Na myanimelist, napisane jest, że odcinków ma być 20. Poczekamy tydzień, zobaczymy. Nie sądzę, żeby ktoś urywał w ten sposób serię, chyba jeszcze nie widziałem takiej, także jestem dobrej myśli;-).

Bardzo wiele serii popsuto przez ostatni odcinek. Często są kończone na siłę, na finale za bardzo przyśpieszają, zapominają o wielu wątkach nic nie wyjaśniając, lub ogólnie urywają jakby w połowie.
Osobiście myślałem że jest 13 odcinków:p Obejrzałem 13. i przyszedłem wystawić ocenę i napisać coś w stylu "dobre zakończenie i świetny wstęp do następnego sezonu" - a tu miłe zaskoczenie, bo dowiaduje się że to jeszcze nie koniec:)

Muszę przyznać że to anime jest wielkim (i miłym) zaskoczeniem. To jedno z tych które w jesienno-zimowej ramówce nie przypadły mi do gustu. Po trzech odcinkach odpuściłem, bo jeszcze że kreska niezbyt atrakcyjna, to treść beznadziejna... Tak przynajmniej odebrałem pierwsze 3 odcinki. Oceniając inne świeżo zakończone anime, znalazłem pochwałę serii którą sobie odpuściłem, pomyliłem jednak tytuły (sic:p) i zmusiłem się do oglądania kolejnych odcinków Nisekoi. Ku mojemu zaskoczeniu, po kilku odcinkach się rozkręciło, a odcinki 11, 12 i 13 były genialne:) Świetnie połączono odkrywanie historii z jej zachowaniem - a mówią że nie da się zjeść ciastka i mieć ciastka:)))
Nie mogę się doczekać wyjaśnienia pochodzenia aż 3 kluczy... A jak Twórca skupi się TYLKO na kłódce, to pojadę do Japonii i mu złoję tyłek:d

Ech... i wykrakałem.
Zresztą teraz miałem w drugą stronę. Czekam i czekam na kolejny odcinek i coś go nie ma, przychodzę tutaj i widzę że kolejnego być nie ma, bo 20. był ostatnim odcinkiem.
Trochę się zawiodłem, bo absolutnie żadnego zakończenia.
Urwali w połowie, a wątek z kłódką (czyli esencja anime) został całkowicie zapomniany.
Anime było miłe, ale ostatnie odcinki nic nie wyjaśniały - ot takie zapychacze.
Szkoda, bo anime zapowiadało się naprawdę dobrze i mogłoby w moich oczach zarobić nawet dziesiątkę!

Jestem na 19 odcinku i do ostatniego zbieram się już od jakiegoś czasu :P. Co do serii to jak trochę poszperałem to wyszło na jaw, że manga cały czas jest w trakcie wydawania i nie zapowiada się żeby twórca myślał poważnie nad zakończeniem. Także dla fanów Nisekoi to chyba dobra wiadomość. Anime zostało dobrze przyjęte, dlatego można spodziewać się następnego sezonu. Od siebie dodam, że seria mnie pozytywnie zaskoczyła, tak jak przedmówcę na początku trochę zniechęcała mnie kreska i oklepany schemat zachowania bohaterów. Później anime nabiera rumieńców i jest przyjemną odskocznią od dnia codziennego, jeśli ktoś szuka czegoś ambitnego to źle trafił, a miłośnicy komedii romantycznych jak i lekkich serii na pewno znajdą coś dla siebie. Jeśli o mnie chodzi to chciałbym, żeby anime zamknęło się w 24 odcinkach z definitywnym zakończeniem, niestety tak się nie stało. Wydaje mi się, że ciągnięte dalej, straci i trafi go grona "pospolite, zwyczajne, możesz ruszyć nie musisz". Poczekamy zobaczymy, najwcześniej następny sezon ukarze się pewnie w sezonie zimowo/ wiosennym.