PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=130177}

Dr House

House M.D.
2004 - 2012
8,2 496 tys. ocen
8,2 10 1 496175
7,5 45 krytyków
Dr House
powrót do forum serialu Dr House

Cytaty

ocenił(a) serial na 9

Pamietacie jakieś zabójcze teksty z serialu?

Np ten wczorajszy:

"Ma pan na czole napisane - nie wchodzić"- żona pacjenta
"Naprawdę a mieli to powiesić na drzwiach "- House

albo:
"Wracasz do pacjenta?!"- dr Cuddy
"Nie , dziwka zamaist do domu przyszła do biura"- House

ocenił(a) serial na 8
ewcynka16

Z 4x11 "Frozen":

House: No świetnie... Kablówki dostać nie mogę, ale Biegun Południowy w HD owszem :)

ocenił(a) serial na 10
Lilia

hehe ;)

albo jak Foreman chciał się rozłączyć a on:
-MAm darmowe minuty na biegun czy coś..

ocenił(a) serial na 10
zakrencona_

z 5x19

Zona pacjenta:Bóg nas przez to przeprowadzi
House:Rumienię sie!

zakrencona_

pacjentka, która twierdziła, że się zabezpieczała, tezę obalił House, wykazując jej, że jest w ciąży
P - przyprowadziłam swojego męża, aby pan go zbadał. wie pan... na mukowiscydozę. [znaczące spojrzenie, ponieważ chodziło o badanie ojcostwa dziecka]
H - że co?
P - no, mówił pan, że trzeba zrobić badania... krwi. [kolejne znaczące spojrzenie]
H - aaaaaaa, tak, teraz pamiętam. proszę wybaczyć. myślałem, że jest pani tą idiotką, która nie wie, jak korzystać z antykoncepcji.
:D

ocenił(a) serial na 10
skrzacik

a to nie było tak:
aaaaaaa, tak, teraz pamiętam. proszę wybaczyć. myślałem, że jest pani tą idiotką, która przerosła antykoncepcja.


:P ale i tak suuper:P

zakrencona_

Kocham te teksty ;d
Nie mogę nic zacytować bo wszystko mi zabraliście <udawany wyrzut> ;P

ocenił(a) serial na 9
sikorka94

ha ha...... nie wiem czy nie bylo.....ale mi sie podobal tekst dyrektorki:

najpierw musze zadowolic głownego ksiegowego...

czy jakos tak :D

ocenił(a) serial na 10
bubinkam10

House wchodzi do gabinetu Cuddy:
H: Chcę biospji mózgu
C: ?!?!
u pacjenta oczywiście :)

ocenił(a) serial na 8
telimena79

Epidemia w szpitalu. House, Chase, Foreman idą korytarzem.

Cuddy: Skończyliście już na dole? A może 800 osób kręci się, czekając na wolną ubikację?

Lilia

dzisiaj był super tekst jak do szpitala wpadł inspektor

-Nazywam sie Dr. House.
-Wiele razy słyszałem pańskie nazwisko
-Wiem bo to zwykły rzeczownik :)

ocenił(a) serial na 10
Sylwo117

Cam:Nie porównujcie House do hitlera!
Chase:Spałaś z nim?
Cam:Nie sypiam z każdym kto jest lepszy od hitlera.


Cam: to że mu nie stoi nie znaczy że nie może.
House(do ekipy):I ustalcie co to za głos. Chcę się go pozbyć z mojej głowy.

House: I wpadłeś na to bo nie mam kiły?
Kutner:Mhm.
House: CHolera, ja powinienem na to wpaść!

Foreman:Pomyliłeś się
House:mówisz to z lubością. Bo też się mylisz. I nie, nie mówię tego z lubością.

