Dalej 8/10, jest to dobry powrót Dextera, ale wątek Harrisona jest przewidywalny, jestem po 4 odcinku, oczywiście, że ma Mrocznego Pasażera, jak przewidziałem :)
IMHO to może teraz się potoczyć tak, że Harrison popełni jakiś błąd i to Dexter pod koniec za niego odpowie, żeby chronić syna. Wrócę tu, kiedy skończy się sezon i zobaczymy, jak to rozwiążą - bo to oczywiste, że wątek z Harrisonem szedł w tym kierunku (w końcu "New Blood") ;)