Lorowo powinni być biali, ale jak wiadomo serial jest adaptacją więc można było parę rzeczy pozmieniać. Sam Martin planował wprowadzić czarnoskórych valyrian, więc ta decyzja aż tak bardzo nie dziwi

Zapowiada sie multisruti podobe do Wheel of Time

Jak Velaruchy będą tylko czarni, a na to wygląda to nie.

A to nie jest tak, że wątek ojcostwa jednego z dzieci tego Velaryona jest kluczowy w tej historii? To czy jest bękartem czy nie?? Będąc dzieckiem murzyna chyba trudno tu o tajemnice. To tak jakby Joofrey i Cersei byli biali jak w Got, ale Roberta grał Idris Elba

Syn Corlysa miał orli nos, szlachetne rysy, wypisz wymaluj bladolicy Valyriańczyk. Jak go Rhaenyra zdradzała ze Strongiem (czy jak mu tam) i rodziły się dzieci z czarnymi włosami i płaskim nosem, kompletnie niepodobne do Velaryona, to ludzie gadali, że to bękarty. Gdyby przełożyć to na serial, to raczej takie dzieci nie wzbudzałyby podejrzeń, skoro mężem ich matki był Mulat.

Akurat w Wheel of Time mulikulti pasuje i właściwie ma spory sens. Skoro to świat post-apo a cywilizacja która upadła była wysoko rozwinięta to logiczne jest że wymieszała się rasowo bo zapewne transport pozwalał różnej ludności na podróże w łatwy sposób. Wystarczy popatrzyć na nasze czasy i na mieszanki jakie powstają w tych najbardziej rozwiniętych krajach.

Nie pasuje i nie ma sensu, ponieważ w książkach autor wielokrotnie opisywał jak wyglądają mieszkańcy każdego z blisko 20 państw uniwersum, które poznajemy. Post apo w kontekście naszego świata był Wiek Legend czyli okres 3000 lat przed główną fabułą sagi. Potem gdy cywilizacja upadła, to powstały nowe narodowości i one przez kolejne wieki tworzyły żyły w swoich granicach i tworzyły podobnych mieszkańców, co jest opisane w książce. Po wyglądze bohater książki jest w stanie wskazać kto skąd pochodzi. Serial to Netflixowy Wiedźmin 2.0 gdzie każda wioska to przekrój Nowego Jorku etniczny

A to nie tak że myślał nad tym ale stwierdził potem że nie ma to najmniejszego sensu :p

nie planował tylko "czasem sobie myślał" nad tym co by było gdyby. to różnica.

Im wypada tak teraz gadać (Martinowi, Sapkowi), że dawno temu, w czasach przed tą turbo polityczną poprawnością, myśleli o niektórych postaciach jak o czarnych. Nie, nie myśleli, a czytelnicy tak ich sobie w ogóle nie wyobrażali, bo niby dlaczego by mieli, kiedy wszyscy krewni i całe otoczenie dookoła tych postaci to sami biali? Ale kit wciskają. Byłem kiedyś na spotkaniu z reżyserem angielskiego filmu "Radio On" z 1979, na którym tłumaczył (po 30 latach), że jego film rozlicza rządy Thatcher, podczas gdy akcja filmu toczy się w 1970 r., a sam film miał premierę w kwietniu 1980.

Niestety tak teraz praktycznie zaczynają wszyscy gadać aby tylko nie wypaść z nurtu i aby zostać wyrzuconym poza nawias. Już niektórym dużo znaczniejszym w świecie showbiznesu wyrywała się prawda. Nawet nie jakaś mroczna tylko prawda, o której wiedział praktycznie każdy i to już wystarczyło do ostracyzmu. Przykład pierwszy z brzegu to Mel Gibson. Powiedział, że Hollywood należy do żydów. Czy jest przez nich kontrolowane. Oczywista oczywistość i każdy chociaż lekko kumaty doskonale sobie z tego zdaje sprawę a został odrzucony na lata. I dopiero jak się za nim kilka co ważniejszych osób wstawiło aby "mu wybaczono" to łaskawie mógł robić filmy z powrotem większe.
Ciekawe co by miano mu wybaczyć. Ale tak to teraz działa. Niestety. A będzie tylko gorzej. I znaleźć coś naprawdę ciekawego będzie z roku na rok coraz trudniej.

Taka polityka firmy. Ja czekam aż czarny żyd będący gejem zagra w remaku " Pianisty " główną rolę

Ty seksisto! Dlaczego uważasz, że kobiety nie potrafią grać?

A gdzie ja napisalem że kobiety nie potrafią grać?

To była - oczywiście - ironia i wydawało mi się, że jednak dość czytelna.

