Wielkim aktorem to on nie jest,natomiast idealnie nadaje się do ról cwaniaczków i pseudogangsterów. Jego rola w "Chłopacy nie płaczą" jako alfonsowatego pana Psikutasa po prostu zwaliła mnie z nóg.
Masz rację. To jego najlepsza rola. Powinien częsciej grać typków jak w "Chłopaczy nie płaczą". Świetnie gra cwaniaczków.