PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=629466}
5,8 13 577
ocen
5,8 10 1 13577
Komisarz Alex
powrót do forum serialu Komisarz Alex

W oryginale pies miał takie mądre oczy, że aż bolało. Po prostu grał! A ten tutaj? Zachowuje się durnowato jak golden retriever! Czy naprawdę nie mogli znaleźć inteligentniejszego psa? Nie dość, że chałowato zrobili ten serial, to jeszcze wzięli jakiegoś kundla...

ocenił(a) serial na 1
buszasz

Pies się zachowuje durnowato jak golden retriever? To zobacz kogo dali do głównej roli. Przy Wesołowskim to ten kundel wychodzi na prawdziwą gwiazdę filmową :D

wisznu

Hahaha ;d Bez przesady ;d Wesołowski przynajmniej markuje, że gra ;DD

buszasz

Pies jest najlepszym aktorem tego chłamu. Szanowny pan Wesołowski powinien udać się z kolei na wieczną emeryturę aktorską i zająć się czymś pożyteczniejszym, np. patrzeniem jak schnie farba. :)

ocenił(a) serial na 9
Wafe7

Uważam, że to gruba przesada. Z jakiegoś powodu obsadzili go w tej roli. Na polskim rynku jest tylu aktorów, że tylko wybierać i przebierać, a Wesołowski świetnie pasuje do tej roli i moim skromnym zdaniem, widać, że oni z tym psem stanowią zespół. Mam silne poczucie, że jesteście z gruntu nastawieni na "NIE". A serial jest jak na polskie warunki dobry.

ocenił(a) serial na 3
MagdaKor

Litości!!! Co to wogóle za tekst!? "Dobry jak polskie warunki"? Tzn. nudny, bez dobrej akcji, zagadki tak ważnej w kryminale, bez jakiej kolwiek nici przyjaźni głównego bohatera z jego psem z beznadziejną muzyką itd...itd......Czyli po prostu niesamowicie denny!? I nie chrzań mała! Te nasze rzekome NIE dla tego serialu wynika tylko i wyłącznie z niskiego poziomu jaki w ostatnim czasie prezentuje polskie kino. A taki jego stan to m.in wina takich osób jak ty. Scenarzyści, reżyserzy i aktorzy się nie wysilają bo i tak znajdzie się wiele MagdKor, które obejrzą każdą, chodź by największą chałę jaką się im zaserwuje. To działa na zasadzie takiego dosyć wulgarnego, ale jak że trafnie odnoszącego się do polskiej telewizji powiedzenia, które ktoś mi kiedyś powiedział, czyli "Daj zjeść głupkowi gów.....no, on i tak będzie myślał że to czekolada."

ocenił(a) serial na 9
christinearron

Po pierwsze "mała" jest delikatnie mówiąc nie na miejscu, ja Ciebie nie obrażam i oczekuję tego samego. Jakieś ZASADY dobrego wychowania nawet w internecie powinny obowiązywać. Skoro już rzucasz powiedzeniami to też Ci jedno podsunę "o gustach się nie dyskutuje" równie dobrze ja mogę powiedzieć, że coś co Ty uważasz za dobre, jest dla mnie głupkowate. Jak chcesz kryminału, to może wybierz się do kina. Jak człowiek siada przed telewizorem, żeby obejrzeć serial, to w moim odczuciu poszukuje rozrywki lekkiej łatwej i przyjemnej.

A tym czasem pozwól, że będę "chrzanić" swoje zdanie ile tylko mi się podoba. A ja Ci się nie podoba to możesz nie czytać. Życzę więcej dystansu i kultury wypowiedzi.

ocenił(a) serial na 3
MagdaKor

A ja życzę lepszego gustu!

Ja nie mogę ścierpieć takich żalowych tekstów typu "to rozrywka, ma być lekkie, łatwe i przyjemne". Takie coś można napisać o latyno-amerykańskiej telenoweli, naiwnym serialiku dla nastolatek albo o komedii. Ale na litość boską nie o kryminale!!!! W tym gatunku jest zbrodnia, zagadka, tajemnica, śledztwo. A w "Komisarzu Alexie" jest tylko to pierwsze i ostatnie, czyli zbrodnia i śledztwo. Bo rozwiązanie zagadki jest podane na talerzu, więc można spokojnie powiedzieć że jej nie ma. Tajemnica też,żadna bo i tak każdy, nawet ten kto nie oglądał "Komisarza Rexa" zgadnie jakie będzie zakończenie. Zagadki w tym serialu są uproszczone do granic możliwośći. A co za tym idzie widz kompletnie się nie wysila, a tak nie ma prawa ma być w kryminale. Zagadka, tajmnica, napięcie, widz główkujący kto zabił i dla czego? Poczucie jak byś to ty był głównym bohaterem prowadzącym dochodzenie. A tutaj tego nie ma! Czaisz bazę? A by poszukać jakiegoś kryminału nie muszę iść do kina, wystarczy że włączę AXN i obejrzę "Komisarza Rexa", albo "CSI Miami/NY". Czaisz?

ocenił(a) serial na 9
christinearron

Czjenia się nie imam. Wszystko co piszesz rozumiem, może nawet się zgadzam, chociaż jeśli za przykład podajesz CSI to tracę cierpliwość, bo ten serial, niezależnie od lokalizacji, jest słaby i przewidywalny moim zdaniem, ale to, że Tobie się podoba, a mnie nie, nie sprawia, że zaczynam Ci doprzucać personalnie, nie używam względem Ciebie pretensjonalnych określeń. Ty oglądasz CSI i Tobie się podoba, mnie podoba się Komisarz Alex i też mam do tego prawo. Jak chcę dobrego kryminału sięgam po pełen metraż, albo czytam książkę, która musi działać na wyobraźnię, a po lekką rozrywkę siadam przed telewizorem i oglądam serial. Dla mnie Kuba Wesołowski jest zaskakująco dobry w tym serialu i nikt mi nie zabroni tak myśleć.

ocenił(a) serial na 3
MagdaKor

Wesołowski zaskakujaco dobry? Totalne bezguście. Nie mam więcej pytań.

ocenił(a) serial na 9
christinearron

Ciebie ciągle coś zaskakuje, np. rozwiązania w CSI, chociaż wszyscy inni jakoś nie przeżywają szoku. Musisz mieć szalenie ciekawe życie dzięki temu. Jesteś fanem przysłów więc podrzucę Ci jeszcze jedno do kolekcji: "Cudze chwalicie, swego nie znacie" Dla Ciebie "dobre" to synonim "amerykańskie"...

ocenił(a) serial na 3
MagdaKor

Nie. Dobre w tym przypadku oznacza austriackie. A "Komiasrz Alex" to wcale nie jest polskie. Polskie to by było w tedy, gdyby polscy producenci sami wymyślili taki serial a nie zgapili go kropka w kropkę z Austrii.

christinearron

Nieraz to było na różnych "rozrywkowych" serwisach, ale przypisywanie pomysłu na serial Austriakom jest niepoprawne. Pierwszeństwo należy się "Przygodom psa cywila", które to pochodzą z Polski.
Przy okazji nie mam nic przeciwko kopiowaniu pomysłów na filmy/seriale z innych krajów, ale żeby chociaż były one równie dobre (lepsze? Ach, te marzenia...) jak pierwowzory. A tego akurat nie ma co oczekiwać w polskich realiach i dzisiejszych czasach, niestety. :<

ocenił(a) serial na 9
buszasz

Widzę, że nie znasz się w ogóle na psach. Po pierwsze golden retrievery nie są durnowate, ani głupie tylko to bardzo inteligentne psy (przynajmniej jedne z mądrzejszych). A co do psów w serialu (bo Aleksa gra kilka psów) to co dokładnie jest dla Ciebie "durnowate" w jego zachowaniu ? Zastanawiam się czy Ty umiałbyś wytresować psa do jakiegokolwiek filmu.
Poza tym nawet jeśli w tym serialu grałby najmądrzejszy pies świata to znalazłby się ktoś komu by nic nie pasowało .

ocenił(a) serial na 3
1pysia1

9/10 dla tego syfu!? To jakiś ponury żart.

ocenił(a) serial na 9
christinearron

Ja nie widzę w tym syfu. Syf można znaleźć na śmietniku. I to nie jest żart, mogę oceniać jak mi się podoba.

ocenił(a) serial na 3
1pysia1

Ciekawe co ci się takiego podoba? Chyba Kubuś Wesołowski? Racja, syf można znaleźć na śmietniku i jednym z nich jest ten serial. A skoro dałaś mu 9/10 to albo nie widziałaś oryginalnego "Komisarza Rexa", albo jesteś bezguściem, które łyka wszystko co podsunie mu polska telewizja, nie tylko TVP.

ocenił(a) serial na 9
christinearron

Nie nie interesuje mnie "Kubuś Wesołowski" i to pierwszy serial jaki z nim oglądam. Nie łykam wszystkiego co tworzy polska telewizja, bo tak się składa, że nie przepadam za polskimi filmami (są wyjątki). Nie oglądam żadnego polskiego serialu, ponieważ każdy jest podobny, a ten jest inny. I proszę Cię nie oceniaj mnie tylko po tym jaką ocenę wystawiłam temu "syfowi" jak powiedziałeś.

ocenił(a) serial na 6
christinearron

O ile mi wiadomo każdy z nas wyposażony jest we WŁASNY gust. To, że komuś się coś podoba a Tobie niekoniecznienie musi od razu oznaczać, że się nie zna. Moim zdaniem oba seriale "Komisarz Rex" i "Komisarz Alex" są dobre.

ocenił(a) serial na 3
Jagga

Chyba cię pogięło!!! I to ostro! Takie porównanie jak np. porównanie najlepszego francuskiego wina z tzw. jabolem z wiejskiego sklepu, który kosztuje 4 złote. Znajdź mi chodź jedną rzecz, która świadczyła by o tym, że tak jak piszesz oba seriale są na równi dobre. Hmmm? Nie ma takiej rzeczy! "Komisarz Rex" bije naszego "Komisarza Alexa" pod każdym względem! Zaczynając od czołówki a na prowadzeniu psa w czasie zdjęć kończąc. Więc nie chrzań, że oba są równie dobre. No ale chyba napisała to szalona tin-ejdż girl. Która loffcia te badziewie bo gra tam Kubuś Wesołowski.

ocenił(a) serial na 6
christinearron

Nie ni jestem "szaloną tin-ejdż girl". Po prostu wyraziłam swoje zdanie na temat serialu. Widzę, że jesteś osobą bardzo zbulwersowaną. Cóż ja tak żywo nie zareaguję jak Ty. Wydaje mi się, że żywisz głęboką urazę do Wesołowskiego. Weź pod uwagę, że austriacka wersja serialu gości w TV już od dawna. Polskiej wersji natomiast wyemitowano tylko 4 odcinki. A co do samego serialu to podoba mi się jak przedstawiono psa. Wszak mi tego nie zabronisz, prawda?

ocenił(a) serial na 6
Jagga

I cóż to że mam odmienne zdanie od Ciebie widocznie sprawia iż jestem wyalienowanym "pogiętym" człowiekiem. Przykro :(

ocenił(a) serial na 9
christinearron

Syfu? Ty syfu nie widziałeś najwyraźniej, jak chcesz to coś Ci podsunę ;)

1pysia1

Akurat tak się składa, że mam golden retrievera i owszem, psy te potrafią zachowywać się 'mądrze', ale jeśli podda się je specjalistycznej tresurze. Psy te są owszem urocze i szczwane na swój sposób, ale ogólnie są rozbiegane, rozlatane, ślinią się do każdego, trzeba się nieźle postarać, by je nauczyć, aby nie skakały na wchodzących do domu, niezależnie, czy jest to ich pan, czy obca osoba. Co innego owczarki niemieckie. Jeśli chcesz wiedzieć, jak zachowują się golden retrievery nieszkolone do policji, obejrzyj animację 'Odlot' i zwróć szczególną uwagę na psa Asa.
Skoro twierdzisz, że nie znam się na psach, to Ty widocznie musisz się znać - aż dziw bierze, że nie zauważyłaś, jak dziwacznie zachowuje się pies (czy tam psy) z 'Alexa'. Nie ma(ją) w ogóle inteligencji wypisanej w oczach byle jakiego kundla mającego korzenie w rasie owczarków niemieckich.

Aha, i nie twierdzę, że umiałabym wytresować psa do filmu. Ale przecież to nie moja rola, takie argumenty zawsze mnie rozbrajają.

ocenił(a) serial na 9
buszasz

Moja siostra ma goldena i wiem jakie są, dość trudno je ułożyć i większość właścicieli poddaje je specjalnym tresurą, ale uraziło mnie słowo "durnowate".
Możliwe, że zauważyłam coś innego. To muszą być młode psy i może dlatego nie mają "inteligencji wypisanej w oczach" tak jak powiedziałeś.
Nie potępiam Cię tylko uważam, że przesadzasz z nazywaniem tych psów kundlami. Czy na przykład Szarik z "Czterej pancerni i pies" był czysto rasowy ?

ocenił(a) serial na 3
1pysia1

Oglądnij sobie oryginalny austriacki serial "Komisarz Rex". Sądzę, że wtedy twoja ocena tego syfu ię u ciebie obniży.

ocenił(a) serial na 9
christinearron

Możliwe, że masz rację. Oryginał zawsze jest lepszy.

1pysia1

Wnioskuję, że nie widziałaś oryginału, a jeśli tak - jestem w stanie zrozumieć, że pies z polskiej wersji jest dla Ciebie OK. Ale w porównaniu z psem z oryginału... zachowuje się jak kundel. Chociaż obrażam w tej chwili kundle - mieszańce są bardzo mądrymi pieskami, nie dość, że odporniejszymi na choroby, to jeszcze o wiele bardziej szczwanymi niż przeciętne rasowce. Wybaczcie, ale nie zmienię zdania nt. psa (psów) 'Alexa', nie mogę go (ich) zdzierżyć, i tyle.

Swoją drogą, obejrzyj oryginał. Warto. Leci prawie codziennie bodajże na TV6 wieczorami.

ocenił(a) serial na 3
buszasz

Na AXN leci około 20 a o 12 są powtórki.

ocenił(a) serial na 3
buszasz

Mieszańce są bardzo mądrymi pieskami - to zależy, jakie rasy się krzyżowały. Nie wszystkie mieszańce są inteligentne. Poza tym ja zauważyłam taką zależność, że im większy pies tym inteligentniejsze, te mniejsze najczęściej są głupie.

Monaco_filmweb

Ciekawa teoria-o wzroście psa i jego inteligencji.Chyba,to zależy od czegoś innego?!Zapewne pies przy budzie ma mnie inteligencji od tego,który mieszka z włascicielem ,w jego domu.Do tego w domu dużo mówisz i wtedy,on dużo rozumie.Ten na łańcuchu ma mniejsze możliwości.

ocenił(a) serial na 3
mamacudaka

Poparta wieloletnimi obserwacjami. A pies, który nie ma właściciela jest często inteligentniejszy od tego, który ma głupiego właściciela, więc taki na łańcuchu może być mądrzejszy od takiego, którego właściciel jest głupi i psa nie potrafi wychować - ale to już są czynniki zewnętrzne wpływające na inteligencję psa, a przypuszczenie, że małe są głupsze wysnułam na podstawie własnej spostrzegawczości - takie psy często są hałaśliwe, ujadają na ludzi i na inne psy, często większe, nie słuchają swoich właścicieli... Nie wiem od czego to zależy, ale tak jest. Duże psy często są spokojniejsze, chyba że właściciel jest debilem i tresuje je na psy agresywne. Ja odnoszę wrażenie, że w tym kraju powinny być testy psychologiczne dla właścicieli psa. :P

A co do wielkości psów i ich inteligencji - moze wynika to z tego, że za najmądrzejszą rasę psów uznaje się owczarki niemieckie (nie jest to moje zdanie, a naukowców tym się zajmujących) podobno dlatego, że on naturalnie pochodzi od wilka, a nie w sposób hodowlany typu mieszany - ale jednak wydaje się, że większe psy w naturalniejszy sposób pochodzą od wilka niż mniejsze? Ale to już tylko moje przypuszczenia.

Monaco_filmweb

Mniejsze są najczęściej bardziej hałaśliwe od dużych, jedyna zależność, jaką zauważyłam ;p Zresztą, skończmy ten temat, skupmy się na serialu.

ocenił(a) serial na 3
buszasz

No, dla mnie hałaśliwość to nie jest cecha psa inteligentnego. Często atakują i ujadają na większe psy, co nie jest oznaką inteligencji, bo jak ten większy się wkurzy to z tego małego pieska niewiele zostanie. :) Wg mnie hałaśliwe psy są durne. ;) Ale masz rację, to nie na temat.

Monaco_filmweb

Ale czy ja gdzieś napisałam, że jak ujadają, to są bardziej inteligentne? :P ja też nie przepadam za tymi podwórkowymi gierojami, tym bardziej, gdy sąsiedzi obok mają takie ;D

ocenił(a) serial na 3
buszasz

Bo napisałeś, że to jedyna zależność, jaką zauważyłeś, więc pomyślałam, że wykluczasz różnice w inteligencji, więc dopisałam, że właśnie to ujadanie i hałaśliwość jest dla mnie cechą psa niezbyt panującego nad sobą, a to oznacza, że niezbyt inteligentnego. :P Wracając do serialu, to w sumie gdyby wzięli do serialu jakiegoś małego, hałaśliwego ujadacza to łatwiej byłoby zauważyć, ze jakiś pies w ogóle tam jest. W oryginale pies był niemal główną postacią, tutaj jest tylko tłem i to mnie strasznie wkurza.

