ale nie obraźcie się oddani fanowie stallonea podobnie jest z van dammem, seagalem, i arnoldem ,,, stallone dostaje role w filmasch w których jest duzo wybuchów wszystkiego tak jak w rambo w którym także zagrał lipnie {pierwsza krew, 3,4}, na krawędzi na przykład to był potrzebny tylko żeby być , areszta to dublerzy, no i dobrze zagrane role tych ,,złych". Ogólnie rzecz biorąc aktor jednej roli. wyjątek może stanowić rocky2,3,4-gdzie stallone można powiedzieć pokazał coś więcej niż tylko to co w rambo czyli to co schwarzenegger. 8,12 to chyba tylko z sentymentu.
Skończ pieprzyć. Nie prawdziwe mięśnie? On je sobie wypracował sam, ty chyba nie wiesz jak wyglądają sterydy. Po sterydach jest np. Schwarzenegger, zaś Stallone sam pracował na to, by mieć takie mięśnie. To, że może ty ich nie masz, to nie znaczy, że wszyscy inni co je mają, to są sztuczne. Ja proponuję byś się nie wypowiadał na temat tego aktora, bo wytykałbyś tylko jego złe strony. Owszem, ma również złe, ale jak się coś ocenia to trzeba być obiektywnym. Ty taki nie jesteś, więc zamilcz.
casyrybacek czy jak ci tam słuchaj stallone przedewszystkim jest wielkim aktorem i nie pisz takich rzeczy typu fani nei obrazajcie sie piszac cos takego obrazasz ich pozatym jak dla mnie dwie najwieksze role sywka to rocky i rambo i sa dwie róznr bo choć pokazuje twardziela w obydwu to w rockym zdecydowanie jest on bardziej uczuciowy i sentymentalny a rambo to calkowita maszyna z tepym wyrazem twarzy miesnie człowieku to wszystko to sa jego wlasne ni tylko moze w filmach co powstają na przełomie 5 6 ostatnich lat jest cos modyfikowane komputerowo ale litosci człowieku, gosciu ma 60 lat ty bys swoją dusze diabłu sprzedal zeby wyglaać tak jak on, stallone jest orginalnym aktorem powiedz szczerze ty i tacy jak ty czy wyobrazasz sobei np. role rambo bez stallona albo rockiego wątpie i to jego kkrzywienie wargi nikt tak nie robi orginalnym aktorem, i grał w bardzo rózno rodnych filmach tylko tacy uposledzeni jak ty kojarza goscia tylko z dwiema rolami i wielce krytykują, pozatym dodaleś tego swojego posta 14 stycznia 2010 roku a rambo istallone z którego roku są ludzie nie kometyjcie negatywnie filmów z tamtego stulecia bo były czasyi moda na takie filmy... jak fil moze byc kiepski jak zarabia miliardy tak jak teraz avatar rozwala mnei to film zarobił już ponad miliard jak nei wiecej i przyjdzie jais łos i powie ze jest do dupy ehheh to jest debilizm aha no i najwazniejsze nie porównuj stallona do segala bo segel to dla mnei jest dno bo ten koles to tylko gra w filmach gdzie jest nie zniszczalnym gosciem znajacych wszystkie sztuki walki jakie istnieja i to on dopiero ma ta swoja jedna jednyna mine która wogóle nei zmienia i ten akcent pozatym porównywanei sylwka i arniego to tez nie jest dobrebo kolesie wyrobili sobei taka marke ze są rywalami w filmach akcji ale kazdy gra wczymś orginalnym i sami wypracowali swoja marke
jak dla mnei stallone to 20/10 !!
Odezwały się zakompleksione pryszczate suchary i myślą że się znają na mięśniach. Poczytajcie trochę o sterydach i porównajcie sobie chociażby fotki Pana Gubernatora Kalifornii i Stallone (oczywiście chodzi mi o fotki obecne). Sly w wieku 63 rusza się lepiej niż nie jeden z nas. Sam chciałbym dożyć wieku i mieć taką sprawność jaką Ma Sylvek. Kolejna rzecz za jaką go naprawdę podziwiam.
A Rockiego i Rambo mogą kręcić do usranej śmierci a my i tak z uśmiechem na twarzy i sympatią będziemy je oglądać :) Przynajmniej ja na pewno. Pozdrowiona
Otóż to. Osoby,które kiedykolwiek dotykały sztangi wiedzą doskonale jak wyglądają mięśnie po sterydach a jak kiedy są wypracowane naturalnie - treningiem i dietą, ewentualnie suplementacją. Osoby typu - ten co rozpoczął niniejszy temat z pewnością jest znakomitym szachistą, lecz o sportach siłowych wie niewiele. Nie wnikam czy, ma do siebie dystans czy nie - to oceńcie sami po jego wypowiedzi;) Sly (według mnie) nie miał wiele wspólnego ze sterydami. Jego muskulatura była wypracowywana tak naprawdę przez te wszystkie lata, od kiedy my (ci trochę starsi) pamiętają kinowe hity z naszym ulubionym aktorem -herosem:) Tak naprawdę on wcale nie jest wielkim facetem, o ma po prostu znakomite proporcje i to jest tak naprawdę klucz jego wyglądu + regularny trening. Poza tym facet od zawsze prowadził bardzo zdrowy tryb życia i zawsze (nawet teraz gdy ma 64 lata - wielki szacunek) dbał siebie. On na przykład prawie wcale nie używa alkoholu. Tyle co do mięśni. "A Rockiego i Rambo mogą kręcić do usranej śmierci a my i tak z uśmiechem na twarzy i sympatią będziemy je oglądać :)" - i wszystko w tym temacie:))) Sly trzymaj się chłopie jak najdłużej!!!! Myślę, że wielu się po tym podpisze....Pozdrawiam fanów
A moze i nawet miec miesnie po sterydach - co mnie to dla mnie sylwek to ikona kina - na jego filmach sie wychowalem i bede je do konca zycia wspominal z lezka w oku!
Mowcie co chcecie ale Sylwek i arni to legendy i wasze szczekanie ani nic innego tego nie zmieni! pozdro dla fanow
Sylvester jest, podobnie jak Arnold, aktorem kina akcji i aktorem
charakterystycznym. I choc lepsze aktorsko od Arnolda, to jednak nadal jest
to 3 liga. Ale nie za to ludzie (lacznie ze mna) go lubia. Mial fajne role
w wielu sympatycznych filmach. A w pierwszym Rambo i Cop Land zagral
naprawde przyzwoicie.
A ze miesnie ma od sterydow? Ameryki nie odkryles, od dawna to wiadomo.
Potrafie na to przymknac oko, choc przyznaje, ze moze gdyby byly
"prawdziwe" to bardziej bym go lubil. Tak czy siak, sympatyczny koles.
Drewniak, ale sympatyczny :)
zrozum, że są aktorzy którzy nie nadają się do gry np: naukowców, uczonych itp tylko tak jak sylvek, arni, segal, van damme do filmów akcji gdzie leją się hektolitry krwi, gdzie w ciągu jednego filmu nastepuje kilka set zgonów itp...Taki gatunek filmów poprostu i w tym oni są najlepsi takie moje zdanie
Sylwester tyle sie nauczył z kina akcji, ze teraz pewnie zajmie sie reżyserią, bo po filmie John Rambo pokazał że można zrobić zajebiste męskie kino akcji bez tuningu aut i bullet-time...
Nie prawdziwy to jest twoj mózg, a tępą miną próbujesz to nadrobić, proponuje zawiązać "pena" i kucnąć przy sikaniu bo do tego "wy" cioty jestescie stworzone... rzekłem! Pozder dla prawdziwych fanów Slaya!
Nie komentujcie takiego ścierwa. WIESZ CZYM SIĘ RÓŻNI SYLVESTER OD INNYCH ? PRZEDE WSZYSTKIM od ciebie - CHARYZMĄ. Jest wielką osobowością i dzięki temu też zrobił karierię. Ty zaś idź do Donalda i nie zapomnij spytać o frytki...
Też się nie zgodzę, że te jego mięśnie to na sterydach.
A jeśli chodzi o jego aktorstwo to nie wyobrażam sobie kogoś innego niż on właśnie w takich filmach (np. Jamesa Caviezea, czy Brata Pittal
i wielu innych utalentowanych). Dramat psychologiczny to nie dla niego. Tacy aktorzy muszą być, inaczej nie byłoby takiego kina akcji. Na pewno nie dorównuje warsztatem wielu wszechstronnym aktorom, którzy grają każde role, ale jest na pewno bardzo charakterystyczny i to jest u niego dużym plusem.
Nie wiem czemu wlasciwie gadamy o jego miesniach i sterydach zamiast o aktorstwie. Ale to, ze uzywal sterydow nie jest w Hollywood tajemnica. Ostatnio robil to bodajze kiedy przygotowywal sie do Johna Rambo albo Rocky'ego. Nawet znaleziono u niego sterydy kiedy przylecial do Australii promowac Rock'yego, bylo o tym w prasie i tv.
http://www.tmz.com/2007/03/12/stallone-charged-with-importing-steroids-down-unde r/
Kiepski aktor to jest Buczkowski. Sylwek jest zwyczajnie dobry i nie wiem czemu wszyscy się go czepiają. Ja go uwielbiam - ma charyzmę, jest przystojny. Czego chcieć więcej? ;-)
Przepraszam, ale muszę napisać o Seagalu , sztuczne mięśnie ? taaa... on ćwiczy/ćwiczył sztuki walki: aikido,judo,karate, kendo i wydaje mi się że przez to wyrobił sobie muskulaturę jak by jechał na sterydach to mięśnie miał by jak balony, wielkie i samo powietrze ;) (przynajmniej tak mi się wydaje).
Kto w ogole napisal, ze Seagal to steryd? :) chyba ktos, kto w zyciu nie widzial z nim zadnego filmu. Przeciez on ma ledwie ponadprzecietna budowe - cwiczy sztuki walki a do tego nie potrzeba wielkich muskulow.
Ludzie ten gamoń stworzył zwykłą prowokację! Nie ma pojęcia o tych aktorach i gada pierdoły. Sztuczne mięśnie to on ma zamiast mózgu:D
Każdy z nich wypracował wszystko pracą więc nie ma tu nawet co komentować od razu Kliknąć "zgłoś nadużycie" jako celowa prowokacja i może usunęli by taki temat bo po co wojna słowna ma z tego wynikać?:)
CaseyRyback - głupi jesteś i tyle, to samo twój post że aż nie chce mnie się rozpisywać, więc na tym skończę.
To dlaczego napisał książkę o treningu ('Sly Moves'), z całkiem niegłupim programem ćwiczeń (przerobione na własnej skórze)? Gdyby leciał wyłącznie na koksie, to prawdopodobnie wolałby się nie afiszować brakiem kompetencji...
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