House:Facet musi się podniecić
Cameron:Nie pokażę mu cycków
House:13 pokaż mu.. gdzie znajdę parę porządnych balonów?
Cam:Pornosy trzymasz w drugiej szufladzie.

ocenił(a) serial na 10
zakrencona_

taaaa, Chase pytający parę razy jakby się zaciął "Spałaś z nim?" i Cam która się w końcu wkurzyła i mówi, ze nie jego sprawa:P

ocenił(a) serial na 10
Marie_

hee :P a ona na początku tylko takie złe spojrzenia.
-to nie ich sprawa. I twoja też.
-moja jeśli z nim spałaś. Kiła przenosi się drogą płciową :D

zakrencona_

w tym serialu w każdym odcinku jest kilka świetnych cytatów! Napiszę teraz kilka z ostatnich epizodów. Pisze z pamięci także wybaczcie ewentualne błędy w przytaczaniu kwestii.. :

~~28 maja~~

- Wilson: (do Housa i Amber) Jesteście jak psy - musicie obwąchać sobie tyłki!
- House: dam tobie obwąchać pierwszej. ;)


- House: (do Cuddy) W tej bluzeczce wyglądasz jak afgańska prostytutka!



- House: Kierowcy będą jeździć bezpieczniej, gdy zamiast poduszek będą maczety wycelowane w ich szyje. Nikt nie przekroczy 5km/h!



- House: Facet musi się podniecić.
- Cameron: Nie pokażę mu cycków!
- House: Brak reakcji na twój biust niewiele nam powie! 13 pokaż mu... gdzie znajdę parę porządnych balonów?
- Cameron : Pornosy trzymasz w drugiej szufladzie.



~~21 maja~~

- Foreman: Wy uprawiacie seks przez internet!
- House: hm...dzieli nas 13 tysięcy kilometrów, wprawdzie pewne części mojego ciała się wydłużają... ale bez przesady! ;]


- House: (o pannie młodej) Dochodziła 40 więc wcisnęli ją jakiemuś ofermie!


- House: Zaufaj mi, bo w tej świątyni jam jest dr.Jahwe!


- House: Tobie się to podoba!
- Wilson: To denerwujące, ale jest w tym dobra.
- House: Chwila... Tu nie chodzi tylko o seks. Lubisz jej osobowość, to, że jest przewrotna. Lubisz w niej to, że nie zważa na konsekwencje, to, że potrafi kogoś upokorzyć, jeśli to się mu należy. O, mój Boże... Ty sypiasz ze mną!



- Wilson: To moja wina, musiałem wziąć prysznic.
- Amber: A to moja wina.
- House: A ja musiałem walnąć kloca.



~~14 maja~~

- House: (do 13, która miała otworzyć jego prezent) Pociągnij! Jeśli wiesz co mam na myśli... xD



- Prostytutka: To prostytutki noszą symbole religijne??
- House: Nie wiem, ale pewnie lubią klękać


- House: (o Wigilii) Ustalanie jednego dnia w roku kiedy jesteśmy mili podkreśla tylko, że przez resztę roku jesteśmy wredni.


- House: Dawanie prezentów pokazuje tylko, jak niewiele wiemy o drugiej osobie, a nic tak nie wkurza jak bycie wsadzonym do nie tej szufladki!


- House: W życiu można być dobrym, doskonalić się, albo się poddać...

ocenił(a) serial na 8
Tomi31

Wczorajszy tekst mnie rozwalił.. A mianowicie to było coś w tym stylu (nie pamiętam za bardzo dokładnie):
House: Czyje są bliźniaki ??
Aktor: Nie mogę powiedzieć
H: A chcesz skończyć badanie ??
A: Jedno jest moje, a drugie Julio ;DDD
H: Wiedziałem !!
(oczywiście odnoście fabuły opery mydlanej)

ocenił(a) serial na 8
McDreamy_2

Mnie rozwalił tekst (też w przybliżeniu):
House(o tym, że pacjent jest szczęśliwy): Muszę się za niego wziąć zanim to się rozprzestrzeni.

