Najbardziej na filmwebie drażnią mnie takie tematy... Po jaką cholerę robić coś takiego? To tylko utrudnia znalezienie jakiegoś dobrego tematu, przy takim Bloomie czy Deppie to trzeba z 5 stron przeszukać...
Żeby uświadomić niektórym, że takie tematy denerwują i są niepotrzebne. Jesteś jego fanem napisz coś ciekawego, sensownego, albo nie pisz nic. Po co ci wiedzieć ilu fanów MM jest na Filmwebie, ważne, że sam nim jesteś. W taki sposób i tak niczego się nie dowiesz ani niczego nie udowodnisz, więc po co?
Przepraszam że na ciebie naskoczyłem, ale na prawdę, nie lubię takiego czegoś.