyjska aktorka dobrana do roli patyczakowej Ellie. I Joel choć podobny, to z wyrazu twarzy bardziej kojarzący się z Michałem Milowiczem niż twardym facetem z gry. Do tego w twardym postapokaliptycznym świecie, gdzie przeżywają dosłownie najsilniejsi, połowa postaci to kobiety, afroamerykanki, a pośród głównych ról stanowią chyba 3/4. Klimat świetny, muzyka w większości, choć za mało mrocznie, ale rzeczy z początku kłują w oczy. Szkoda

ocenił(a) serial na 9
bTn87

Z której strony pyzata? Ellie z serialu jest jak najbardziej szczuplutka.

ocenił(a) serial na 3
Aretus

Zdecydowanie się zgadzam ona wygląda jakby miała maskę na twarzy poza tym jak tylko na nią patrzę to mam takie odczucie wyniosłości z jej strony. Co do całego pierwszego odcinka to ja w ogóle mam bekę z tych którzy już dają noty po 8,10 dla mnie odcinek był słaby spoczko wiem że gra zaczyna się już po Genesis ale jak na 1h 20 minut tam kompletnie się nic nie działo bardzo mizernie przedstawiony początek (lepszy był w remake Świtu żywych trupów) który sądziłem że rozwiną na dłuższą cześć odcinka a nagle przeskok o 20 lat i koleś kompletnie nic się nie postarzał serio ludzie już po 30tce zaczynają się starzec nawet gdy mają dobre geny jest to widoczne widzę po sobie xD choć mam zajebiste geny xxxD Do tego dochodzi chaotyczne prowadzenie fabuły nic się nie klei ktoś komuś jakiś akumulator zajewanił idą odbić akumulator a tam już wszyscy martwi ( mogli chociaż jakąś strzelankę solidną ukazać w tym odcinku) i wciskają im kolesiówe jak się okazuje odporna na wirusa.

Aretus

Niesympatyczna, odpychająca... nie da się jej lubić ani jej dopingować i talent średni...

ocenił(a) serial na 6
Aretus

Jakby po drodze na plan zatrzymała się na ścianie. Jej wyraz twarzy denerwuje i odwraca uwagę od reszty.

ocenił(a) serial na 9
4rtur

W sensie, że brzydka jest? No tak, nie ma to jak seksualizować 14-letnie dziecko.

ocenił(a) serial na 6
lati

Nikt nie seksualizuje, po prostu ma zbyt charakterystyczną twarz ,układ oczu szczególnie. Mi się nie podoba i denerwuje, bo zbyt odwraca uwagę.

ocenił(a) serial na 9
4rtur

Czyli nie podoba ci się, bo inaczej wyobrażałeś sobie cute 14-letnią dziewczynkę z gry, i to jest właśnie całe clue.

ocenił(a) serial na 6
lati

Znowu pudło. Nie grałem w grę. Mam czystą kartkę. Wolę te po 30

użytkownik usunięty
Aretus

Uwielbiam grę i jak zobaczyłem wybór aktorki do roli Ellie to byłem tak zawiedziony jak mało kiedy, a tak się cieszyłem na ten serial... Kompletnie nie pasuje, nie budzi żadnej sympatii ani emocji jak Ellie w grze, kompletnie nie mam ochoty sięgać po ten serial, pewnie się w końcu zmuszę, ale to już jednak nie to. Mogąc wybrać dowolną aktorkę do tej roli, wybrali chyba najgorzej jak mogli, gdzie mieli oczy na castingach... Żeby postać CGI wyglądała lepiej i budziła więcej emocji niż prawdziwy aktor, to już szczyt.

ocenił(a) serial na 9

Nie ma to jak seksualizować 14-letnią postać z gry.

ocenił(a) serial na 6
lati

A co ty z tym seksualizuje i seksualizuje pod każdym komentarzem, nikt słowa nie napisał w tym znaczeniu. Brakuje ci czegoś, czy co ?

ocenił(a) serial na 9
4rtur

Uświadamiam mężczyzn, że clearly mają problem.

użytkownik usunięty
lati

Nie wiem jak wywnioskowałaś takie rzeczy z mojej wypowiedzi, ale lecz się, bo chyba wszędzie widzisz pedofili. Brak merytorycznych argumentów rekompensujesz jakimiś personalnymi atakami z kosmosu. Gratuluję również postrzegania facetów tylko przez pryzmat seksualności, jakbyśmy nie posiadali żadnych innych uczuć i jedyne co możemy czuć patrząc na 14-latkę to pociąg seksualny. Nie wiem, kto Cię tak skrzywdził, ale grubo jest. Relacja w grze byłą czysto platoniczna i nic innego nie miałem na myśli, a jedynie to,. że twarz Elli "zaprojektowano" celowo i z rozmysłem by budziła sympatię, współczucie, jakąś opiekuńczość. teraz Ci wytłumaczę co napisałaś. Ostatnio w markecie robiliśmy zakupy, pani kasjerka rozpływała się w zachwytach jaki mój 9-letni synek przystojny i jakie ma piękne oczy, nic dziwnego prawda? A teraz odwróćmy sytuację w postacie kasjera płci męskiej i 9 letniej dziewczynki, pedofil nie? Takim standardom hołdujesz. W ogóle ta gra wg Twoich standardów jest łza i chora z założenia, bo gdzie to żeby dorosły obcy facet pałętał się z 14-latką po świecie, no na bank pedofil, bo przecież nie może mieć żadnych innych uczuć względem niej...