Ecuez

( jak już było to sory, nie śledzę od początku)

House: "Myślałem o tobie"
Cuddy: "Naprawdę ?"
House: "W zasadzie to myślałem o hipokryzji i prostytutkach"

To mnie rozwaliło :)
Pozdrawiam

ocenił(a) serial na 10
cukier666

rodzice pacjenta:A katalog dawców? Może znajdzie się ktoś odpowiedni?
H:Taa.. i wjedzie tu na jednorożcu?
Wilson:To raczej nie możliwe(do rodziców pacjenta)


House coś powiedział a Wilson:
-Układasz teksty do kartek?

ocenił(a) serial na 10
McDreamy_2

*** Carmen Electra: Mogę z powrotem założyć spodnie?
Dr House: Wolałbym nie.
***
Dr House: Lubię swoją nogę. Mam ją, od kiedy pamiętam. :DDD

ocenił(a) serial na 10
telimena79

Mój ulubiony to (leci jakoś tak):

House do Wilsona: Jesteś szczęśliwy !
Wilson: Jak ... Jak śmiesz !



ocenił(a) serial na 8
yaWa

3x19 - House i pacjent w klinice, który udawał objawy swojej dziewczyny:

House: Z tobą już skończyłem.
Pacjent: Czy jestem zdrowy? Czy to cukrzyca?
House: Nie, jesteś w ciąży :)


Ten sam epizod, House i Wilson rozmawiają o Cuddy:

House: Próbujesz przespać się z Cuddy.
...
Wilson: Można przyjaźnić się z osobą przeciwnej płci.
House: Bluźnierca! Ona nie jest przyjacielem przeciwnej płci, ona jest odrębnym gatunkiem. Jest szefem. Po wszystkim pożre twoją głowę.
Wilson: No dobra, przespałem się z nią.
House: Poważnie? [widok zszokowanej miny House'a - bezcenny :D]
Wilson: Nie.
House: Owszem, spałeś z nią.
Wilson: Owszem, spałem...
House: Poważnie?!
Wilson: Nie. House, masz problem.

Jeden z najlepszych dialogów ;)

ocenił(a) serial na 8
Lilia

moj ulubiony z odcinka "ugly" moze nie smieszny ale w odcinku swietnie pasowal:D

Ta lasencja z CIA: Doktorze House, blokada serca i niewydolność wątroby
może oznaczać autoagresję. Może twardzina skóry.
House (z zamyslona mina): Foreman, ma to jakiś sens?
Forman: Nie bez utwardzonej skóry wokół rąk, osłabienia mięśni, no i 30-letniego pacjenta.

ocenił(a) serial na 10
ewcynka16

wszyscy dyskutują a House czyta akta. Nagle poważnieje i mówi:
-Dlaczego ma krefff w płucach?
Patrzą na niego zdziwieni.
-Nie przepraszam to krewww.
I wraca do czytania ;D

zakrencona_

4x12

Dr House: Chwileczkę, nie chodzi tu tylko o seks. Podoba ci się jej osobowość. Lubisz to, że nie zwraca uwagi na innych, rozpycha się łokciami i nie obawia się konsekwencji. Lubisz, kiedy kogoś upokarza, jeśli to przynosi korzyści... Mój Boże! Ty sypiasz ze mną!

4x11

Dr Wilson: Szok, sos do spaghetti nie działa jako barwnik dla tkanki węzła chłonnego. Spróbuję kawy.

4x03

Dr House:Hej, Wilson! Idę wycinać oko pacjentowi! Chcesz popatrzeć?
Dr Wilson:Jasne!

4x05
House do Foreman'a
- Dostałeś podwyżkę? Bo jak tak, to jestes dziwką. A może nie dostałeś? Bo jeśli nie, to jesteś głupią dziwką.


2x07
Stacy: Skoro schrzanił, to czemu go nie wywaliłeś?
Dr House: Bo ma piękne włosy.
[o dr.Chasie]

ocenił(a) serial na 10
Lilia

też myśle że to jest jedna z najlepszych scen :)

malgos_n

5 x 01

Foreman (do Wilsona): Dlaczego odchodzisz?
Wilson: Musze zmienić otoczenie
House: kup sobie paprotkę.

