Zgadzam się z Tobą.

Zagrał chyba najlepiej z całej obsady.

Strasznie podobał mi się motyw jak kazał Ariadne żeby go pocałowała. Gość wymiata :D

No , u nas cała sala się śmiała ;p

O tak. Po powrocie z kina weszłam na youtube i obejrzałam kilka wywiadów z nim. Dołączam go do grona swoich ulubionych aktorów. Pozdrawiam ;)

właśnie wróciłam z kina i przyznaję wam rację, zagrał bardzo dobrze i muszę o tym wspomnieć wyglądał też świetnie :)

Świetne były jego 'akrobacje' w hotelu od momentu skoku samochodem z mostu. Najlepiej zagrał moim zdaniem.

Jak dla mnie to najlepiej zagral ze wszystkich w incepcji, doskonale sie wczul ;)

szczerze mówiąc na początku filmu nie wiedziałem do czego jest potrzebny w incepcji ale po wyjściu z kina był moim ulubionym bohaterem super rola . Wschodząca gwiazda filmowa.

Pamiętam go jeszcze z filmu '10 things I hate about you' jako nastolatka, a tutaj.. No no :) Również moim zdaniem - świetna postać i gra.

to prawda, jego rola był świetna ;)
u mnie też wszyscy zaczęli się śmiać z tego pocałunku ;)
jeżeli chodzi o wygląd, no nawet nawet ;)

zdecydowanie w Incepcji najlepszy z aktorów, był lepszy niż Leonardo, któremu ten film niespecjalnie wyszedł. W Wyspie tajemnic wypadł zdecydowanie lepiej. A Gordon-Levitt wpasował się w incepcję idealnie

No proszę, widzę, że nie tylko ja miałem takie odczucia :) Zaiste, Joseph świetnie zagrał wyważonego, trzeźwo myślącego konserwatystę. Wspomniany przez Was pocałunek, słowne zaczepki z Eamesem, akcja w windzie itp. - był b. naturalny i przekonywający w swojej roli :)

zgadzam się w całej rozciągłości:)

Niezła? To była doskonała rola.