Producenci powiedzieli że będą kręcić serial tak długo jak główni aktorzy będą chcieli w nim grać co chcielibyście zobaczyć w nowych sezonach ja to :
- Samael i odrodzenie Lilith , biblijny Adam , więcej biblijnej mitologii np :
- Giganci (Nephilim) z czasu potopu (Arka Noego)
Noe jeździłby dużym TIR-em z dodatkową naczepą załadowaną klatkowanymi kurczakami.
A ścigali by go OBROŃCY ZWIERZĄT... Epickie.
Lilith przecież już dawno szlak trafił, a Lucek zbyt brzydził się demonami by ją ożywiać.
Wątek Armii Boga skutecznie się zdewaluował, żeby nie powiedzieć, że pani z ZUS'u ma więcej ikry niż Castiel i inni przerzaści,
a biblijni protoplaści w postaci Kaina zostali zbyt szybko ukatrupieni w oparach absurdu.
Gigant Nephilim pewnie zostałby znowu odegrany przez plastusia od Golema, który grał również fana bomby atomowej w odcinku z ghostfacers'ami.
Rok temu po "demonicznym" finale z Deanem przychodziły mi jakieś pomysły do głowy... Obecnie widzę DARKNESS, a czarę goryczy przelała śmierć Śmierci.
Chociaż może to i dobrze, bo nie wiadomo co wyłoni się z tej kupy pyłu.... Może nasi milusińscy po spotkaniu z przedwieczną czarną "buką" wysiądą z Impali jako mniejszy i większy Lord Vader... Kto wie?
smierc powinna powrocic. tak samo jak M.Pellegrino jako lucek bo Cas jest tragiczny jako szatan.Mysle ze moze Adam i Ewa .
Ewa nie żyje, sam Adam nie ma sensu. Kompletnie nic mi nie przychodzi do głowy. Co może być silniejsze niż siostra Boga?
Byle by to była jedyna siostra i nagle w następnym sezonie nie pojawiła się cała wesoła Boża rodzinka.