Niemniej powiedziane jest, że: każdy prawdziwy fanatyk staje się nieodróżnialny od swojej własnej parodii, a tych fanatyków ostatnio jakby więcej, zatem mogę uwierzyć, iż uznałeś, że ja tak na serio.

Tylko do czego te ironie przypinasz, i to mi ?

Niczego nie przypinam.

Ciesz się że nie ma transwestytów

Jeszcze się wstrzymaj z tym (nie ma) nie widziałeś wszystkich odcinków

Sa transwestci, geje masoni i zydzi...caly ten serial to wielki lewacki spisek....... aha i w ostatnim odcinku jest jeszcze herr thusk..i wiecie co??jest czarny!!!

Czarny a tfu ?
O co tu chodzi ?

Wg mnie każdy z dredami dziwnie wygląda.

Bądź jak król Tommen, skocz przez okno.

W książkach synowie Rhaenys różnili się kolorem włosów, a tu skóry. Zj****i ważny wątek na początku

Może była na erazmusie w Dorne

Ććććć... pobożni ludzie są teraz ślepi na kolor skóry. Na pewno nie będą go brać pod uwagę, rozważając, czy ktoś jest bękartem ;)p

Z tego co czytałem to główny Velaron z serialu pochodzi z wysp letnich, był bogatym kupcem który wżenił się w rodzinę

Więc czemu nie ma czarnych włosów jak serialowy Xaro Xhoan Daxos na przykład? On je sobie farbuje czy to ich naturalny kolor? Czy to może taki przypadek, że czarnoskóry Letniak o białych włosach akurat wżenił się w rodzinę słynącą z jasnego koloru włosów?

Generalnie to jego pochodzenie jest mieszene, od Valyriańskich kupców i tych z wysp letnich

a może smoki ich trochę uwędziły? ;)

i wlasnie przez takich jak ty wciskaja wszedzie poprawnosc polityczna.

Mam tylko nadzieję, że Netflix nie zrobi Krzyżaków. Bo Zawisza Czarny to gwarantowany czarnoskóry aktor.

Tak dla ścisłości:
“It was very important for Miguel and I to create a show that was not another bunch of white people on the screen,” Condal told Entertainment Weekly. “We wanted to find a way to put diversity in the show, but we didn't want to do it in a way that felt like it was an afterthought or, worse, tokenism.”

Tak, to kolejny no name showrunner, aktywista

A szołranerzy chwaliliby się na konferencjach, że są wierni książce, bo przecież sam autor tak napisał.

Mogą być jakie chcą. Nie podoba się nie oglądaj. Proste

A właśnie, że będziemy oglądać i znęcać się nad każdą głupotą w tym serialu :)

No coś ty? Przecież to fantastyka. Skoro są smoki, to dlaczego miałoby nie być nadwornych raperów ;)

Wizualnie nie pasuje. Ja wiele szczegółów, ale poczekam.

Brakuje tu logiki. To nie jest rasizm gdy zgodnie z logika pokazuje się w serialu ludzi o białek skórze i włosach, ponieważ takie mieli geny. Ale zgodnie z ówczesna poprawnością polityczna powinno się obsadzać w rolach ludów afroamerykańskich również aktorów o białej skórze,

Jasne, że nie pasuje. To nie rasizm gdy w serialu przedstawia się jedną nację w postaci aktorów o jasnej skórze i włosach, ponieważ takie mieli geny. Ale idąc ta pokraczną logiką ówczesnej poprawności politycznej paru rdzennych aftoamerykanow w filmach powinni zagrać biali...

Ale jak? Czarni mają być grani przez białych aktorów? Jak możesz wypisywać takie herezje. Ale jak wiemy rasizm najczęściej działa tylko w odniesieniu do białych. Jak taki Heimdall nazywany dla śmiechu "Białym Bogiem" jest grany przez czarnego to jest ok. Ale jakbyś spróbował w drugą stronę to by show zdjęto od razu po fali hejtu.

w starej diunie ludy pustynne grali czesi, jakos nie widzialem oburzenia. Wytykanie poprawnosci politycznej dziala tez w jedna strone.

Ja wiem, że Amerykanie to straszni rasiści i twierdząc, że nie zważają na kolor skóry, jednocześnie rozróżniają ich dziesiątki odcieni. Ale dla mnie Arabowie, Latynosi, Czesi itp, to po prostu biali.

