Jestem po pierwszym odcinku. Zapychacz ramówki, ale autentycznie zabawny. Dobrze zagrany, po plakacie spodziewałem się, że porzucę go po pierwszym odcinku, ale plastiku w nim nie ma. Może się podobać. Oglądamy dalej.
Zgłaszam się - facet oglądający ten serial. Oglądaj dalej, gwarantuję, że podwyższysz ocenę. Serial jest zabawny, dobrze napisany wyreżyserowany, a Lena Dunham będzie w przyszłości świetną scenarzystką. Tego jestem pewien. Nie mam wrażenia, że to serial dla kobiet 0 my po prostu za co innego możemy go lubić.
naprawde dobry serial, choc tytul moze byc troche mylacy. Jesli dobry film nie kojarzy nam sie tylko z kinem akcji, lubimy tzw. "przegadane" filmy/seriale to zdecydowanie polecam ten serial bez podzialu na plec.
Dodamym tylko ze ogladajac go daje sie odczuc klimat filmow Woodego Allena ,ale to juz moze moje odczucie.
nie wiem czy jestem typowym facetem ale ja osobiscie lubie ten serial poniewaz laczy on cechy wielu innych seriali i filmow ktore poprostu lubie. A konkretniej?
1. tytuł to "Dziewczyny" ale przeciez to rowniez serial o facetach? Racja?
2. pomijajac bardziej ekscentryczne zachowania tytulowych bohaterek mozna sporo dowiedziec sie po prostu o dziewczynach/kobietach.
3. serial ma cos z filmow Allena a z drugiej strony...
4. jest to typowy serial HBO w ktorym temat sexu nie jest przedstawiany wymijajaco... a wrecz przeciwnie jest go az w nadmiarze(dla mnie w sam raz:) )
5. tematy tabu sa w ten sam sposb traktowane jak u Kevina Smitha. Czasami jest śmiesznie, czasami jest o głupotach ale tak naprawdę kończy sie na uczuciach.
Co do Allena, to zgadzam się. Może nie tyle serial jest w jego duchu, co osoba Leny Dunham - sama realizuje ten projekt, gra w nim i widać, że film i telewizja bedą mieć z niej wiele pożytku. Określenie Allen w spódnicy byłoby nieco na wyrost, ale w przyszłości... kto wie.
z pewnością Dunham lepiej sprawdza się w tej roli Allena w spódnicy niż zupełnie wtórna i "nieudaczna" Julie Delpy
:) no wiem wiem, chodziło mi o to, że właśnie Julie Delpy w swoich filmach (jako reżyserka) pozuje właśnie na Allena, ale moim zdaniem bardzo kiczowato jej to wychodzi.
dawno nie zetknąłem się z tak znakomicie napisanymi, błyskotliwymi i autentycznie zabawnymi dialogami. bardzo świeży serial.