Oglądam jedynie Amerykańskie seriale, polskich nie, bo się nie da. Każdy jaki Polacy zrobią jest "Sztuczny" nie ma w nim życia, nic ciekawego co by zachęcało do oglądanie, ale to chyba nie tylko moje zdanie, bo widzę, że wszystkie nowości padają na 1 sezonie. Dom nad rozlewiskiem, przystań, itd. Z tym będzie tak samo, bo nie ma dobrej koncepcji na serial. Nie mówię, już żeby robili z rozmachem typu Lost, czy Prison break, chirurdzy, gotowe na wszystko - wymieniłem kilka tych coś sa większości znany i odniosły światowe sławy. Aktorzy są drętwi, to jak mówią, recytują dialogi, to widać, że wykute z scenariusza teksty, nie ma tym nic od siebie. Jak sie ogląda House to widać, że serial ma swój świat, 0 sztucznych dialogów, a zresztą co jak o House nie bd pisał :)
Czemu tak jest przez limit kasy czy 0 wyobraźni, konspekcji na serial? Pewnie kasa, bo ile wydali na House, a ile na jakikolwiek polski serial :D W sumie House zarabia ciężkie tysiące na odcinkach...
BTW. co do serialu.
Rozwaliła mnie scena jak ta brunetka ściąga przed gościem majtki i koleś blady a taki z niego cwaniak...