:)

ocenił(a) serial na 10
telimena79

pacjentka Georgia: Więc go obejrzałam. I grał tam ten aktor. Ten chłopak, Ashton Kutcher. Teraz myślę o nim cały czas. Bez przerwy.
Dr House: Aha.
pacjentka Georgia: Przypomina mi go pan. Te same kuszące oczy.
Dr House: Ludzie często nas mylą.:))))

bogini8

Kontynuacja cytatu powyżej:
Dr Wilson: [czyta list, który Georgia zostawiła House'owi] „Lekarz władający magicznymi mocami / Mogłabym się o niego ocierać godzinami / Męski tors, brodata szczęka / Wszystko to sprawia, że przed nim klękam”.
Dr House: Odział psychiatryczny jest piętro wyżej.
Dr Wilson: – „O, House, twe wspaniałe imię / Zawróci w głowie każdej dziewczynie.” Nieźle jak na 82 lata. Kazała mi to oddać swojej prawdziwej miłości.
Dr House: Co mogę powiedzieć? Bezzębne kobiety mnie kręcą.
Dr Wilson: To obrzydliwe.
Dr House: To już ageizm.
Dr Wilson: Lepiej uważaj na tę ślicznotkę.



Dr Wilson: Ukradłeś mi pacjenta!
Dr House: A ty porwałeś moją gitarę!
Dr Wilson: To jest ona?!
Dr House: Zdecydowanie to nie jest facet!


[Włamując się do domu pacjenta]:
Dr Wilson: Na YouTube wyglądało to łatwiej.


Dr Chase: Jakbyś się czuł, gdybym zaczął się wtrącać w twoje życie osobiste?
Dr House: Nie cierpiałbym tego. Dlatego przezornie go nie mam.


Dr Wilson: Więc umierająca dziewczynka powinna być dla mnie miła?
Dr House: Kiedy umierasz, wszyscy cię kochają!
Dr Wilson: Ty chodzisz o lasce i nikt cię nie lubi!
Dr House: Nie jestem śmiertelnie chory, tylko żałosny, a nie uwierzyłbyś, jakie rzeczy uchodzą mi na sucho.


teraz coś poważnego z odcinka w którym mąż pacjentki Housa postrzelił tytułowego bohatera:
Jack Moriarty: Czy świat przejąłby się, gdyby stracił takiego żartownisia?
Dr House (analizując zapiski na tablicy): Ja tu pracuję.
Jack Moriarty: Już dobrze, nic nie musisz mówić. Pozwól mi tylko wniknąć w swoją podświadomość. Sądzisz, że jedyna prawda, jaka ma znaczenie, to taka, którą można zmierzyć. Dobre intencje się nie liczą, to, co w sercu – się nie liczy, to, że na czymś ci zależy – nie liczy się, ludzkiego życia nie można osądzić po tym, ile łez wypłakano, gdy zmarł. Dlatego, bo nie możesz ich zmierzyć. Dlatego, że wcale tego nie chcesz. Ale to nie znaczy, że to nie jest prawdziwe.
Dr House (analizując zapiski na tablicy): To nie ma sensu.
Jack Moriarty: I nawet jeśli się mylę, ty nadal jesteś nieszczęśliwy. Naprawdę sądziłeś, że celem twojego życia było poświęcenie się, nic nie dostając w zamian? Nie... Sądziłeś, że wszystko jest pozbawione celu. Nawet życia, które ratujesz. Wybrałeś jedyną uczciwą rzecz w swoim życiu i skaziłeś ją, pozbawiłeś jakiegokolwiek znaczenia. Jesteś nieszczęśliwy po nic. Nie wiem, dlaczego miałbyś chcieć żyć.
Dr House: [Obraca się w stronę Moriarty'ego ze łzą w oku] Przepraszam.

ocenił(a) serial na 10
aguska1534

to ostatnie było piękne...

ocenił(a) serial na 9
aguska1534

w którym odcinku Wilson sie włamywał do domu pacjenta?








ocenił(a) serial na 10
telimena79

House: Jestem dr. Mc.Kejn i sklepię Cie w szachy. (do pacjenta)

Pacjent:Wykuśtykaj stąd!

xd <buhehehe>

zakrencona_

Dr Wilson: Rozmawiam z pacjentką.
Dr House: Umiera?
Dr Wilson: Nie.
Dr House: Więc może poczekać.


