Ktora postac uwazacie za swoja ulubiona w bleachu? Mi osobiscie najbardziej przypadl do gustu Hitsaguya.Ma ciekawy charakterek i w ogole podoba mi sie jego styl walki ^^ Lubie tez nigdy nie usmiechajacego sie Byakuye i Ichiga
Urahara - za to, że jest taki... no taki jaki jest :D
Pesche - na początku wydawał mi się niezbyt ciekawy, ale potem podczas "walki" był genialny i jak nazywa Ishidę "Ichigo" xD
Hitsugaya - za charakterek, za techniki i za jego śmieszne akcje z Matsumoto.
Kon - bez niego Bleach nie byłby taki sam ^^
Aizen - za całokształt, a poza tym lepiej wygląda jak zdjął okularki.
Rukia chyba wygrywa ale kon też jest prześmieszny ichigo za normalność orihime do niego powiedziała w 10 odcinku wtedy gdy on powieciał że jest normalny a ona właśnie normalny i wtedy się tak popatrzyli na siebie
orihime za to jak się zaczerwieniłą gdy kon ją pocałował
kurde wszystkie postacie mają coś fajnego jak do k nędzy można wybrać ulubioną postać nie da się
polewkę miałem z niej jak trenowała w podziemiach sklepu Urahary razem z Ichigo, ażeby ten odzyskał moc Shinigami... :D dziewoja dynamit! xD
Lubię prawie wszystkich, ale Hidsugaya wydaje mi się przeterminowany. Najbardziej lubię: Ichigo (rządzisz! lubię Cię za wszystko), Rukię (te jej rysunki i oczka ogólnie za wszystko), Renji (ogólnie jest fajny) i bym zapomniała o najlepszym czyli oczywiście Kon i Urachara (oni znajdują się na 3 miejscu razem z Renjim). "On zapomina twarze i nazwiska, nawet jeśli by od tego zależało jego życie"(chodzi o Ichigo) wtedy właśnie tak skomentowała to przyjaciółka Inoue i towarzyszka Ichigo na treningach w sztukach walki. Ja mam tak samo:D Lol:D Widzicie jej imię też zapomniałam. Bardzo lubię jeszcze Zarakiego i jego porucznik Yachiru. Najlepsze było jak powiedziała do Ishidy - Ołówek:D Dużo by trzeba było wymieniać jeszcze. I jeszcze ojciec Ichiga i tą kotkę jak ona miała na imię? Hmm. Chyba Yoruichi? Wydaje mi się, że tak:D Uff, ale się rozpisałam:D Lol:D
Muszę przyznać, że coraz bardziej lubię Ichigo(oczywiście fakt, że jest coraz ładniej rysowany zarówno w mandze, jak i w anime też nie przeszkadza, hehe). Poza tym ostatnio Pesche jest śmiesnzy, szczególnie w duecie z Uryuu. Ale najbardziej chyba lubię Gina Ichimaru(i jego Encyklopedię Arrancarów:D A tak w ogóle to ma genialny akcent) i w sumie Ulquiorrę też lubię(za sam design postaci i totalny brak emocji). Kenpachi i Byakuya już od dawna są na liście moich ulubionych bohaterów "Bleacha." W ogóle to dużo postaci z tej serii lubię.
W Bleach większoś postaci uwielbiam, ale najbardziej:
* Urahara Kisuke -za całokształt :D i jego zdanie: "Nieee, nie ma mowy o tym, żebym ja, inteligentny i seksowny sklepikarz, mógł posiadać bankai."
* Kurusaki Ichigo -na początku był śmieszniejszy, ale dalej go uwielbiam, szczególnie za kłótnie z Rukią, Renjim :D
* Kaien Shiba -poprostu świetny charakter; szkoda że tak skończył :(
* duet Ukitake i Kyouraku -uwielbiam te postacie :]
* Kenpachi i jego porucznik :D kompletna polewka :)
* Hitsugaya Toushitou -uwielbiam tego szczyla :D charakter ma wyczepisty (jego obrażanie sie za podstawowke :D) i kłótnie z Matsumoto :P
* Ishida -za głos (wole Sasuke :D)
* Rukia -za jej cudowne rysuneczki i Zanpakuto (piękna katana)
* Ikkaku -za jego charakter i łysinke oczywiście :D
* Ashido -za twarz :P i wytrwałośc
* Ulquiorra Schiffer -za kompletny brak emocji ;]
* Grimmjow Jaggajaq -przystojniak z niego :P
Moja ulubiona postać to Unohana Retsu. Poza tym Kotetsu Isane ,Ichimaru Gin i Aizen Sousuke.
