Niepotrzebny przestój Nic istotnego się nie wydarzyło, czego byśmy nie wiedzieli z promo No i coraz tłoczniej robi się w domu co jest irytujące Jestem zawiedziona
Ale następny będzie mocny:) Promo 10 http://www.spoilersguide.com/american-horror-story/episode-10-smoldering-childre n-promo/ Hmmm czyżby Violet się odnalazła?
Bez sensu czekać tydzień i tak naprawdę nic nowego się nie dowiedzieć . Odcinek przegadany nie wnoszący nic nowego do fabuły. Coraz więcej duchów nie wiadomo po co i dla kogo. Muszę przyznać że mega sie zawiodłam . Mam nadzieję że 10 odcinek będzie dużo lepszy.
SPOILER
dobra, ja jak zawsze się gubię w ilości dzieci, skoro jedno dziecko jest Tate'a, to drugie jest czyje? Myślałam, że Viviene i Ben nie spali ze sobą odkąd poroniła.
Spali tego samego wieczoru co ona z rubber manem Po prostu ona myślała, że on sie przeprał i przyszedł na ciąg dalszy
Czy w promo 10 odcinka Violet krzyczy "Tate gdzie jesteś", w scenie gdy ucieka w kuchni przed... Tatem?
Odcinek rzeczywiście trochę przegadany. Ale po tej szaleńczej jeździe, którą nam do tej pory serwowali scenarzyści może nam było potrzeba takiego odcinka. Ale wracając na ziemię, dwie kwestie: po pierwsze nadal myślę, że Violet jest martwa. I to jej ciało zaczyna gnić pomiędzy ścianami. Tate je tam ukrył po tym jak Violet popełniła samobójstwo. Nic o tym nie powiedział żadnemu z duchów. Costance też nic o tym nie wie skoro podejrzewała swojego chłopasia o romans z nią. Po drugie wygląda na to, że historia z antychrystem i walka dobra ze złem jest bardzo prawdopodobna. Szkoda bo powiedziawszy szczerze jestem zmęczona trochę tym wątkiem (To pewnie dlatego, że równolegle oglądam Supernatural a tam ten wątek ciągnie się od kilku sezonów). Wygląda na to, że Tate został 'kurierem roku' dla Szatana. Możliwe, że ten opętał go jeszcze za życia. Pamiętacie jedna z lasek, które zabił w szkole powiedziała, że zanim Tate ją zabił zapytał się jej: 'Czy wierzysz w Boga?'.Dodatkowo: Hyden jak zwykle wkurzająca, motyw z Czarną Dalią fajnie wykorzystany, coraz tłoczniej zaczyna się robić w domu, dobrze, że Ben w końcu przejrzał na oczy ale trochę szkoda, że młoda Moira już się nie pojawi ;( A i jeszcze jedna kwestia. Gdzieś na jakimś amerykańskim forum wyczytałam, że wiele osób ma teorię jako że niby Tate był seksualnie wykorzystywany przez Constance i że to tłumaczy jego brak wstrzemięźliwości wobec Viv. Dlatego też nienawidzi matki. Dla mnie osobiście to bullshit ale co Wy o tym myślicie?
Czytasz w moich myślach z tym wykorzystaniem. Gdzieś już o tym tutaj wspominałam. Wskazywałaby na to nienawiść do matki. Po za tym Constance lubi młodych, ładnych chłopców, a to jak traktowała swoje dzieci: znęcanie się nad Addie (szafa luster) i to, że kazała Larry'my zabić tego zdeformowanego świadczą, że byłaby zdolna do wszystkiego. No a Tate nie wydaje się być niedoświadczony pod wzgl. seksualnym, a można zakładać, że za życia był samotnikiem i nie miał wcześniej dziewczyny. Co do Viv to akurat bym nie łączyła z matką. Za tym, że Violet jest martwa oprócz tego, że nie opuszcza domu przemawia też to, że dopiero teraz się z nią przespał. Może wtedy na plaży bał się, że też zajdzie w ciąże, a teraz to, gdy oboje są martwi to już nie wchodzi w grę. Rozczarowało mnie tylko, że zmiękł przed Constance ze strachu, że powie Violet o dziecku.
