Jak to kto? Maszyna zadzwoniła :)

Ja mam teorię, że to był Nathan Ingram, który tak naprawdę żyje i który podawał numery kolejnych osób Finchowi.

też podejrzewam NAthana. Ale co z tą starą partnerka Johna z CIA?

Spokojnie, po to jest drugi sezon. Dobrze, że nie próbowali wyjaśnić wszystkich wątków pod koniec. A ostatni odcinek jest jednym z najlepszych w pierwszym sezonie.

Zgadzam sie z przedmowca,do wrzesnia daleko,cvhyba bedzie trzeba obejrzec jeszcze raz sezon 1,w sumie nie zaszkodzi:).serial rewelka co tu duzo mowic.

ja też obstawiałabym że to Nathan :) końcówka genialna, już nie mogę doczekać się 2 sezonu :D

zajebisty był ten odcinek, od A do Z :D
a końcówka, tak jak mówisz, genialana :D
ja również nie mogę się doczekać kolejnego odcinka, trochę poczekamy...

zdecydowanie najlepsze zakończenie sezonu z seriali, które oglądam ;)

To nie Nathan. na bank to nie on... zreszto to glupie by bylo.

Ja tez mam mala teorie:D ogladaliscie moze EAGLE EYE? moze ta maszynka tez ma glos i inteligencje. jesli tak to wyobrazcie sobie, Maszynka slucha sie Johna, czyli 2 sezon - rozpier**ol :D

Jestem po finale i jedyne co mi pozostało to opadnięta scenka :D Genialny odcinek genialne zakończenie i ta szybka reakcja "maszyny bądź człowieka tego na razie nie wiemy" na prośbę Ressa :))
I ta zagadkowa postać jaką jest nasz gagatek pani psycholog? Jaki ona ma związek z Finchem? Kurde oby do jesieni!

Coś nieuważnie oglądałeś serię :) Przecież "pani psycholog" jest tą hakerką, z którą się zmierzył Finch w jednym z odcinków.

Najgorsze te oczekiwanie na serial :/ Masakra.
Dla mnie jeden z najlepszych seriali jaki oglądam/łem.
Od 1 odcinka do ostatniego był poprostu rewelacyjny.
No i te zakończenie. Jestem pewny że 1 odcinek drugiego sezonu pobije rekord oglądalności.

Na pewno nie był to Nathan. Od jakiegoś czasu podejrzewałem i miałem wielką nadzieję, że maszyna okaże się być sztuczną inteligencją i właśnie mamy potwierdzenie :-) Finch stworzył boga, tak jak powiedziała Alicja tuż przed śmiercią. Już nie mogę się doczekać jak rozwinie się dalej ten wątek, a jestem spokojny o poziom serialu :)
W kolejnym sezonie czekam na wytłumaczenie jak zginął Nathan, na pewno miało to związek z maszyną, pewnie chciał ją kontrolować (była przecież scena, że chciał stworzyć sobie do niej boczną furtkę) i w jakiś sposób za to go zabiła...

Pewnie taka serialowa wersja filmu Eagle Eye z 2008 roku :D

A no taakk przecież powiedziała że może do niej mówić Root :D Aaaaa no no ładna pani hakerka chce zabić Fincha :P

Kto powiedział, że Root chce zabić Fincha :O Ona jest nim zachwycona i wygląda tak jakby był dla niej jakimś guru. Na pewno nie chodzi jej o zabicie Harolda. To będzie coś więcej :P

Wygląda bardziej na jakąś psychofankę :P Przecież nie musiała zabijać tej kobieciny tylko grzecznie poprosić by opuściła samochód :P Teraz tylko czekać do września i może dowiemy się coś więcej o maszynie która w końcowej scenie wgląda jakby posiadała sztuczną IQ.

Ale wtedy tą hakerkę grała inna osoba, choc nie było za bardzo jej widać.

http://www.filmweb.pl/person/Rachel+Miner-143625

Było widać kolor włosów które idealnie pasują do naszej obecnej hakjerki :D

Jednak była w obsadzie i się zmyła. Trzeba Rachel Miner wyrzucić z obsady. A Root to Amy Acker.

dobrze rozkminiony serial i godnie zastapi mi fringe i supernatural, ktore teraz kapenke nie swiezo wygladaja przy moim nowym krolu serialowym ;]

To chyba najlepszy serial jaki widziałam, nie mogę się doczekać następnego sezonu. Nadal po obejrzeniu jestem w szoku, oczywiście pozytywnym szoku. To było cudne :)

Tym serialem Nolan pokazał, że jest geniuszem i wizjonerem...Brawo, świetny serial.

Ten serial jest genialny. Akcja rozkręca się z odcinka na odcinek. Co chwila dowiadujemy się nowych rzeczy, wyjaśniają się stare tajemnice. Po prostu arcydzieło! Nie mogę doczekać się drugiego sezonu. ;)

Po prostu genialny.