Moją ulubioną postacią jest Hitsugaya:D Uwielbiam go za całokształt, a szczególnie za głos:D Uwielbiam jak on się wścieka na Matsumoto i zaczyna się wydzierać:D
Jeśli lubisz Hitsugayę szczególnie za głos, to bardzo polecam anime "Fullmetal Alchemist", chyba że już widziałaś. Ta sama seiyuu udziela głosu Edwardowi w tej serii i jest świetna(rozumiem, że oglądasz wersję japońską?).
Najbarzdziej lubię Gina, jego wieczny uśmiech jest powalający i nieodgadniony, kto wie o czym on myśli^^ Darzę sympatią również, Yachiru i Zarakiego (razem są nie do pobicia) Ukitake (nie wiem dlaczego, po prostu jest sympatyczny)Kyouraku(za jego Nanao-chan, człowiek jest powalający) poza tym Uraharę, Ururu, Renjego i Ichigo
Moje ulubione postaci to Hitsuś i Grimmjow. Jednakże lubię także Gina za jego wredny uśmiech i za to jaką antypatię we mnie wzbudza, jak i też lubię Aizena, za to ,że jest takim wrednym i wyrachowanym sku***lem! >:]
Ja jestem bardzo sztampowy... Najbardziej lubię Ichigo. Podoba mi się jego filozofia życiowa, nastawienie i styl walki. Podoba mi się to, że potrafi dać z siebie wszystko.
Bardzo lubię też Uraharę Kisuke, za jego styl, charakter. Podoba mi się w nim ten sarkazm, swojego rodzaju wyrachowanie, inteligencja. Facet potrafi wszystko przewidzieć, na większości spraw się zna i jest dyskretny.
Lubię też Rukię i Inoue(!), która po 141 odcinku dostała u mnie baaardzo dużego plusa. Inoue lubię po prostu pomimo tego, że jest niemalże "zakonnicą" i oddaną altruistką (Ichigo w zasadzie też, chociaż nie w tym stopniu).
Rukia z kolei ma ten (jak już wcześniej zauważono) charakter. Wie czego chce, jest sarkastyczna, ma też osobliwe poczucie humoru.
Ogólnie większość postaci pierwszoplanowych jest bardzo dobrze wykreowana.
Podobał mi się moment w "Golden" (kto oglądał, ten wie), gdy to Ishida naprawiał Kon'a... gdy za niepowodzenie został nieco obity, umieścił na tyle głowy Kona *subtelne* znamię w stylu Quincy'ch. Ishida też pomimo tego, że się praktycznie nie uśmiecha, jest poważny do bólu, ale też ma to swoją rolę i świetnie pasuje do klimatu Bleach.
Hisagi Shuuhei (no co ja na to porądzę, że jest nice)
Nova i jego kapturek (reakcja na poznanie z Matsumoto -GENIUSZ! :P)
Zaraki Kenpachi (zimny drań, ale i tak go lubię)
ISHIDA! (i jego kiecki dla Kona rlz!)
Kon (ofc... miłość do 'wzgórz rozkoszy" ^^)
Byakuya Kuchiki (tak, ja wiem że to człowiek z maską na twarzy, i też wiem też że chyba bez uczuć, no ale jednak wątek z Hisaną jest boski ;))
Ishida i kiecki dla kona <hahaha>. Ja przepadam za Matsumoto i jej lenistwem i Hiyori z bronią na stopie (ciekawe jak szybko jej się niszczą te buty-przecież cały czas ich używa).
Pzdr i zapraszam na mój temat
Ja uwielbiam Hanatarou!! Rukia, Hitsugaya, Ichigo.. Wszyscy są super!! Moja przyjaciółka kocha Renji'ego Abarai a druga przyjaciółka Uryuu Ishidę...
och dużoooo jest tych postaci ^^
KON - no wiadomo dlaczego ^^ powala w ilustrowanych przewodnikach shinigami... i dobre było jak wszędzie napięcie i koniec świata, a on podłożył Ichigo poduszkę pierdziuszkę xD mogli mu dać jakieś super moce!
ISHIDA - no wprost kocham ten głos...! jak dla mnie Sugiyama mógłby być bogiem, gdyby nie tylko Sasuke, który strasznie mnie wkurza :P ogólnie Ishida to taki cud chłop - powalczy tym ślicznym łukiem, posszywa ubrania, ewentualnie zrobi nowe i poprawi tym seksownym ruchem swoje okulary :33 a w duecie z Pesche to już w ogóle... oooh xD
IKKAKU & YUMICHIKA - para samowystarczalna ^^ ten pierwszy walczy z kompleksami łysych, a ten drugi w ogóle ich nie ma. we retrospekcjach Yumichika wyglądał bosko z tymi długimi włosami... lubię jak się kłóci ze swoim zanpakutou. a z kolei uwielbiam też jak Ikkaku wrzeszczy to "Houzukimaruuuuu!" zupełnie jakby był w psychozie ;)
KUCHIKI BYAKUYA - no przecież to pan świata... tylko dlaczego jego bankai jest tak pedalsko różowe?!