Stacy: Skoro schrzanił, to czemu go nie wywaliłeś?
Dr House: Bo ma piękne włosy.
[o dr.Chasie]

Dr House: Badania przeprowadzane w największych szpitalach dowodzą, że szczęśliwi pacjenci szybiej dochodzą do zdrowia. Badania przeprowadzone na moim wydziale dowodzą, że telewizja uszczęśliwia. Najlepszy efekt odnoszą kanały premium.


Dr House: No świetnie... Kablówki dostać nie mogę, ale biegun południowy w HD owszem.


Dr House: Na ostrym dyżurze trzeba wciąż stać, więc Cameron na pewno popełni jakiś błąd. Znajdźcie go, żebym mógł ją szantażować


Dr Foreman: [zakrywając mikrofon] Rak wyjaśnia objawy. Jakiś guz w płucu lub nerce, który wyrzucił zakrzep do innego narządu.
Dr House: I boisz się, że guz mógłby to podsłuchać? Zorientuje się, że się na niego czaimy?


Dr House: Nosisz tę koszulę dla kogoś.
Dr Willson: Dla Departamentu Zdrowia. Krzywo patrzą na onkologów w topless.


Dr House: Każdy człowiek jest nieszczęśliwy. Nie można tego zmienić, bo nie zmieniają się ludzie.
Cate: Chciałbyś w to wierzyć, bo wtedy uwalniasz się od odpowiedzialności za swoje nieszczęście.


Dr House:[na widok kobiety, z którą umówił się dr Willson] Bezwzględna Ździra?
Dr Willson: Ja nazywam ją Amber.

Świetne to jest;]

aguska1534

mnie sie wydaje że to była "Bezwzględna zołza" ale moge sie mylic

ocenił(a) serial na 8
Sylwo117

zalezy czy lektor czy napisy :) roznie tlumaczone:)

ewcynka16

Taaaa;DDD to ugrzecznione pochodzi z TVP, a to mniej grzeczne i prawdziwsze jest z napisów;)

ocenił(a) serial na 10
_LG_

A tak chyba na 100% to powinno być bezwzględna suka... ale bezwzględna ździra lepiej pasuje :)

ocenił(a) serial na 8
Crazy_Ivan

A najlepiej to przetłumaczyli na AXN- zdradziecka siksa bodajże :P Nie no to jest totalna masakra, tłumaczenie na axn jest zdecydowanie najgorsze i najbardziej niemające nic wspólnego z oryginalnymi tekstami!! :/

ocenił(a) serial na 10
telimena79

Do wilsona:Foreman to nie jedyna czekoladka w pudełku.

Ekipa:Wyrzuciłeś Chase?
H:Najpierw wyniki PET.
Cuddy:Dlaczego wyrzuciłeś Chase?
H:Pewnie nie znasz wyniku PET?
Wilson:Co ci odbiło? Dlaczego go wyrzuciłeś?
H: Znasz wyniki?
Cuddy:Dzwoń do niego i powiedz że go nie zwalniasz.
H:Dzień dobry doktorze Chase.Odzdzwoń jak znasz wyniki badania.
Po chwili tel. dzwoni.
H: Jesteś niezastąpiony Chase, ale nadal zwolniony.



Do foremana: Cuchniesz jak wół piżmowy!

do pacjentki:
-Przez dobę byłaś martwa. Nawrót tego objawu może być groźny.
[..]
-Jest pani chora.
-Była-powiedział jej mąż.
-Nie poprawiaj mnie! to moja mowa ojczysta.