Jak myślisz, dlaczego tak jest?
Podpowiem: żeby odpowiedzieć sobie porządnie na to pytanie, sięgnij do historii

Dlaczego tak jest? Bo rasizm zawsze praktycznie działał w jedną stronę. Jak biały człowiek skrytykuje czarnego to jest tragedia na cały świat. Ale jak np muzułmanin radykalny powie, że należało by białych chrześcijan wszystkich odstrzelić to by nie było absolutnie nic. Już były takie przypadki. Oczywiście większość ludzi kompletnie te spory "rasistowskie" kompletnie nie obchodzą. To tylko telewizja i inne media głównego nurtu przedstawiają to jakby to był jakiś szeroko zakrojony problem. Dotyczący całego świata.
A tak nie jest. Dotyczy to ewentualnie pewnych konkretnych miejsc,

Dla przykładu proponuję przyjrzeć się sytuacji białej ludności w RPA aktualnie. "Źli" biali farmerzy byli i nadal są masowo wyrzucani z domów (a czasami mordowani) aby zrobić miejsce dla czarnych. I świat albo o tym nie wie albo ignoruje bo cierpią biali. Podnoszona jest tam zwykle kwestia "wyzysku czarnych przez białych". I popatrz minął rok czy dwa i nowi właściciele farm nic nie potrafili wyhodować bo się na tym kompletnie nie znali. A nie chcieli się nauczyć i już nie było nikogo do kogo by się mogli zwrócić. Patrz wyżej: Wygonili prawowitych właścicieli z domów lub nawet ich zabili to nie ma kto ich uczyć?
Według źródeł oficjalnych to nie jest rasizm. No bo jak mógłby być? Działa w końcu tylko w jedną stronę. Gdyby to biali wyrzucali czarnych farmerów z ich domów to by się zaraz podniósł krzyk na cały świat.

Wiadomo sprowadzanie niewolników z Afryki było złe w przeszłości. Ale teraz Ci czarni potomkowie tamtych niewolników żyją sobie w Stanach i najpewniej mają się dobrze.

Ok, to mam więcej pytań :)
1) Czy rasizm rzeczywiście polega na krytykowaniu? Czy krytykowanie to krzywda albo dyskryminacja? Czy w tych przypadkach, które masz na myśli, na pewno chodziło o krytykowanie?
2) Czy radykalny islam nie jest przyczyną żadnych problemów i jest powszechnie akceptowany? Czy tylko islam ma radykalne odłamy?
3) Jaka jest historia RPA? Skąd wzięły się napięcia, które są tam obecnie? Czy krzywdy z przeszłości unieważniają krzywdy z teraźniejszości? Czy historię da się wymazać? Czy nadejdzie kiedyś moment, że dawne wydarzenia nie będą rzutować w żaden sposób na teraźniejsze? Czy możliwe jest pokojowe funkcjonowanie potomków najeźdźców z potomkami pokrzywdzonych? Kto jest tam "prawowitym właścicielem", co to właściwie znaczy i co o tym decyduje?
4) Skąd wziął się mit białego zbawcy? Co wiesz o kulturach afrykańskich i jak dużo informacji na ten temat jest w zasięgu Twojej ręki? Dlaczego akurat tyle? Jak duży jest kontynent Afrykański? Ile żyje tam społeczeństw i jak różnorodnych?
5) Dlaczego rasizm działa tylko w jedną stronę? Jak strona dysponująca większymi zasobami i władzą może znaleźć się w sytuacji bycia dyskryminowaną?
6) Jak wygląda dokładnie sytuacja Afroamerykanów w USA?

To takie pomocnicze, do przemyślenia we własnym zakresie ;) Ja nie mam odpowiedzi i nie wiem, co Ci z tego wyjdzie, może nawet dojdziesz do tych samych konkluzji co teraz ;) Nie musisz się dzielić odpowiedziami tutaj, choć oczywiście jeśli masz taką ochotę, to nic nie stoi na przeszkodzie.
Pozdrawiam :)

1: Rasizm nie polega na krytykowaniu ale każda grupa pewnych interesów która nie uzyska tego czego chciała często zasłania się rasizmem (wyłącznie kolorowi bo biali zwyczajnie o czymś takim by nie pomyśleli, a nawet gdyby to nikogo to nie obejdzie bo są biali) aby wpłynąć na decyzje dotyczące ich grupy. Słynna jest już sytuacja ze Stanów kilka lat temu jak grupa czarnych chciała się realizować jako strażacy. Nie spełniali wymagań do tej pracy (ta konkretna grupa nie wszyscy czarni aspirujący do tej roboty), to ich nie przyjęto. I zaraz potem nazwali rasistami komisję egzaminacyjną. Co zabawne prawie nie było w niej białych. I jeszcze żądali od nich odszkodowań za niemoc realizowania się w tej pracy bo nie spełniają wymagań.
Sytuacja kompletnie absurdalna z punktu widzenia białego człowieka.

