Ja potrzebuje tylko Deleny <3 I tak poza tym to chciałabym, żeby Bonnie była szczęśliwa
też oczekiwałam, tylko Deleny. Konsekwtetnie budowanej sezonami. A teraz myślę, że chce happy endu dla Damona. Nie wierze, że uda się Plec zamknąc wszystkie wątki w 45 minut.
No ja jestem średnio zadowolona jeżeli chodzi o Delene w finale. Jak na taką epic love jak mieli wcześniej to słabo się ucieszyli na swój widok gdy Elena się obudziła xd
Swoją drogą absurdalne rozwiązanie tego całego wątku śpiączki Eleny. Nagle w ostatnim odcinku, nie wiadomo jak, Bonnie stwierdza że udało jej się złamać zaklęcie
*SPOJLER*
Ja mówiąc szczerze też odczuwam niedosyt, powitanie jakieś średnie, wgl się do siebie nie odezwali właściwie... Podobno w końcowych scenach widać było obrączkę na palcu Eleny, ale ja liczyłam chociaż na jakiś brzuch ciążowy czy coś xd
Miała obrączkę. A mi wystarczył ich endgame ;) tyle scen przez cały serial dali. a przytulasa mieli spoko xd
Od kiedy nie ma w obsadzie Niny Dobrev serial wg mnie stracił na znaczeniu... Także moja nadzieja: Nina dźwignij ten finał, bo serial tego potrzebuje!
Ja liczyłam na tradycyjny, być może do bólu nudny happy end ale powodujący wreszcie domknięcie wszystkich wątków ale nie spodziewałam się tego:
SPOILER
http://www.justjared.com/2017/03/09/vampire-diaries-ep-julie-plec-explains-serie s-finale-death/
Mam nadzieję, że to nie będzie Damon. Może Matt?