Recenzja filmu

Nędznicy (2019)
Ladj Ly
Damien Bonnard
Alexis Manenti

Nędzne życie, nędzna śmierć

"Nędznicy" są filmem bardzo atrakcyjnym dla widza. Zarówno ze względu na sposób podania historii, jej kształt ale też kwestie techniczne. Jest to obraz wciągający, dynamiczny i prowokujący.
"Nędznicy" pokazują wielokulturowe społeczeństwo podparyskiej dzielnicy z perspektywy patrolujących ją policjantów. Jest to obraz gorzki ale jednocześnie podany w bardzo atrakcyjny dla widza sposób. Historia wciąga, angażuje i nie pozostawia obojętnym.


Stéphane Ruiz (Damien Bonnard) jest doświadczonym policjantem, który przeniósł się z prowincji do stolicy Francji. Tam dołącza do patrolu dwóch funkcjonariuszy, mocno zakorzenionych w realiach wielokulturowego blokowiska, będącego rejonem ich działań. Nowy nie będzie miał jednak czasu na spokojne wejście w to środowisko, ponieważ już w pierwszy dzień służby z pozoru błaha i wręcz zabawna sytuacja niespodziewanie może się przerodzić w gigantyczny konflikt. 




"Nędznicy" dość pokrętnie nawiązują do wielokrotnie ekranizowanej powieści Victora Hugo. Zarówno tytułem jak i treścią twórcy przedstawiają obraz francuskiego społeczeństwa, na które składa się wielokulturowy tygiel, zgromadzony w potężnym blokowisku. Pomieszanie ras, tradycji, zwyczajów przy jednoczesnych frustracjach związanych z brakiem pracy, perspektyw i przeludnieniem są beczką prochu, której wystarczy niewielka iskra aby wybuchnąć. Młodzież jest pozbawiona autorytetów, a porządek są w stanie zaprowadzić tylko religijni radykałowie. Francja jest pokazana jako kraj potrafiący się niebywale zjednoczyć w chwilach triumfu np. podczas sportowych sukcesów narodowej drużyny. Ale to są tylko momenty. Codzienność wygląda dużo bardziej szaro czego przejawy możemy dość regularnie obserwować podczas zamieszek, których efektem są setki spalonych samochodów. 

Film dość mocno przypomina dwie doskonałe amerykańskie produkcje, w które zaangażowany był David Ayer: "Dzień Próby" i "Bogowie Ulicy". Mamy tu bohaterów będących zdegenerowanymi policjantami, którzy tak mocno wrośli w otaczające ich środowisko, że chcą zaprowadzić porządek stosując przestępcze metody.



Społeczny kontekst historii fantastycznie ubrano w filmowe środki wyrazu. Dialogi policjantów, chociaż często mocno wulgarne, są niesamowicie zabawne. Mistrzowsko pokazano ich wzajemne docinki czy komentarze. Całość jest podana w niezwykle skondensowanej formie. Trwający 100 minut obraz wypełniono treścią aż po brzegi. Prezentacja społecznego kontekstu wydarzeń, świetnie sfilmowana akcja, przy użyciu dronów, potęgujących ogrom osiedli, których wykorzystanie wynika wprost z biegu wydarzeń. Pościgi między blokami i uliczne starcia robią wrażenie i nadają dynamiki. Istotne znaczenie mają też sposoby komunikacji między poszczególnymi postaciami, gdzie duży wpływ na wydarzenia ma to co się dzieje w mediach społecznościowych.


 Jeżeli chodzi o wady, to największą jest czas trwania filmu. Chciał bym lepiej poznać pokazane realia. Wejść głębiej w zależności między bohaterami. Film na pewno by zyskał, gdyby niektórym postaciom nadano obszerniejszą osobowość i zarysowano szerszy kontekst całej historii. Natomiast biorąc pod uwagę niewielki budżet (2 mln €) film osiągnął niebywały sukces. Tylko we Francuskich kinach zobaczyło go ponad 2 mln widzów, a na całym świecie zarobił 16 mln €. I to w kinach wielu krajów albo w ogóle nie zagościł na ekranach albo trafił na nie chwilę przed wybuchem pandemii koronawirusa, gdzie były one zaraz zamykane. Kontrowersyjne jest natomiast zakończenie. Z jednej strony niesatysfakcjonujące, a z drugiej pozostawia nas z pewną rozterką.

 

Debiutujący w długim metrażu reżyser Ladj Ly sam przyznaje, że wielu jego pomysłów nie udało się zrealizować właśnie ze względu na ograniczone fundusze. "Nędznicy" są szerszą wersją jego wcześniejszego krótkometrażowego filmu pod tym samym tytułem. Twórca sam pochodzi z dzielnicy, gdzie dzieje się akcja.

 
"Nędznicy" są filmem bardzo atrakcyjnym dla widza. Zarówno ze względu na sposób podania historii, jej kształt ale też kwestie techniczne. Jest to obraz wciągający, dynamiczny i prowokujący. Imponująca jest ilość aspektów i sytuacji, które zmieszczono w produkcji obejmującej kilka dni akcji. Jednocześnie największą wadą filmu jest to, że jest on za krótki i chciało by się pozostać dłużeć wśród tych bohaterów, posłuchać ich żartów i dialogów oraz lepiej poznać relacje na osiedlu Montfermeil. Jest to materiał na dłuższą opowieść i pozostaje mieć nadzieję, że tak jak kiedyś w przypadku Gomorry, po filmie zobaczymy kiedyś serial w tych realiach. 
1 10
Moja ocena:
8
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
"Nędzników" otwiera romantyczna scena posttriumfalnej euforii, jaką przyniosło zwycięstwo reprezentacji... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones