Pięknie po prostu pięknie.
Festiwal zmian fabularnych i wykazywanie wyobraźnią nie tam gdzie trzeba.
Przeczytałem pierwszą część i to co się wyprawia w serialu woła o pomstę do nieba. Mieć gotowy scenariusz w postaci książki i zamiast jakoś zgrabnie go obrobić to przeinaczyli chyba każdy możliwy wątek...
Wygląda...
Według mnie, czyli skromnego czytelnika ''Koła Czasu'', głównym bohaterem był Rand al'Thor, a nie wspomniana Moraine, która z resztą nie była przewodniczącą Aes Sedai. Do tego oczywisty dobór aktorów ''opalonych'' jako mieszkańców terenu, który w przełożeniu na świat realny mógłby być Skandynawią..
Nie zrozumcie mnie źle. Jestem bardzo ciekawy, więc może mnie ktoś oświeci, po co w serialu stworzyli wątek miłosny między Moiraine i Siuan? Po co Perrin miał na wstępie żonę albo Rand i Egwene się bzykali. Główne postaci na początku byli dzieciakami. Wiejskimi głąbami którzy "w dupie byli i gówno widzieli"(może poza...
więcej"Well, you put fifteen-year-old girls in a tower filled with almost entirely women, with their hormones raging on overdrive, keep them away from men, because you can’t afford to lose any of them, and what do you think is going to happen?"
Robert Jordan - May 2001
"Pillow friends are not just good friends. Oh,...
Tak sie to kończy, kiedy nieudacznicy z Hollywood biorą się za przekładanie ponadczasowej historii. Wciskanie wszędzie związków lgbt, wszystkich ras tam gdzie tego nie trzeba kastruje tą historię. Wymieszanie etniczne w polu emonda zmniejsza szok kulturowy jaki miał miejsce gdy nasi protagoniści odwiedzili miasto....