Płakałem, przysięgam, namiętnie płakałem gdy Garg kolejny raz dostawał łupnia.
garg, wygraj choć raz... zawsze tak blisko... :O
jakoś niewielu nas... powiem tyle, że przyczyną niepowodzeń Gargamela był ten buras klakier
Tu fanka Gargamela:) Garg zawsze się tak starał i miał takie inteligentne pomysły. Myślę, że celem jego życia nie było złapanie smerfów tylko ich łapanie. Jakby przyszło co do czego, to by ich nie ugotował, tak sobie myślę. A Klakierek taki wierny mu był, mimo ze nie popierał jego pomysłów i był nimi znudzony.