Przepraszam z góry wszystkie fanki, ale dla mnie Zac nie jest żadnym aktorem. Ma po prostu ładną buzię i nic więcej. Czy on kiedykolwiek zagrał w czymś naprawdę ambitnym? Czy kiedykolwiek zagrał jakąś naprawdę ambitną rolę, którą powaliłby na kolana nawet największych krytyków? Moim zdaniem nie! Nie wiem czy jest to spowodowane tym, że on może po prostu nie nadaje się do ambitnych filmów albo reżyserzy nie chcą mu dać szansy zagrania w takich filmach. Na razie żadna jego rola nie powaliła mnie na kolana. Stąd też takie moje zdanie o nim. Ale może jeszcze taka rola jest przed nim?