Bo to jest ta sama osoba :)

Absurd popycha absurd w Absurdowie. :|

Dzisiaj :

* Scena w której ta babka i junior jadą na rowerach i ta w której matka Michała gada z mężem chyba, jest kręcona w tym samym miejscu. Czyżby w Krakowie nie było zbyt wielu miejsc do kręcenia zdjęć w plenerze ?

* Majka i Kondrad wychodzą z małą na spacer, schodzą po schodach i widzą kuglarzy z pochodniami i bębenkami, ustawionym tak idealnie i tak pięknie w sam raz aby Majeczka mogła podejść i cyknąć kilka jak że fenomenalnych fotek. Swoją drogą to dziwne że byli w miejscu gdzie nie ma żywego ducha i nikogo kto mógłby sypnąć im chodźby jedną marną złotówkę.

* Matka Majki to zna się na małych dzieciach jak Doda na samochodach.

* Majka wpada na pomysł odnalezienie ojca. Ale kiedy okazuje się że jej wyjazd do Włoch nie wchodzi w grę, temat szybko cichnie a główna bohaterka zapomina o tym i nie pali się do poszukiwań tatusia.

Dzisiaj się na to natknęłam, jakiś maraton chyba czy co, bo z pięć odcinków na raz. I powiem tak. Serial głupi, bo głupi, jak większość seriali w sumie, choć faktycznie jeśli chodzi o poziom to gdzieś na dnie zalega. Ale jedno mnie zastanawia. Skoro tak go nie lubicie, tyle rzeczy Was wkurza i tyle absurdów znajdujecie, to po co oglądacie? Bo patrząc jakie szczegółowe przykłady podajecie to nie mogliście tego wiedzieć po obejrzeniu jednego odcinka.
O, i to jest największy absurd tego serialu ;P

ja ogladam bo musze to obejrzec do konca. wiem oczywiscie jak sie skonczy, ale czulabym niedosyt, gdybym przerwala teraz. a juz tak nieduzo zostalo, ze dam rade! tak samo mialam z brzydula, musialam obejrzec finalowy odcinek, chociaz to byl najwiekszy kicz pod sloncem

choc oczywiscie brzydula przy majce to jest arcydzielo

njwiekszym absurdem tego serialu jest sam serial. oh ola, oh michal, oh majka, kocham majke, nie nie kocham, chce jej odebrac nazwisko, nie jednak to ona miala rcje, oh majce nie wierze, ale kasi wierze, oh maju, kocham cie,
AAHAHAAHAHAH a nie moge z tego ze majka przyjela oswiadczyny konrada ale "nie jest gotowa by go pocalowac" NO LITOSCI
ja to ogladam od ktoregos tam odcinka (zanim jeszcze majka byla z michalem) i najpierw mnie to krecilo, ale po wakacjach tylko czekam, az sie to skonczy, no juz niedlugo na szczescie.............bo przeciez tyle wytrzymalam, nie przestane tego ogladac kilka odcinkow przed koncem, ale codziennie o 18 zaczyna sie moja 20minutowa tortura.
juz nawet ciachorowski przestal mi sie podobac.

Zdecydowanie zabieg sztucznego zaplodnienia, na ktory Majka poszla rzekomo jako dziewica. Pozniej scenarzysci dawali do zrozumienia, ze nia jest. Po tym jak okazalo sie, ze jest w ciazy, bylo jakies takie zdanie: "Jak to w ciazy, przeciez ona nawet nie miala jeszcze chlopaka". Nie wiem czy mowila to glowna zainteresowana, czy ktos z jej rodziny...
Pytam sie czy lekarka, ktora przeprowadzala zabieg, nie zdziwila sie, ze przeprowadza go na dziewicy...? Ja chyba bym sie troche zdziwil...