HOLLOW ICHIGO - przede wszystkim nie wygląda jak frajer w pomarańczowych włosach xP a po drugie świetnie walczy. i nie dba o życie ludzkości jak kązdy kiczowaty main chara.
UKITAKE - lubię jego włosy... xD a kiedy był pokazany jeszcze w Akademii w kucyku to wprost oczu nie mogłam oderwać oO
chyba wszystko... innych lubię w mniejszym lub większym stopniu, ale NIE wielbię. i precz z Orihime!
Włosy Ukitake... Znam ten ból. Odkąd zaczęły się w mandze retrospekcje i co zobaczę Ukitake w związanych włosach, aż klnę, dlaczego już tego nie robi.... Ja chcę go w kucykuuuuuuuuuuuu!^^
No nie gadajcie, a Shunsui w retrospekcjach nie był boski? Oni obaj byli cudni...
Oczywiście, że tak, ale on się praktycznie nie zmienił^^ I nie "byli cudni" tylko "są"xD
Teraz ma długie włosy i szlafroczek w kwiaty ;] I miłość do Nanao-chan :D:D:D
Byli -> są -> będą.
"Nanao, Nanao, moja słodka Nanao!" nie zapomnę do końca życia epa, jak spotyka Ryoka-Sado i robi prezentację swej osoby z tym sake ^^ I ona go tym koszykie w łeb... ahh... słodkie wspomnienia sprzed BOUNTO...
Eeee... Właśnie, wy czytacie mange po angielsku?? Bo czytałam na oficjalnej stornie firmy Japonica Polonica Fantastica że chcą wydawac mange Bleach w Polsce, po naszym języku...
Mangę po polsku wydają go bakkin fanscnans. Na bleachheart.com. Masz tam wszystkie chaptery od 1 po polsku;)
Aha... To fajnie;] Ja i przyjaciółka już niecierpliwie czekamy aż wejdzie do sklepów;];]
No taka NEVERENDING moda na sukces, ale bez romansów:):)
Ja tam bym chciała żeby mi przetłumaczyli ((chociaż przeczytałam po angielsku)) Mangę Vampire Knight
i Darker'a Than Black'a (nie przeczytałam):):) i tyle;P:P
Żeśmy koncert życzeń sobie urządziły^^ A ja to bym chciała żeby Polska to nie było takie wygwizdów gdzie jest tak mało mang.
I wciąż czekam na moje FY ;|
Ja bardzo lubię Rukię. Uważam ją za oryginalną i ciekawą postać. No i oczywiście Ichi :D
No i zapomniałam oczywiście o Ichigo Hollow, który świetnie walczy i ma naprawdę niezły charakterek xD
Moją ulubioną postacią z "Bleach" jest Tite Kubo... twórca owej mangi :D z resztą podkładający głos pod Kon'a ;)
Wszyscy są świetni, ale mnie od samego początku o szybsze bicie serca przyprawia Urahara Kisuke... Ach, zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia ;P Jest świetny :)
Oczywiście Ichigo jest cudny, Rukia jest wspaniała... Oraz Renji jest wprost fantastyczny, aaach, ma piękny fryz ;)
Baaardzo lubię również Kuchiki Byakuyę.
Ja tam uwielbiam Uraharę- niedogolonego faceta w japonkach, szlafroku i z jakąś czapą (kapelusikiem) na głowie:D
Po za tym Gin Ichimaru bez niego byłoby nudno:P
A ta jego baba do niego nie pasuje
No i oczywiście Ichigo (bardzo jestem oryginalna)
PS. Ktoś wie ile lat mają sklepikarz i Gin?
Akcja Bleach Gaiden (retrospekcje) odbywa się na 110 lat przed akcją mangi - wtedy Gin jest porucznikiem a Uruhara kapitanem.
Idąc tym tropem, to Yourichi znała się z Byakuyą gdy ten był mały, a potem trenowała z Uraharą. Według bleach-wiki Byakuya ma 242 lata, co znaczy że Yourichi jest w podobnym wieku, a Uruhara trochę od niej starszy, stawiam na jakieś 270 lat.
Renji (znowu według bleach-wiki) ma 150 lat, dlatego też w podobnym wieku jest Kira. Ten zaś przyjaźnił się z Hinamori, która jest starsza od Hitsugay'i. Jego porucznik, Matsumoto także jest od niego starsza, a ona przecież spotkała Gina na długo przed przygodami w Soul Society.
Gin z dużym prawdopodobieństwem jest w wieku Matsumoto, ok. 180-200 lat.
Bubaaa, jaki wywód logiczny xd