Taaa ta scenka Tate'a i Constance była zaskakująca :) Niby taki wyrachowany, zimny morderca nagle boi się mamusi. Nawet jeśli ta go nie wykorzystywała seksualnie to na pewno się nad nim znęcała (oczywiście dla jego własnego dobra, grrrrr). I wygląda na to, że Tate naprawdę kocha Violet. Ale w zwiastunie do kolejnego odcinka wygląda na to, że Violet ucieka przez Tatem i że jest przerażona. Ciekawe co on jej zrobił?! I czy w końcu Ben się obudzi bo póki co, coraz bardziej zaczynam wątpić czy posiada jakikolwiek mózg.
W końcu coś się wyda Może dowie się o dziecku he he he problemy jak z telenoweli
Nie wątpię by to była Violet myślę że ona jednak żyje bo w końcu gdyby była Death Tate nie mówił by jej żeby była martwa. Myślę że w piwnicy może się rozkładać np. jakieś ofiary inflanty albo rzeczywiście jakieś zwłoki
Zapomnieliśmy o tych psychopatach co zaatakowali dom. Po za domem znaleźli tylko jedno ciało tej siekierą załatwionej, zostały jeszcze dwa, więc to pewnie oni
Hej. Mam pytanie, gdzie można obejrzeć ten odcinek w necie? Nie mogę znaleźć:(
Tu masz klucz do swoich kłopotów http://www.fastpasstv.ms/tv/american-horror-story/ Masz tu wszystkie seriale i filmy za darmo i bez limitu. I nie ma za co :)
Mówisz o tym gościu co chciał kupić i zburzyć dom? jego zabili po za domem żeby się nie szwendał po śmierci. Skoro zabili go po za (Larry to zrobił) to raczej go nie ukryli w domu
A no tak. teraz kojarzę. Więc możliwe, że to ci psychopaci. Bo ciało jest jeszcze w miarę świeże. Dużo much było pokazanych w zwiastunie. Ciekawe ile osób w sumie zostało uśmierconych w domu? No bo na serio zaczyna tam być tłoczno. Teraz jeszcze dodatkowo tego lowelasa Hyden zabiła. Dziiizas
Miałam taką wizję finału: zakładam, że nowy sezon będzie dziać się w innym miejscu, nikt nie mówił, że musi w tym domu i że będzie powiązany z pierwszym Do rzeczy: wyobraziłam sobie, ze na koniec wszyscy zasiądą sobie do kolacji jak wielka szczęśliwa rodzina To byłoby całkiem prawdopodobne w sytuacji gdyby violet nie żyła to przecież rodzice by jej tam nie zostawili trzeba byłoby pogodzić sie z tym co jest:) He he czekam jeszcze na motyw z indiańskim cmentarzem, a może tajemnice domu pozostawią bez wyjaśnienia
Też tak to widzę. http://www.paintinghere.com/painting/original_picture_of_the_last_supper_3291.ht ml
Myślę, że tak właśnie może być. Tutaj w tym sezonie twórcy zakończą historię tego domu a w następnym mogą zając się czymś innym. Nie wiem ale skojarzyło mi się z Fear Itself http://www.filmweb.pl/serial/Oblicza+strachu-2008-466288 Tam każdy odcinek był właściwie o czymś innym. Ktoś ogladał FI?
Nie Niedawno oglądałam "Mistrzowie horroru" - niektóre historie były fajne, inne do bani Moim ulubionym serialem tego typu (każdy odcinek odrębną historią) jest "Po tamtej stronie" Outer Limits -odcinki zapadały w pamięć, przeważnie miały mocną pointe, która dawała do myślenia
A i jeszcze ostatnio oglądałam z tego typu seriali "Marzenia i koszmary" na podstawie Kinga, ale tak szczerze to dość słaby Z racji, ze łykam wszystko na co się z wiąże z Kingiem, to obejrzałam, ale rozczarował mnie
Też uwielbiam Kinga. Ale chyba wolę pozostać przy jego książkach a nie filmowych adaptacjach. Jakoś żadna nie dorównała mistrzowi :) Zawiodłam się też na mini serialu, który King nadzorował: 'Szpital Królestwo'. Obejrzałam dosłownie parę odcinków i nie przypadł mi do gustu. Poza tym nieźle offtopujemy :)
W ogóle jak Hayden wezwała pana ze spaloną twarzyczką ? Nie mówiąc już, że ja zostając zabity przez dziewczynę którą dziesięć sekund temu stukałem, byłbym przerażony patrząc na swoje martwe ciało. Tu za to koleś ze stoicki spokojem oznajmia że Constance jednak miała racje i sławny nie będzie.
Martwi są widoczniej bardziej wyluzowani niż nam się wydaje. Co do Spalonego (musimy mu jakąś spójną ksywę wymyślić) to pewnie po prostu do niego zadzwonili albo ten jak zwykle pałętał się gdzieś w pobliżu domu. As you do ;D
Co do tego luzu, to pewnie tak. Ale za to podziwiam Bena ze nie skusił się na 3 dziewczyny, jednak facet się zmienił i chcę być wierny swojej żonie.
Tak sobie teraz pomyślałam, że może jak oni umierają to ich główne cechy charakteru się wyostrzają. Moira - puszczalska na maksa (jakoś nie sądzę żeby była taż taka za życia), Nora -opętana myślą o dziecku jak nigdy (za życia była przecież gotowa zabić to coś do jej mąż stworzył), Hayden (czy muszę wyjaśniać?) - teraz po prostu oszalała na punkcie Bena) no i Tate - o ile zamordowanie kolegów ze szkoły można wytłumaczyć zemstą, czy jakąś frustracją to obecne morderstwa chyba nie można w podobny sposób wytłumaczyć. Aha no i ten lowelas Constance chyba nigdy nie grzeszył rozumem więc po śmierci jest głupi do kwadratu.
Parę filmów na podstawie Kinga było dobrych choćby Skazani na Shawshank, Stań przy mnie, Uczeń szatana, Zielona Mila...
Przyznam, że Skazani i Zielona Mila są dobrymi filmami ale nie czytałam opowiadania/książki na podstawie których powstały więc trudno mi porównywać.
Padłam jak zobaczyłam
http://www.youtube.com/watch?v=oC-seRGck5M&feature=related
Nie mogę. Najlepsza książka Kinga w postaci serialowej!!!! I premiera już 11 grudnia!!! Zapowiada się zima pełna horrorów!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
mnie się wydaje inaczej - że nowa rodzina się wprowadzi do Murder House po raz kolejny. A rodzina Bena i Viv albo się wyprowadzi, albo wszyscy zginą w tym domu, tak jak poprzedni lokatorzy.
przecież Moira go zaprowadziłą do piwnicy (sama nie może przecież opuszczać domu), a Larry tam go zabił..
Tak, tak wiem. Blackfield1 już mnie poprawiła. Tyle tych wątków, że zaczynam się już gubić :)
bardzo ciekawe przemyślenia na temat tego, że Violet może być martwa. To by tłumaczyło dlaczego zaczęła widzieć wszystkie duchy.
Raczej nie, bo tatusiek widzi Tate'a od samego początku w trakcie terapii, a nie jest wcale martwy..:)
TZ chodzi mi o to, że może być martwa, ale to, że widzi duchy nie jest na to dowodem, bo przecież ma parapsychiczne zdolości
ale ona widzi WSZYSTKIE duchy i ZAWSZE, a to jest różnica. Bo duchy czasem się ujawniają, czasem nie. A przed Violet nie mogą się "ukryć".
Violet nie żyje i ch.uj :P
Oj tam, dowiemy się czy nie żyje w następnym odcinku, chociaż teoria nie głupia.
Apropo motywu z Czarną Dalią, nie miałam pojęcia , że to nawiązanie do zbrodni która faktycznie miała miejsce.
http://www.youtube.com/watch?v=fHYj3W38rZk
powiem tak: nieźle odj.ebali z tym antychrystem ale moim zdaniem robi się to powoli bardzo kiczowate...
A ja myśle, że ta cała akcja z Antychrystem jest dla zmyłki ...
a przy okazji dowiemy się, że ta cała wyrocznia tez jest lipna
I znów będzie piękny chaos.