Drugi plan, z reguły zbój albo rzezimieszek, ale i role komediowe. Ważne, że grał u boku już chyba wszystkich wielkich aktorów i dawał się dobrze zapamiętać. To wiele znaczy.
Wedłg mnie bardzo dobrze sie spisuje na drugim planie. Jest bardzo dobrym aktorem i grał u boku wielu dobrych aktorów. Jak dla mnie to wiele znaczy
Nawet więcej! Ja nie zdawałam sobie sprawy ile ja z nim filmów widziałam! Cały ogrom! Jest naprawdę świetny. Podziwiam go
Nie oglądałem aż tak dużo tych filmów z nim, ale bodaj najfajniejsza rola była w filmie "Rodeo w Nowym Jorku", kiedy to jeden z kowbojów patrzy na niego i widzi, że milczy. Potem mówi do Luisa Guzmana: "Mówisz po angielsku?", a tamten dalej milczy. Wtedy mówi mu: "Szkoda, bo gdybyś mówił - powiedziałbym ci, że masz mordę podobną do dupy!" i wtedy tamten mu chlusnął jakąś cieczą w twarz. I tak zaczęła się bójka :D