Szokujący to byli GG Allin, Nick "Animal" Culmer czy Genesis P-Orridge.
Marylin Manson to typowy przykład, parafrazując myśl George Ritzera, "Mackdonaldyzacji" popkultury co zresztą drastycznie widać na tym forum (posty w stylu "czy MM nie ma szczęścia do kobiet? proszę!) Muzyka? Przyznaję "Antichrist Superstar" to naprawdę solidna płyta która kiedy się ukazała potrafiła solidnie namieszać w głowie ale trzeba pamiętać że ogromny wpływ na powstanie tego albumu mieli Dave "rave" Ogilvie i Trent Reznor. Zresztą gdyby nie twórczość takich formacji jak Throbbing Gristle, Skinny Puppy, Einsturzende Neubauten czy nawet NIN, Ministry, Godflesh i oczywiście D. Bowie MM byłby dzisiaj dawno zapomnianym rockersem grającym w podrzędnych knajpach dla garstki pijanych dzieciaków.
ja cie prosze ni nazywaj go dodą doda tto głupia cipa, a manson jeden z najlepszych (choc musze przyznac komercyjnych) dzisiejszych artystów
Doda to takie jebnięte cos ni to madre ni to utalentowane ni to ładne.
Dla tych którzy uważają, że Manson robi konktrowersyjne rzeczy na scenie polecam pooglądanie koncertów Mayhem lub Gorgoroth :] Wycieranie dupy amerykańską flagą to nic przy smarowaniu się krwią, okaleczaniu się czy rzucaniem swińskimi głowami w publicznośc.