Monaco_filmweb

To też słuszna obserwacja - pies jest tutaj tylko tłem. Pozdrawiam :)

buszasz

Mnie też pies nie gra. Co do kundli - bywają bardzo inteligentne, ale z tego co wiem, mądrość z inteligencją ma niewiele wspólnego. Inteligente stworzenie robi to, co mu jego rozum dyktuje. Mądrość to wyuczona wiedza, a więc mądre psy muszą być na tyle pozbawione inteligencji, aby słuchac tego, co im się każe. Wiem, bo sama ma dwa psy - jeden jest inteligentny (ma takie rozumne oczy, że aż mnie to przeraża), drugi mądry, pierwszy oporny, drugi posłuszny. :)

TheNekokuroi

Racja, muszę zwracać uwagę na nazewnictwo ;)

buszasz

Inna kwestia - miałam kiedyś Hasky'ego, którego bardzo źle wspominam, bo miał na tyle mało zarówno mądrości i intelihgencji, żeby doprowadzać do szału swoimi zachowaniami. Przez mój dom przewinęło się wiele psów, ale właśnie ten rasowy był najgorszym, jakiego miałam. Teraz mieszka u innej rodziny, jakieś osiedle mieszkaniowe (ja mieszkam na wsi) i właściciele są z niego zadowoleni. Sądzę, że rasę psa należy dostosować do warunków, w jakich przyjdzie mu mieszkać, do tego, jaką ma pełnić rolę i indywidualnego podejścia do psów (rasowe potrzebują więcej opieki). Dla mnie pies powinien być jak dobry kumpel, a nie jak kula u nogi. Pod tym względem kundelki zawsze się sprawdzały. Łapę potrafią podać, na "siad" i "leżeć" reagują, ale nie robię z nich cyrkowych małpek. Torchę własnego rozumu trzeba mieć.

TheNekokuroi

Ja też mam takie podejście, że pies powinien być jak dobry kumpel, może właśnie dlatego swojego goldena traktuję nieco z pobłażliwością, bo - tak jak napisałaś - rasowym trzeba poświęcać więcej uwagi i często są bardziej męczące od mieszańców. No i to dostosowanie rasy psa - w moim przypadku akurat wybór jest raczej dobry, bo miał to być pies rodzinny, a nie stróż posesji... Tyle że po serialach oczekiwałam, że czasem jego zachowania będą podyktowane większą rozwagą :D a co do husky'ego, to zawsze myślałam, że te psy dobrze się czują na wsi, bo mogą się 'wylatać' na podwórku, ale - jak widać - to nie jest najważniejsze w ogólnym rozrachunku, tak jak sądziłam ;)

buszasz

Hm... Może na wsi tak. Ale w gospodarstwie stanowią zawadę. Można mieszkać na wsi mając podobne warunki, jak w osiedlu mieszkaniowym - dom, podwórze i ogród, nic ponadto. Wiadomo, że jeśli człowiek trzyma psa dla samej radości przebywania z nim, to może go traktować pobłażliwie. Jednak gospodarstwo to tak nisza ekologiczna, gdzie naturalni wrogowie muszą żyć w jako takiej zgodzie, znać swoje miejsce i dostosować sie do panujących zasad i z tym ów Husky miał duże problemy (jak żaden pies wcześniej ani później).
Niemniej pies policyjny powinien zachowywać się inaczej niż pies gospodarski czy "domowy pupilek", którego tarmosi się za uszy, a on się po psiemu uśmiecha. Rex był cwany, zaś Alex "ciapowaty".

