... te jego dziwaczne ruchy, miny - po prostu śmiech totalny. Niestety czas nie obszedł się z nim najlepiej, był taki przystojny, a teraz... Szkoda :-(
Jego nałóg z alkoholem też odcisnął piętno na wyglądzie. Chociaż teraz lepiej wygląda niż w 2011, gdzie było widać zmęczenie. I chyba trochę schudł :D
Chandler był niesamowity. Znałem serial przyjaciele od lat 90-tych, ale nigdy nie miałem okazji obejrzeć pierwszych 5 odcinków i nadrobiłem te zaległości niedawno dzięki internetowi. M. Perry od razu wczuł się w swoją postać. O ile Aniston, Leblanc czy Schwimmer się stopniowo rozkręcali, a ich postaci ewoluowały, to Chandler już w pierwszym odcinku pokazał niebywały talent komediowy jak przedrzeźniał Joeya i jego rolę Pinokia albo po wejściu Rachel w sukni ślubnej, gdy Ross narzekał, że chce jeszcze kiedyś wyjść za mąż, sarkastycznie dodał, że chciałby koniecznie na ulicy znaleźć milion dolców - licząc że jego życzenie też się spełni. :D
jako Chandler był wręcz oscarowy . Szkoda że teraz wygląda jak żul z ulicy . Alkohol i narkotyki zrobiły swoje
Ja tak samo uwielbiam najlepszy aktor w serialu robi najlepsze miny zaraz po nim Ross .Dobrze zagrał jak chciał uciec przed Janice na lotnisku świetnie to zagrał .Ogólnie męska obsada Przyjaciół zagrała najlepiej.