ludzie ogarnijcie sie !!!

z czym niby się mamy ogarnąć?

<za krótki>

Ja nie wiem dlaczego tak się czepiacie moim zdaniem nawet fajnie gra(przy końcu filmu jak rozmawiała w szpitalu z Edwardem super wyraziła swoje emocje, także jak dowiedziała się że Edward jest wampirem nawet w książce tak tego sobie nie wyobraziłam)fakt, że czasem mówi jednym ciągiem , jakby w ogóle nie akcentowała zdania i ma tą buzię otwartą ale taka była Bella nie jest jeszcze tak źle.

Kristen nie jest oziębła ani drętwa, po prostu jak sama przyznała (gdzieś wyczytałam ten cytat o występie u Lettermana) "Czuję, że nie mam nic do powiedzenia w takich programach. Nie jestem dobra w żartowaniu większość ludzi świetnie wypada w takich programach. Ja po prostu siedzę i wyglądam na zaskoczoną. To takie upokarzające."

No i coś w tym złego?
Jak Olga Frycz była u Wojewódzkiego, to przypominała mi Kristen bo skupiała się na odpowiadaniu na pytania, a nie durne żarty prowadzącego. Jedni poczucie humoru mają, drudzy nie.. czy to od razu powód zeby przekreślać daną osobę?

aktorka jak aktorka dla mnie Angelina Jolie to paskudziora bez talentu a Kristen jest przeraźliwie chuda ale po za tym nic do laski nie mam....

Chryste..! aż mam ochot odpowiedzieć coś na temat Jolie jako eee "paskudziory bez talentu", ale może jednak nie tym razem. Serdecznie gratuluję opinii ;/
ale o Kristen - może w Twilight i New Moon nie osiąga wyżyn aktorstwa, ale uważam, że była naprawdę niezła w Speak (jeszcze jak na trzynastolatkę!); i naprawdę ją polubiłam po filmie The Cake Eaters, widzieliście? gra tam dziewczynę upośledzoną ruchowo, z częściowym paraliżem, i jest dobra. Przynajmniej takie jest moje zdanie ;)

wygląda jak sparalizowana to nic dziwnego że jej t dobrze wychodzi < ale "Speak" nie widziałam"

Kristen jest dobra aktorką ogladnełam z nią parę filmów (nie tylko sage zmierzch).Moim zdaniem jest idealna do roli Belli. Ale w innych mimo że podobnie gra fajnie sie oglada...

mówisz, że jest beznadziejna po dwóch filmach, obejrzyj większość z nią, a zmienisz zdanie
po za tym bella w książce też jest trochę mdła

widziałem ja w kilku filmach i nie ma się co czarować ładna jest ale talentu brak. w każdym filmie jest taka sama drętwa i otępiała.

Ja tez uwazam ze przez nia ten film nie był fajny ;\

Ja uważam, że Kristen jest dobrą aktorką. W "zmierzchu" rzeczywiście wypadła słabo, troche inaczej wyobrażałam sobie Bellę w tym filmie, ale już w "New Moon" pokazała co potrafi. Mnie osobiście bardzo urzekła tym wystąpieniem. A co do jej miny to cóż... taka poprostu jest Kristen, taki ma urok i to ją wyróznia. Niektórym sie to podoba innym nie. Wiadomo rzecz gustu :)

z góry przepraszam jak napiszę to co ktoś już pisał, ale nie chciało mi się czytać całości więc powiem tak:
nie czytałąm książki ale postać Belli w filmie mi się nie bardz podobała przez te "minki"..z nimi to ma twarz jakby ją pies osikał :|... i to nie tylko w filmie tlyko na każdym zdjęciu poza nim..masakra..już nie wspomne o tej jej nowej fryzurze..wygląda jak niedorobiny Billy Ray Cyrus 20 lat temu... nie wiem dla mnie prawie dno... bo poza tymi minkami itp. to az tak tragicznie nie grała :]

pzdr. :*

Bella nie była moja ulubiona postacią w książce. Gdy była w towarzystwie "Edzia" to zdawało mi się, że jest na "haju"... To są tylko moje spostrzeżenia...
A co do jej gry wydaje mi się, że nawet dobrze jej idzie... Na razie widziałam ją w "Azylu" i w Sadze... Ale i tak zdecydowanie lepiej jej poszło w tym pierwszym.
No bo jak można się wykazać grą aktorska jeśli ma się grać dziewczynę, która jest lekko przymulona, nie potrafi wyrażać uczuć i nie lubi przebywać w towarzystwie ludzi...

Jak ja nie znoszę ludzi którzy tak łatwo oceniają innych. "Kristen jesteś beznadziejną aktorką" - powiedziane zapewne po obejrzeniu jednego znanego filmu w którym grała. Wszystkim przeciwniką talentu Kristen proponuje obejrzeć film "The Cake Eaters". Po obejrzeniu filmu chciałbym prosić was o skomentowanie jej gry aktorskiej bo dla mnie samo podjęcie się takiej roli jest czymś wielkim i moim skromnym zdaniem talentu może jej pozazdrościć wiele Hollywood'skich aktorek. Pozdrawiam

a mnie ogólnie nudzi i irytuje okropnie jej granie, jaki film by to nie był :/ czemu? cholera, ciężko powiedzieć ale jest w niej coś takiego że, po prostu mnie usypia, dodatkowo jej gesty, ruchy, mimika twarzy...strasznie flegmowate.