Kiedys nie zwracalam na to uwagi, ale po kolejnej powtorce odcinkow jakiej sobie zafundowalam, stwierdzam iz reczywiscie to Carrie sposrod czworki dziewczyn jest ta Najgorsza Postacia! Dlaczego? Bo zadowala sie byle czym, nie uzywa w ogole glowy i nie uczy sie na bledach, po kazdym jednorazowym numerku czy dluzszym...
więcejPo wrzutce Netflixa oglądam od początku z sentymentu do dawynch czasów. No i kiszka, kiedyś się tym zachwycałam jak szczerbaty sucharami, dzisiaj te baby mnie irytują jak nie wiem co.
Jeśli nasza stolica ma swoją "warszawkę", to oni tam w Stanach na pewno mają swój "manhatanik". Zauważyliście jak bardzo te dziewczyny...
facet idealny: wysoki, przystojny, zabawny, zlota raczka, wrazliwy, kochajacy. Brak nam takich
facetow, panowie! Wiekszosc z nas nie chce sie wiazac z tzw. zlymi chlopcami jak np. Big.
Nawiazujac do serialu - to wlasnie z nim sie Carrie powinna zwiazac, wg mnie. A tak nawiasem
mowiac, John Corbett jest baaaaardzo...
Pierwszy raz obejrzalam ten serial majac 19 lat. Ale w pelni zrozumialam go dopiero kilka lat pozniej,kiedy obejrzalam go po raz kolejny bogatsza o imponujacy wachlarz doswiadczen. Kilka dni temu w kryzysowym momencie mojego zycia singielki zaczelam ogladac po raz trzeci i rozumiem jeszcze wiecej. Serial idealny dla...
więcejROZMAWIAĆ.
Zauważyliście? Większość ich (a zwłaszcza Carrie) rozterek i problemów w ogóle nie miałaby miejsca, gdyby one potrafiły rozmawiać ze swoimi partnerami. Zwłaszcza Carrie. Czasem, oglądając jakiś odcinek, mam ochotę złapać ją za kołnierz i wrzasnąć: POWIEDZ MU TO, CO MYŚLISZ, A NIE OCZEKUJ ŻE SIĘ DOMYŚLI, TY...
Nie jestem w stanie zrozumieć fenomenu tego serialu. Nigdy w życiu nie widziałem równie pustego produktu. Seks w wielkim mieści nie ma nic do zaoferowania swoim widzom, brak ciekawej fabuły, brak elementów komediowych, brak interesujących postaci (zamiast tego mamy puste, niewyżyte babki, których nijak nie da się...
Za każdym razem, kiedy trafiam na ten serial nie potrafię zrozumieć, dlaczego SJP jest uważana za piękność. Jeden z odcinków pierwszego sezonu nawet opowiadał o rozterkach mężczyzny, którego Carrie spotkała w jakieś mało uczęszczanej knajpie na randce z kobietą, której się wstydził "bo nie jest piękna", podczas gdy...
Właśnie skończyłem i dzięki wakacyjnemu wolnemu czasowi, wieczorami chłonąłem kolejne odcinki jak gąbka ;) Rewelacyjny, zabawny i wbrew opinii niektórych bardzo mądry ;) ;) ;) Świetne bohaterki, różne wątki i jeśli było romantycznie to nie tanio a tak, że można było się wzruszyć ;)
Faboulus! ;)
Czy tylko mnie denerwuje cała ta relacja pomiędzy Carrie i Mr.Bigiem? Mężczyzna bawił się nią jak chciał, gdy potrzebował, dzwonił. Nie wiązał z nią jako takiej przyszłości, bo skupiał się na tym co teraz. Krótko mówiąc, namieszał jej w głowie, zostawił całkiem rozsypaną, a ona wielce uradowana wraca do niego przy...
Można tego serialu nie lubić albo go uwielbiać - tak jak ja :) Natomiast jedno jest pewne - serial ma ogromny wkład dla kobiecej seksualności, która wiekami była tematem tabu, stłamszona przez męską dominacje! Oczywiście każda z bohaterek szuka miłości, tej jedynej i na zawsze, może z wyjątkiem Samanthy, chociaż uważam...
więcejOd jakiegoś czasu na CC ciągle puszczają Seks w wielkim mieście i zdarzyło mi się oglądać kilka
razy to samo. I jestem ciekawa czy tylko mnie do granic możliwości wkurza Carrie?
Moim zdaniem ona jest walnięta, taka "słodka idiotka" i strasznie irytuje swoim zachowaniem ( np
gdy Aidan podczas seksu mruczał, ona...
Ja oczywiście lubię wszystkie, ale chyba najbardziej Mirandę :) Ciekawa jestem opinii innych, piszcie:)
Najlepszy serial dla kobiet. Pierwsze dwa odcinki są takie sobie, bo trzeba się zorientować co i jak, ale później...mój ulubiony.
Mam nieodparte wrażenie, że bez Carrie serial byłby lepszy. Jej przeżycia są nieciekawe, nudne,
mdłe, cały czas to samo - "ojej rzucił mnie Big". Jest niezdecydowana, ciągle na coś narzeka i MUSI
być w centrum uwagi "Nie obchodzi mnie impotencja Treya czy ciąża Mirandy, bo rzucił mnie Big"
"Big ma nową...