2: Nie tylko Islam ma radykalne odmiany. Chrześcijaństwo oczywiście też. Judaizm to już ogólnie nawołuje do podporządkowania gojów itd. Jednak w sytuacji dokładnie identycznej. Islamskiego radykała nawołującego do wybijania chrześcijan i chrześcijańskiego ekstremisty to ten drugi zostanie skoszony równo z murawą praktycznie wszędzie. Bo w dzisiejszych czasach krytykowanie chrześcijaństwa a nawet jego atakowanie jest powszechnie pochwalane. Jednak jeśli spróbujesz skrytykować islam w świecie zachodu to możesz dostać czapę. Ale jak plujesz na kościół? Nie ma problemu.
W Polsce wiadomo kościół ma swoje za uszami ale my pozbywając się religii z naszego życia niejako robimy do własnego gniazda.

3: Czy przeczytałaś to co napisałem jeśli chodzi o ten podpunkt. Mamy tam napięcia spoko. Czarni wysiedlają białych za prawdziwe czy wyimaginowane krzywdy a potem dobrze prosperująca farma niszczeje bo nikomu się nie chce nic z tym robić. Czyli zrobili typową akcję kierując się emocjami a nie rozsądkiem. A potem zaczyna się problem bo nie wiedzą co mają zrobić z tym co właśnie uzyskali?
Tu nawet nie chodzi kto kogo i ile czasu uciskał. Mamy tutaj typowy przykład kompletnego braku myślenia naprzód. Czarna ludność postanowiła wyrzucić złych ciemiężycieli u których pracowali? Jest spoko. I potem przychodzi zrozumienie, że tylko Ci źli plantatorzy potrafili tym zarządzać i grupa wyzwolonych stoi na polach z głupim wyrazem twarzy "No dobra ale co teraz"?

4: Może wziął się z tego, że w przeciągu kilku stuleci Europa i Azja rozwinęła się w nieprawdopodobnym stopniu? Kiedy Afryka pozostała zacofanym pustkowiem z wyjątkami? Gdzie nadal wojny plemienne są toczone na porządku dziennym i dochodzi tam do niesamowitych okrucieństw?

5: Rasizm to konstrukt utworzony po to aby tworzyć podziały między ludźmi. Który jak wcześniej wspominałem wyewoluował aby pewne grupy ludzi mogły sobie na powoływaniu się na niego coś ugrać. Większość czarnych których poznałem jest całkiem spoko i całkowicie akceptuje zastały naturalny porządek rzeczy. Dla przykładu jak się czegoś nauczą i zdobędą doświadczenie to mogą zdobyć lepszy zawód. Jeśli nie chce się im uczyć i są leniwi (tak samo jak bywa każda inna rasa) to sami są sobie winni i akceptują sytuację. Nie wykorzystują rasizmu aby wpływać na wyniki egzaminów itp. Natomiast jeśli oczywiście sytuacja jest jasna i klarowna i ktoś faworyzuje jedną grupę bez wyraźnego powodu wtedy należy interweniować ale tylko wtedy.
Dlatego np na zachodzie nie podaje się wieku czy zdjęcia w zgłoszeniu dp pracy aby nie miało tam miejsca dyskryminowanie.
W Polsce rasizm raczej nie wystąpi chyba, że jakiś lokalny. Ale wybieranie na podstawie tylko zdjęć kolejnych pracownic? Czemu nie? Bo np rekruter akurat się rozszedł z dziewczyną i szuka potencjalnej fajnej nowej dziewczyny. Taka sytuacja jest jak najbardziej możliwa.
A odpowiadając na Twoje pytanie: Czy kiedykolwiek słyszałaś o ruchu White Lives Matter po śmierci np hmm jakiegoś mało znanego rapera? Albo jakiejkolwiek sprawie nagłośnionej przez media związanej z dyskryminacją rasową białych w której to ujęto się za grupą białych ludzi, że stali się ofiarami rasizmu?
Ja się nie spotkałem. Wręcz przeciwnie, aktualnie jest nagonka aby pozbyć się białej rasy.
https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/feministka-zaproponowala-aby-zjadac-dzieci-w- celu-ratowania-klimatu
Tutaj masz pierwszy przykład. Wiadomo powiesz: nawiedzona feminaziolka. Ale takie głosy już są. Jeszcze z 10 lat temu nie do pomyślenia. I oczywiście jest biała. Czyli proponuje jak mniemam zjadać własne (białe) dzieci.

Dzieci w białych rodzinach średnio ze 2. Plus muszą pracować aby się utrzymać. Dzieci w rodzinach muzułmańskich? Średnio 6 i często na wspomagaczach-benefitach.
I tak dalej i tak dalej.
Ludzie i tak do końca będą utrzymywać, że to teoria tak zwana "spiskowa" bo się im to w głowie nie mieści i mają fazę wyparcia.
6: Tu się nie wypowiadam bo nie mam takich danych ani żadnych artykułów aby się tym podeprzeć.

Ty się dobrze czujesz?