Przede wszystkim na arenach nie było takiej rzeźni. Walki były nadzorowane przez sędziów, którzy mogli przerwać walkę. Pokonany gladiator był skazywany na śmierć, gdy wyjątkowo kiepsko walczył albo złamał ustalone reguły. A to wszystko wynikało z jednego powodu: pieniędzy. Na wyszkolenie świetnego gladiatora trzeba było poświęcić mnóstwo czasu i pieniędzy. Dlatego laniści nie mogli sobie pozwolić na takie masakry.