Co byś zmienił w serialu ??
Jak dla mnie to jest prawie idealny ale jednak parę wątków bym zmieniła ,
m.in - np. po wyjeździe Tess i Nicka potem nikt prawie o niech nie wspomniał może ze dwa razy , a moim zdaniem powinni rozmawiać przez telefon czy się odwiedzać !. ;*
Tak to prawda małko kto wspominał . a Ja tchnęłabym trochę szczescia w scenariusz bo przez coły film drovers napotyka pech jakby po orzez klątwe .
Pierwsza i zasadnicza zmiana, mająca wpływ na dalsze losy bohaterów z Drovers Run i okolicznych farm... oczywiście wycięcie z fabuły śmierci Claire i dalsze jej rządy w Drovers.
Ja bym zmieniła niektóree wątki przede wszystkim nie uśmierciłabym Alexa mogli go wysłać do Argentyny, i faktycznie bardzo mało wspominano Claire, Tess i Nicka czasami działy się takie sytuacje że Drovers groziło bankructwo albo coś i niby nikt nie kontaktował się z Tess tak poprostu wyjechała i jej udział w Drovers się skończył troche dla mnie to dziwnie rozegrali.
A ja nie zmieniałabym tego że Alex umarł ,był jednym z najlepszych bohaterów tego serialu .. ale gdyby nie śmierci bohaterów ten serial by był mniej ekscytujący .. nie mogłybyśmy płakać . zurzywać wszystkich chusteczek . ;d
było by tylko życie na farmie .. nic by się nie działo ;) pozdrawiam .
Ja na pewno nie uśmierciłabym Claire i Alexa. Tess i Nick by nie wyjechali, a do tych aktorów co już grali dodałabym tą nową obsadę.
I niektóre wątki w serialu bym zmieniła chociaż dużo by tu wymieniać.
Pozdrawiam.
Serial ma w sobie to coś, chce się go oglądać. Każdy odcinek jest osobnym epizodem mówiącym o życiu i o sytuacjach w jakich może się znaleźć człowiek. "Córki McLeoda" mają dodatkowo taką fajną sielankową, wiejską otoczkę, paradoksalnie jednak nie jest tam zawsze sielsko. Serial mi się podoba i co najważniejsze nie męczy po kilkudziesięciu odcinkach.
Jedynym co mi się nie podobało to nieliczne nieścisłości w fabule, wyjazd Tess i zmiany rządów w Drovers (trochę brakuje starych "córek").
Córki McLeoda bardzo lubiłam oglądać ten serial na tvp2:)
Zmieniłabym wycięcie śmierci Alexa i Rileya a jeśli już koniecznie uśmiercić Rileya to żeby Kate była z Davem.Nie dodawałabym Grace do obsady bo strasznie działała mi na nerwach...Nick i Tess mogliby odwiedzać Drovers ze swoją córeczką:)
Po pierwsze - Claire i Alex - oboje żyją, są małżeństwem.
Po drugie - Stevie przyjeżdża okazjonalnie, co jakiś czas.
Po trzecie - Tess i Nick - zostają na stałe w Australii.
Po czwarte - Jodi i Kate - nadal są najlepszymi przyjaciółkami, nadal pracują w Drovers.
Po piąte - Kate i Dave - są małżeństwem.
Po szóste - Harry nie umiera na zawał.