Ja tam mam nadzieję, że jak najdłużej zabaluje na tym stanowisku :P
Fanką Otta nie jestem, ale jednak chłop miał łeb na karku, jeszcze by wyprowadził na prostą zieloną rodzinkę królewską i byłaby kicha.
Tak, myślę, że dlatego była nam pokazana scena na początku odcinka gdy Alicent ma pretensje do Otto, że podważa jej autorytet na radzie.