Zaznaczam, ze jako tako pamietam poczatek, pozniej w zasadzie tego nie ogladalem, ale jakos tak najczesciej u mnie wlaczony jest TVN wiec sila rzecz czasem cos tam do mnie z telewizora dotarlo ;)
O ile sie nie myle, to teraz glowni bohaterowie nie sa razem, a powodem byl zarzut, ze dziecko nie jest tego blondyna. Tu pada kolejne pytanie. Nie wiem czy spali wczesniej ze soba, ale jesli tak, to chyba taki amant rozpoznalby, ze majka jest dzwiewica. Skad oskarzenie, ze dziecko jest kogos innego?

W ogole wszystkie te seriale sa smieszne same w sobie, mnostwo przedziwnych zbiegow okolicznosci. Na sile tworzone scenariusze i wydluzane scenariusze... No ale w sumie gdyby mieli pokazywac prawdziwe zycie, to czy ktokolwiek by to ogladal...?

To znowu ja Leclerc XD

Mam kilka swoich typów:
-Niepokalane poczęcie Majki.
-Michał rzuca Olę dla Majki po kilku(nastu?) latach małżeństwa.
-Eeee... jak dla mnie Ola jest ładniejsza od tej pokraki Majki (jest strasznie chuda i ubiera się jak czupiradło).
-Schematyczność w mieszkaniu Majki.
-Pobłażliwość strarszych w stosunku do tego oblecha Juniora.
-To jak traktują tą małą Majki, ciągle ją noszą, męczą i takie tam.
-No i oczywiście cały ten serial jest absurdalny. Bleeeee...

Absurd z wczorajszeo odcinka. Majka dała się przelecieć swojemu ukochanemu a potem od niego uciekła.

- Zbyt wiele zbiegów okoliczości (Laska spotyka kolesia, którego sperma przez przypadek ją zapłosniła + Big Love od pierwszego wejrzenia)
- Matka i Babka wpieprzają coś w każdym odcinku, bez przerwy sprzątają.
- Cały Kraków przejumuje sie Majka, kazdy ja kocha i na okraglo przeprasza, zeby malenkiej Majeczce smutno nie bylo.

Jedyny plus serialu, a właściwe to 2, to postaci Wiktora i Aleksandry. Gra aktorska calkiem, calkiem + ciekawe watki z intrygami Oli.

KLISZA. Nie ma innych miejsc w Krakowie, żadnych innych kawiarni, restauracji. Nie rozumiem, jak mając takie mozliwości do scen w plenerze, itd. siedzieć cały czas w jednym miejscu!!!

Długo bym musiała wypisywać miejsca by mi nie starczyło :)

Ten serial to totalna pomyłka. Aktor, który gra Michała jest tak posrany, że mam ochotę się pociąć. Jest taki sztuczny i nieprzekonujący, że żal się robi. Reszta aktorów też do bani - no może nie wszyscy. Dziwnym zbiegiem okoliczności Majka na spacerze ze swoim gówniarzem zawsze spotyka Michał. A najzabawniejsze jest to, że Majka i Michał mają dziecko pomimo tego, że ta pierwsza jest dziewicą i chu.ja na oczy nie widziała. A ta pomyłka z tym zapłodnieniem - nie chce mi się komentować :)

najśmieszniejsze jest to, że skoro uważacie ten serial za taki denny to skąd raptem wiecie co dokładnie dzieje się w każdym z odcinków? to po co to oglądacie??? to jakaś hipokryzja moim zdaniem

Racja, hipokryzja. Ja oglądam Majkę na takiej samej zasadzie, na której jem chipsy- nie wnosi nic dobrego, przynosi złe konsekwencje, ale wciąga ;)

Majka jest jak horror klasy "W", który muszę zobaczyć bo ucieleśnia ducha słów Młynarskiego - "co by tu jeszcze spieprzyć, panowie, co by tu jeszcze?"
To ZUO w czystej postaci, a zło jest atrakcyjne.
Z tych samych pobudek oglądałem Kiepskich.

Nie martw się, jest jeszcze wiele seriali, które polska telewizja może spieprzyć przerabiajac je. Zobacz choćby "Komisarza Alexa", syf jakich mało.