3.'Można było zatrudnić lepszych aktorów.' - przeglądając obsadę baaardzo trudno znaleźć jest aktora który by nie zagrał chociażby maleńkiego epizodu. Duży przekrój obsadowy od cenionych artystów m.in Englerta,Olbrychskiego czy Gniewkowskiej poprzez młodych Gorczycę, Wieczorkowskiego i spółkę.
Zgadzam się dla mnie również V sezon był perełką m.in za sprawą Grzegorza Damięckiego. Jego Zwonariew- czarny charakter a jakże hipnotyzujący.I ten ruski akcent-fantastycznie to zagrał.

Nie zgodzę się z punktem 2 i 3.
Mógłby być bardziej krwawy? To serial przeznaczony dla osób po 12 roku życia. Jeśli chodzi o filmy wojenne to znajdziesz wieele krwawych, przepełnionych przemocą. Głównym wątkiem ,,Czasu honoru'' nie są przesłuchania na Pawiaku czy na Szucha. Moim zdaniem serial pokazuje tyle przemocy i krwawych scen ile powinien.
Co do obsady aktorskiej, jestem na 3 sezonie i na palcach u jednej ręki mogę policzyć aktorów, których gra jest drewniana. Mamy za to wielu aktorów, którzy do swoich ról pasują jak nikt inny takich jak: Ostaszewska, Olbrychski, Adamczyk, Dąbrowska (świetnie odegrana rola kobieca).
Co do pozostałych zastrzeżeń w pełni się zgadzam :)

Wesołowski jest drewniany.

tak jak Różczka z resztą, to akurat przykład tych aktorów, których mogę ''policzyć na palcach u jednej ręki''

Najlepszy Damięcki jako Zwonariew.