Widziałem całe Arrowverse włącznie z Constatinem poza Supergirl i tym serialem wlasnie. Przed zobaczeniem Superman and Louis pytałem ludzi czy może nie obejrzeć Supergirl i każdy ale to absolutnie każdy mówił żeby trzymać się od tego z daleka.
Jak jest z Batwoman?? Czy Fan Arrowverse który przebrnął w histori tego multiwersum przez masę generycznych odcinków podołał by tej batłomence ?? Jak wyszedł ten motyw z podmianką głównej bohaterki ?? Co z boku było trochę żałosne. Bo żeby się wyróżniała to zamiast lesby dali czarną no ale dobra ich show ich sprawa ale jak jest fabularnie - fabuła jest ciągła jak w Black Lightning czy totalny procedural i do tego słaby ?? Dodam że Gotham chociaż mega klimatyczne i specyficzne było dla mnie słabe ogólnie. To się jakoś może równać z Gotham ??