ocenił(a) serial na 9

"Mogąc wybrać dowolną aktorkę do tej roli, wybrali chyba najgorzej jak mogli, gdzie mieli oczy na castingach" - twoje słowa. Nie podoba ci się aktorka, bo sobie inaczej wyobrażałeś słodką 14-letnią postać z gry. No proszę cię, jak to nie jest obrzydliwe to ja nie wiem.

użytkownik usunięty
lati

Co tu obrzydliwego? A to aktor nie pracuje ciałem/twarzą? Niby jakim prawem nie może mi się nie podobać dobór aktora? Myślisz, że taką Julkę Wróblewską do roli w "Tylko mnie kochaj" wybrali tylko ze względu na jej kunszt aktorski? Nie, przede wszystkim dlatego, że byłą "przesłodkim dzieckiem" i jej wygląd rozczulał każdego. Nie mamy tutaj do czynienia z książką, gdzie dobór aktora nie pasuje do mojego wyobrażenia, ale grałem w grę, gdzie była wizualizacja konkretnej postaci, do której pasował jej charakter. Tutaj mamy zupełnie inną twarz, budzi zupełnie inne emocje i skojarzenia. Już to tutaj komuś tłumaczyłem. To tak, jakbyś teraz do roli kolejnej części Rambo wybrała jakiegoś przystojniaka, no nie ma opcji, Rambo to Sylwek i koniec kropka, myślisz że takie Pierce Brosnan by się sprawdził? No nie, mimo "mankamentów" urody Sylwka wszyscy za tą rolę go uwielbiamy i jego niedoskonałe męski i ostre rysy twarzy doskonale pasują do charakteru odgrywanej postaci. A ty się doszukujesz nie wiadomo jakich chorych podtekstów. Aktor gra również i przede wszystkim twarzą, niektórym ta twarz do tej roli nie pasuje i tyle, nie napisałem że jest za płaska czy ma za krzywe nogi żebyś mi tu wyrzucała seksualizację....

użytkownik usunięty
4rtur

Widzisz, tutaj doskonale widać podwójne standardy. Z jednej strony niby akceptujemy fakt, że ci ładniejsi mają lepiej i łatwiej, ale z drugiej jak ktoś się ośmieli ocenić brzydszych, to od razu, że nie wypada i jesteś tak i owaki. Tutaj pojadą Ci, że śmiałeś ocenić wygląd niemal 20-letniej aktorki, zderzając to z 14-letnim wirtualnym pierwowzorem i zarzucając Ci seksualizację aktora i nie wiadomo co jeszcze. A w tym samym czasie rozpływają się nad urodą młodego Di Caprio nie wyobrażając sobie nikogo innego w tej roli. I jeszcze próbują wmówić, że wygląd aktora nie ma żadnego znaczenia. No tak, bo przecież w Top Gun to mógłby zagrać każdy inny facet a nie Tom Cruise... Bzdura i oszukiwanie samego siebie. Poza kunsztem aktorskim aparycja aktora to podstawa jego pracy i dopasowania do roli. Ile ról powstało wręcz z myślą o konkretnych osobach, nawet nie robiono castingów, bo od razu w daną rolę wpasowano konkretnych ludzi właśnie ze względu na ich aparycję i sposób gry, chociażby taki Ross czy Joey z Przyjaciół. W kwestii Joeya producenci wręcz narzucili twórcom serialu, że to ma być on i nikt inny, bo nie wyobrażali sobie nikogo innego w tej roli i jak widać po sukcesie serialu bardzo słusznie. Próbują nam tu wmówić, że uroda bohaterki nie ma żadnego znaczenia, tym bardziej, że niby jest wg. gry nieletnia więc nie mamy prawa krytykować. Nie jej wina, że ma urodę jaką ma, jeśli umie grać, to na pewno się odnajdzie i niejeden angaż będzie miała adekwatny do swojej aparycji. Jej obrońcy próbują nam wmówić, że z powodzeniem zagrałaby np. rolę słodkiej blondynki jaką jest Emma Myers w Wednesday... No qrde nie, nie i koniec, nie ta aparycja, wszystko ma swoje granice. Natomiast 14-latką nie jest i wiedziała jak wygląda pierwowzór granej przez nią postaci. Jeśli ma choć trochę inteligencji, a nie wątpię, że ma, to musiała się liczyć z krytyką i przyjęła rolę świadomie. Wielu aktorów zostało na całe życie zaszufladkowanych ze względu na swoją aparycję i nic na to nie poradzimy, takie prawa rynku, a próba wmówienia komuś, że wygląd przy doborze roli nie ma znaczenia, to kompletna wierutna bzdura i przeczenie faktom.

ocenił(a) serial na 6

Prawda. Nic dodać nic ująć

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones