Halina Kossobudzka 

Halina Kossobudzka-Woszczerowicz

7,9
1 359 ocen gry aktorskiej
Halina Kossobudzka
Wybuch wojny uniemożliwił jej rozpoczęcie studiów w warszawskim PIST, ale została zaangażowana do zespołu Teatru Grodzieńskiego, gdzie zadebiutowała rolą Zośki w "Niespodziance" Rostworowskiego.
Niedługo potem Teatr Miejski, kierowany przez Aleksandra Węgierko, przekształcony został w Polski Teatr BSRR, a młoda aktorka wyjechała do Białegostoku (1944), a następnie wyjechała do Lublina, do Teatru Wojska Polskiego. Z zespołem tego teatru dotarła przez Kraków i Katowice do Łodzi (1945), gdzie pozostała do roku 1948. W tym samym roku zdała egzamin eksternistyczny. W sezonie 1948/49 występowała w łódzkim Teatrze Kameralnego Domu Żołnierza. W 1949 roku z tym zespołem przeniosła się do Warszawy. W przkształconym wkrótce na Teatr Współczesny zespołem pozostała do 1967 roku. Potem przeniosła się do Ateneum. W latach 1976-83 była związana z Teatrem Polskim, a następnie z Teatrem Narodowym (1983-90). W latach 80. zaangażowała się w działalność publiczną, była członkiem Rady Krajowej Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego.
zobacz pełny życiorys

dane personalne:

data urodzenia: 29 sierpnia 1920

data śmierci: 26 lipca 1994

miejsce urodzenia: Grudziądz, Polska

mąż Jacek Woszczerowicz (1945 - 19.10.1970), syn Jacek Dyzma (ur. 1945)
W 1979 roku odznaczona odznaką "Zasłużonego Działacza Kultury".
W 1955 roku odznaczona Złotym Krzyżem Zasługi.
W 1965 roku odznaczona Krzyżem Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski.
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

CHOĆ JAKO AKTORKA BYŁA NAPRAWDĘ DOBRA KTÓŻ NIE PAMIĘTA JAK POMSTOWAŁA NA JAGNĘ ŻE JEJ JASIA BAŁAMUCI

Aktorka mająca klasę , wzbogacała każdy film, swoją grą i osobowością .

Wspaniała

użytkownik usunięty

aktorka. Wiedziała jak prowadzić postać, by utrzymywać na sobie skupienie widza.

Znakomita aktorka. Szkoda tylko, że tak bardzo zrośnięta z reżimem. Poparla stan wojenny, aktywnie dzialala w PRON, wychwalała Jaruzelskiego, wziela udzial w antysolidarnosciowym gniocie pt. "Godność". Udzial w tym filmie to takie samo pohańbienie dorobku aktorskiego, jak dzis udzial w "Smoleńsku".

****************************** *******************