Swoje parę odcinków oglądnąłem, więc czas podzielić się spostrzeżeniami.
Nie jest to jakiś kicz, ale nie jest to też arcydzieło. Ogląda się fajnie. Podobają mi się role: Julii Kamińskiej, Filipa Bobka oraz Marka Włodarczyka.
Jednak to minusów jest więcej...
Pierwsza rzecz, do BÓLU rzucająca się w oczy, jest sama bohaterka. Ludzie dobijają ją, kopią, gardzą, pomiatają. Żal mi jej trochę. Jeżeli co odcinek to ona ma być tak pogardzana to ja podziękuję.
A oprócz tego: Wioletta {ta głupota powinna być zakazana!), Maja Hirsch jako Paulina Febo, i troszkę "bajkowość" tego serialu.
Moja ocena?
Hmm...
5/10
P.S
Zaznaczam - nie oglądałem oryginału i nie porównuję polskiej wersji do tej kolumbijskiej czy jakieśtam... :PP