TheNekokuroi

Owszem, i to jest główny minus tego psiego 'aktora'.

ocenił(a) serial na 6
1pysia1

Dobrze mu napisales ten facet jest chyba durniejszy jak wedlug niego pies rasy jak Golden Retriever

ocenił(a) serial na 9
kinoman1985

Napisałam :). Hehe dzięki ;).

kinoman1985

:D pozdrawiam :)

buszasz

Pies jest jedynym plusem serialu .Reszta obsady to tragedia , a muzyka serialu to tragedia.Wstyd , za pieniądze abonentów taki gniot.

ocenił(a) serial na 3
kobra116

Pozostaje nikła nadzieja, że ten serial potrwa tylko 13 odcinków.

ocenił(a) serial na 3
kobra116

Zgadzam się. Pies tam jest najlepszy. Pewnie, że lepszy był ten oryginalny, ale ten w tym serialu jest całkiem w porządku. Mnie tylko ten pies się tam podobał.

ocenił(a) serial na 3
kobra116

Dzisiejszy odcinek okropny. Zdania nie zmieniam, serial to denne dno, dennego dna. Zacznę od tego, że znów wszystko jest tak samo jak w odcinku z austriackiej wersji. Nawet ta sama scena z dziećmi przed sklepem. I wszystko takie same. Poza tym że "główny złoczyńca odcinka" miał wspólnika.

Najbardziej irytuje mnie to jak komisarz Bromski traktuje Alexa. Partnerzy Rexa tacy nie byli! Ta scena z karmą......nałożył mu a potem tak chamsko pchnął w kierunku psa i warkną do niego "Masz i daj mi spokój!". Zachowuje się, jak by Alex przeszkadzał mu w życiu, i w tym miejscu następuje pytanie. Po jaką cholerę go przygarnął?

I słynne chodzenie psa do sklepu po bółki. W austriackim oryginale, to sprawiało że czuło się, że pies jest mądry, to było chwilami zabawne. A tutaj? To tylko drugi plan, najważniejsze jest to że pan komisarz zapomniał umówić się ze sprzedawczynią <<żyg>>. Reakcja pana komisarza na przyniesione jedzenie też żałosna. Zamiast tak jak Moser albo Brandtner ucieszyć się i podziękować Bromski, jak rozkapryszony królewicz rzuca "Co tam masz!".

Kolejne to pościg na pętli tramwajowej. Debil Bromski, zamiast odrazu puścić psa ze smyczy robi to dopiero po pewnym czasie, kiedy bandzior znika im z oczu.

Wybuch drugiej bomby w tym odcinku, płomienie tak sztuczne że aż szkoda gadać.

Ekipy policjantów, we wszystkich seriach były jakieś takie bardziej zrzyte ze sobą i zaprzyjaźnione. A tutaj nic. Bromski chwilami mam wrażenie traktuje innych z góry.

Uznanie Bromskiego dla Alexa, słowa powiedziane tak sztucznie, że trzeba być skończonym idiotą by w nie uwierzyć.

Zakończenie też jakieś takie tandetne, Do tego jeszcze te sztuczne płomienie i żałosny płacz Wesołowskiego. I w ogóle to przypadek, że udało się im rozwiązać tę zagadkę.

A ty co sądzisz ?


Nie ma się co oszukiwać. Ten serial to porażka na całej linii. Trzeba być totalnym bezguściem, by wystawić temu syfowi ocenę powyżej 4.

christinearron

Wczorajszy odcinek tak przekombinowali, że nic się kupy nie trzymało. Moser miał tu złamaną nogę i tą sprawę prowadził właściwie z perspektywy łóżka a Rex i inni go dokarmiali ;) nie rozumiem dlaczego w polskiej wersji tego nie było skoro do tej pory tak bardzo trzymano się zgodności z oryginałem. A trzymanie Aleksa na smyczy sprowadza go po raz kolejny do roli zwykłego burka który wpadnie pod pierwszy lepszy samochód a nie do inteligentnego partnera policjanta...I to traktowanie Aleksa przez Bromskiego. Wszystko robi z łaski, łącznie z karmieniem...Pokazanie "tępym ludziom przed TV", że psa się karmi specjalną karmą a nie kanapkami z kiełbasą. Phi! Poza tym który normalny pies rzuci się na suchą bułkę tak jak Aleks??? Większego nonsensu nie widziałam...Może się mylę ale ten gość co w zasadzie miał grać Grafa teraz zajmuje się rzeczami które bardziej należą do zadania kryminologa a nie patologa??? Końcówka była porażką...Nie mogli potrzymać widza w niepewności co się właściwie stało z Aleksem. Czy zdążył wyrzucić bombę? Czy przeżył? Nie. Musieli pokazać, że ją odkłada i ucieka. Nie wiem, twórcy tego badziewia chyba uważają, że ten serial oglądają ludzie tylko ze słaby sercem (nie urażając nikogo). Nota bez zmian 3/10 a jak tak dalej pójdzie to moja ocena zejdzie chyba do 1ki...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones