Gdyby pożył może z 15-20 lat dłużej, moglibyśmy podziwiać więcej arcydzieł w jego reżyserii, a tak mamy ich kilka, ale przynajmniej za te trzeba mu podziękować. Po jego filmach western już nigdy nie był ten sam, co przed nimi.
Jakośc jest wazniejsza niż ilość. Wolę te kilka arcydzieł Leone niż wiele przeciętniaków innych erźyserów.