No nie wiem. Dobry potencjał ale już widać że temat opętania został potraktowany infantylnie, jak w większości horrorów tego typu. Nie będę już nawet wymieniał szczegółów, ale robiąc film/serial o takiej tematyce można przecież trochę o tym poczytać, popytać egzorcystów jak to wygląda z ich strony i pokazać to lepiej. Tym bardziej że taka tematyka w dziedzinie horror to właściwie samograj. Oczywiście, nie może zabraknąć luzackiego pastora ze szklaneczką whiskey i papierosem, który po partyjce pokera leci na egzorcyzm. Może jestem przewrażliwiony i zawyżam wymagania, ale mam szczerą nadzieję że serial nie odleci totalnie w stronę totalnej bajki dla miłośników kina kategorii B.