Oglądałam ten serial regularnie, choć bez większego zachwytu. Historie kryminalne są ciekawe, ale dechu w piersiach nie zapierają swoim rozmachem. Bardzo lubię natomiast główną bohaterkę, w tej roli obdarzona przez naturę dużym biustem, co można uznać za duży plus tego serialu, Tiffani-Amber Thiessen. Fajna z niej babka, zdecydowana, trochę malkontentka - zupełnie tak, jak ja! A uogólniając: lubię sensację, więc mogę ten film oglądać.