Pacjent się modli.
H; Nie waż mi się modlić. Nie chce żadnej konkurencji!
po zabiegu/badaniu.
Pacjentka:Dzięki Bogu!
H: Bo ci lutne!!


;D

ocenił(a) serial na 10
telimena79

Dr House do pacjenta: "Twoim głównym problemem jest to, że nie wiem jaki masz główny problem"

ocenił(a) serial na 10
telimena79

Cuddy: Załóż fartuch.
House: Drapie! xD

ocenił(a) serial na 9
Blastie

w którym to było odcinku ? :P

ocenił(a) serial na 10
sarwe

Hmm... Pierwszy sezon... Odcinek, w którym po raz pierwszy pojawił się Vogler... Nie pamiętam który dokładnie. Napiszę jutro.

ocenił(a) serial na 8
Blastie

Tego jest tyle... Ostatnie, które mi zapadły w pamięć to jak 15x4 house mówi do 13-stki:
H: "Lesbijko,coś tam"
T:" nie jstem lesbijką"
H: "zaokrągliłem do calosci";)

I jeszcze pod koniec 5 sezonu House mówi, że "Bezskórne kobiety go kręcą"

ocenił(a) serial na 8
Bisexidryna

3x08 - House'owi kończy się zapas Vicodinu, więc idzie do Cuddy po receptę:

House: Dobra, w porządku. Zostanę ojcem dla twojego dziecka. Ale najpierw musisz mi wypisać receptę na Vicodin... Żebym tylko mógł przetrwać grę wstępną :)

ocenił(a) serial na 10
Lilia

Pacjent dowiaduje sie ze chca mu wyciąć oko.
P:Jak jeszcze Bóg może mnie ukarać?
H:Szarańcze,(jakaś inna plaga ), śmierć syna marnotrawnego...
Wilson:House!!


; D

ocenił(a) serial na 10
zakrencona_

sory pomyłka ;D
śmierć syna pierworodnego ;)
hehe

ocenił(a) serial na 10
zakrencona_

z 4x16

H[do 13.]:Jesteś mniej pożyteczna od dmuchanej lali.(chwila ciszy) Zazwyczaj nie krytykuję dmuchanych lal.

Barman:Twoja dziewczyna...Leciałeś na nią.
H:To nie była moja dziewczyna.
Barman:Wczoraj była twoją dziewczyną.
Wilson:Leciałeś na nią?
H:Nie słuchaj go. Jest głupi skoro stoi za barem.


I ta scena w łazience. Jak House dotyka nogą nogi 13.
H: Wybacz. Lubię duzy rozkrok

;))



ocenił(a) serial na 8
telimena79

3x08:

Cuddy: Nie możesz podnieść ręki.
House: A ty nie możesz sikać na stojąco!

ocenił(a) serial na 10
telimena79

House: Ja nie kłamię.
Wilson: :))

Cameron: Dr House nie lubi kontaktu z pacjentami.
Foreman: A nie zostaje sie lekarzem, żeby leczyć pacjentów?
House: Nie. Zostaje się lekarzem, żeby leczyć choroby. Leczenie pacjentów większość z nas tylko unieszczęśliwia.
Foreman: Więc chce pan wyeliminować człowieczeństwo z praktyki medycznej.
House: Jeżeli z nimi nie rozmawiamy, nie mają możliwości nas okłamywać.

Blastie

Dr Taub: [o House] Dzwoniłem trzy razy, nie odebrał. Co mamy zrobić?
Dr Cuddy: To, co byście zrobili, gdyby tu był.
Dr Taub: Spytalibyśmy go, co mamy zrobić.

Dr House: Gdy ktoś prawie umiera, nic się nie zmienia. [pauza] Gdy ktoś umrze, zmienia się wszystko.

Dr Cuddy: [o Wilsonie] Kiedy ostatnio z nim rozmawiałeś?
Dr House: To chyba było wtedy... Kiedy umarła jego dziewczyna? Chciał być sam. Rozważałem możliwość bycia potwornym wrzodem na dupie, ale nie chciałem włazić na twoje terytorium.